Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[ARCH] Bron zabytkowa


Recommended Posts

bez zezwolenia mozna posiadac bron wyprodukowana przed 1850 rokiem...

(troche powagi, przed 1950 to by sie lapaly PPSz, Mg42, BREN i pare innych fajnych rzeczy :))

nowela do ustawy dodaje do tego rowniez repliki tej broni wyprodukowane wspolczesnie. ale w tej chwili trafila ona do senatu. wg projektu ma ona wejsc w zycie 1.01.2004.

Powyzsza data ogranicza bron w wiekszosci do broni czarnoprochowej

Link to post
Share on other sites

A jak to jest z kwestią dezaktywowania (deaktywowania?) broni palnej? Jak dokładnie to się robi i czy w ten sposób uszkodzoną broń można trzymać w domu( z tego co słyszałem to tak)? Czy trzeba mieć na to jakieś papiery? Powiedzmy, że wykopałem starego Mausera i chcę go powiesić sobie na ścianie- co muszę z nim zrobić?

Aha, a jak się sprawa ma z bronia uszkodzoną w inny sposób, np. powaznie skorodowaną? Też trzeba ją deaktywować?

 

PS. Jak się deaktywuje amunicję do broni palnej?

Link to post
Share on other sites

po pierwsze w tej chwili chrzania mi sie stara i nowa (projekt) ustawy i nie chce Cie wprowadzac w blad.

 

AFAIR w projekcie jest ze uczynienie broni niezdatna do uzycia zajmuja sie rusznikaze i dostajesz na to papier, nie wiem jak z wykopaliskami. Generalnie bron pozbawiona cech bojowych (przewiercona/zaspawana lufa i komora zamkowa) mozna posiadac bez zezwolenia.

 

Amunicji nie radze tykac. zabronione jest posiadanie prochu, splonek oraz pociskow zawierajacych aktywne substancje (chem., m.w. itp.). Probojac samemu grzebac mozesz spowodowac detonacje i w najlepszym razie sie pokaleczyc.

 

A najlepiej sam sobie poczytaj ustawe - bez problemu mozna ja znalezc, jak i projekt, na stonach Sejmu.

Link to post
Share on other sites

Mnie też bardziej interesują egzemplarze działające (współczesne? Zależy czy taki np. Mauser K98 to karabin współczesny... :) ) Ale...

Po pierwsze, kolega ma karabin zakopany na działce i jak go odkopiemy to coś trzeba będzie z nim zrobić...

A po drugie, chcieli byśmy legalnie go sprzedać, ew. zająć się poszukiwaniami innej historycznej broni- i musimy wiedzieć, jaka jest ta cała procedura.

 

PS. Mój wujek ma dwa zdeaktywowane karabiny (II WŚ) i chyba papierów na nie nie ma... (choc twierdzi, że to wpełni legalne) ale popytam się.

Link to post
Share on other sites

czyli pewnie chodzilo Ci o komore zamkowa? :)

wg ustawy istotnymi elementami broni sa m.in. lufa i komora zamkowa a wiec sa one traktowane oddzielnie i obie te czesci musza zostac uczynione niezdatnymi do uzytku.

ale tak jka mowilem - idz do rusznikarza, najlepiej przeczytawszy najpier aktualna ustawe i projekt oraz w razie potrzeby miej je przy sobie wydrukowane. I z nim pogadaj... ja sie nie znam ja tu tylko sprzatam ;)

Link to post
Share on other sites

A gdzie ja znajdę takiego pana rusznikarza w Warszawie? ty zdaje się znasz dobrze środowisko posiadaczy broni większego kalibru ;) więc może i rusznikarza znasz? Pogadało by się z gościem... bo przez tą cholerną Ustawę o Broni i Amunicji mi się brnąć nie chce... jak ja nie nawidzę prawa (w teorii, praktyki przestrzegam :)). Zreszta musiał bym sie wypytać o ceny itd...

Link to post
Share on other sites

yyyy w Gda to znam rusznikarze, ale w Wawie nie :(

poszukaj w Panoramie Firm, podzwon do sklepow z bronia, ew. pojdz na Legie (Lazienkowska 2) i tam zapytaj... pewnie maja swojego ale z nim bym nie gadal bo pewnie jest ograniczony do sportowej broni (takie domysly)

Link to post
Share on other sites

uczynienie broni "zabytkowej" bronią niesprawną według ustawy całkowicie niszczy tę broń.

tak jak Navy pisał - trza przewiercić tu i ówdzie.

tylko, że to potem wygląda dziwnie.

zastanawialiście się kiedyś dlaczego w Muzeum Wojska Polskeigo klamki leżą tak jak leżą? (dawno nei byłem więc nie wiem jak jest teraz). Po prostu z jednej strony wyglądają lepiej a z drugiej wcale :( to jest po prostu śwaidome złomowanie wartościowych eksponatów.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Niestety to nie jest takie proste. Każda broń posiada numer i rusznikarz wystawiając świadectwo jej dezaktywacji ponosi odpowiedzilność za jej stan faktyczny tzn. musi ją tak przerobić żeby nawet po remak'u zdolnego kombinatora nie istniała możliwość ( bez wymiany wszystkich częśći- co jest absurdalne) ponownego uruchomienia tej broni do przeznaczonego jej działania - czyli "big bara buuum".

Jak chcesz zakombinować to lepiej zapomnij o tego typu kombinacjach i pomiń rusznikarza - grozi Ci chyba... ile to Navy? - 5 lat? :roll:

Link to post
Share on other sites

Fajnie

Jeśli według ustawy można mieć broń sprzed roku 1850 i to sprawną.

 

Kupie sobie kolta takiego z dzikiego zachodu. Sześciostrzałowiec bez powtarzalności oczywiście. Za każdym razem trzeba odciągnąć kurek. Jednak bez zezwolenia broń ostra coś pięknego.

 

Z tego co wiem system colta został opatentowany w 1834 roku. Model używany w wojnie secesyjnej przez oficerów ma datę pierwszego egzemplarza 1846. Więc przy odrobinie szczeście (jak się taką broń dostanie) można chodzić po ulicy jak John Wayne i to absolutnie legalnie.

Link to post
Share on other sites
Fajnie Jeśli według ustawy można mieć broń sprzed roku 1850 i to sprawną.

pamitaj - wyprodukowana przed 1850

od 1 stycznia 2004 bedzie mozna miec rowniez dzialajace rpliki wyprodukowane wspolczesnie :)

 

Kupie sobie kolta takiego z dzikiego zachodu. Sześciostrzałowiec bez powtarzalności oczywiście. Za każdym razem trzeba odciągnąć kurek.

to sie nazywa SA :)

 

bez zezwolenia broń ostra coś pięknego.

tylko najpierw to dokladnie sprawz :)

ja na broni historycznej sie nie znam ale byly colty produkowane w 1849 i te mozna a i byly z 1851 ktorych juz nie mozna ;)

na pl.misc.militaria ktos o tym pisal

 

Z tego co wiem system colta został opatentowany w 1834 roku.

liczy sienie data systemu broni ale data modelu

 

Model używany w wojnie secesyjnej przez oficerów ma datę pierwszego egzemplarza 1846. Więc przy odrobinie szczeście (jak się taką broń dostanie) można chodzić po ulicy jak John Wayne i to absolutnie legalnie.

nie mozna chodzic po ulicy. pamietaj ze nadal jest to bron palna tylko nie wymagane jest na nia pozwolenie... mozna strzelac tylko na strzelnic a nie w domu, nalezy miec zmaknieta itd

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...