sewe11 Posted August 25, 2013 Report Share Posted August 25, 2013 Witam! Gdy naciskam spust bez podłączonej baterii działa poprawnie. Po podłączeniu baterii na ogniu ciągłym tez działa poprawnie natomiast przy ogniu pojedynczym pozostaje wciśnięty i trzeba go odciągnąć ręcznie i tak za każdym razem. Problem pojawił się po rozebraniu i złożeniu gb. Nie mam pojęcia co to może być więc proszę o pomoc. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted August 25, 2013 Report Share Posted August 25, 2013 Podczas składania nie został ci żaden element ?? :D Podejrzewam źle założona sprężynkę spustu. Na auto odbija dzięki sprężynce na kostce stykowej na semi już nie. Quote Link to post Share on other sites
sewe11 Posted August 25, 2013 Author Report Share Posted August 25, 2013 No włożona krótką częścią do środka, długą na zewnątrz jak na filmikach o rozkładaniu i składaniu gb jakie oglądałem. Ale faktycznie coś mi nie pasowało od początku z tą sprężynką. Sprawdzę jeszcze dokładnie jak to ma być. Quote Link to post Share on other sites
sewe11 Posted August 25, 2013 Author Report Share Posted August 25, 2013 Faktycznie sprężynka źle włożona. Już wszystko działa poprawnie, dziękuję. Quote Link to post Share on other sites
zOMFG Posted March 27, 2014 Report Share Posted March 27, 2014 Witam! Gdy naciskam spust bez podłączonej baterii działa poprawnie. Po podłączeniu baterii na ogniu ciągłym tez działa poprawnie natomiast przy ogniu pojedynczym pozostaje wciśnięty i trzeba go odciągnąć ręcznie i tak za każdym razem. Problem pojawił się po rozebraniu i złożeniu gb. Nie mam pojęcia co to może być więc proszę o pomoc. Mam dokładnie ten sam problem i skutki, tylko w cymie 0.41 MP5. Podczas składania nie został ci żaden element ?? :icon_biggrin: Podejrzewam źle założona sprężynkę spustu. Na auto odbija dzięki sprężynce na kostce stykowej na semi już nie. Oglądałem wiele filmików instruktarzowych (do innych modeli, do CM041 nie znalazłem) z gearboxem v2, ale u mnie ta sprężynka wygląda bardziej jak w v3 - zagięta po obu stronach pętli. Zakładałem ją już na dwa różne sposoby i wciąż spust zostaje w tyle na semi. Brak mi dalszej inwencji. Czy ktoś rozbierał 041 i wie jak to ma być? Quote Link to post Share on other sites
blackblut Posted March 27, 2014 Report Share Posted March 27, 2014 Sposób z zagieciem z 2 strony powoduje że sprężynka nie wybija spustu i łatwiej się składa. Jak mogłeś to założyć na 2 sposoby ;)? Jutro ewentualnie mogę ci podesłać fotkę jak to ma być bo teraz nie będę grzebać i hałasować Quote Link to post Share on other sites
zOMFG Posted March 27, 2014 Report Share Posted March 27, 2014 Jak mogłeś to założyć na 2 sposoby :icon_wink:? Ach ta inwencja :icon_lol: Jutro ewentualnie mogę ci podesłać fotkę jak to ma być bo teraz nie będę grzebać i hałasować Bardzo mi pomożesz :icon_biggrin: Quote Link to post Share on other sites
blackblut Posted March 28, 2014 Report Share Posted March 28, 2014 Sorki że dopiero teraz ale wcześniej nie miałem czasu Łap: Http://wetasg.pl/attachment.php?aid=69 Http://wetasg.pl/attachment.php?aid=68 Http://wetasg.pl/attachment.php?aid=67 Quote Link to post Share on other sites
zOMFG Posted March 30, 2014 Report Share Posted March 30, 2014 (edited) Dzięki za zdjęcia. Tak jak podejrzewałem, mam jeszcze inną sprężynkę: W każdym razie jestem prawie przekonany, że powinna siedzieć w ten sposób: W tej pozycji zapiera się do powrotu. Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem pozycje końców przy otwartym gearboxie: Mimo tego spust na semi wciąż zostaje w tyle. Rozkreciłem replikę przy wciśniętym spuście zobaczyć jak to wygląda w środku, rezultat jak na zdjęciu: Wygląda to tak jakby ruchoma kostka stykowa (nie wiem czy dobrze określam ten element) podczas wystrzału na semi przemieszcza się lekko w górę (nie doszedłem do tego jak to może się dziać, przy ręcznej próbie na otwartym gearboxie ta kostka i spust siedzą bardzo sztywno, poruszają się we właściwym kierunku i nic nie wylatuje) po czym górny ząb spustu odłącza się od kostki i wchodzi pod nią. Spust zapiera się o kostkę wystarczająco aby przeciwstawiać się naporowi sprężynki powrotnej. Kiedy po wystrzale ręcznie cofam spust to na końcu słychać małe "klik". Wtedy ząb spustu wchodzi z powrotem na swoje miejsce (gniazdo/wypustek w kostce). Myślę, że to jest problemem a nie sama sprężynka. Nie rozumiem tylko w jaki sposób do tego dochodzi i jak to naprawić. Prosze o pomoc. Edited March 30, 2014 by zOMFG Quote Link to post Share on other sites
zOMFG Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 (edited) Problem rozwiązany. Krótsza strona sprężynki ma siedzieć w oczku spustu. Dłuźszą, pomimo zagięcia w tej pozycji w dół poza gearbox, trzeba wepchnąć do środka. Edited April 3, 2014 by zOMFG Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.