Wyposażenie na start

[Szaary]

Chciałbym na początku pozdrowić wszystkich użytkowników forum :) jestem tu nowy i od jakiegoś czasu planuje rozpocząć mój udział w asg. Chciałbym zakupić replikę, mundur i oporządzenie, sprzęt zamierzam kupować "na raty", zakupy zaczne od repliki, potem chce kompletować inne rzeczy. No to na początek karabinek; interesuje mnie rodzina AK, i z niej właśnie bym coś wybrał. mój budżet na samą replike to ok. 700zł, więc celowałbym raczej w tzw. "chinczyki", i tutaj pojawia się mój dylemat, bo kałasze w tym przedziale cenowym produkuje cyma i dboy, i nie wiem za bardzo który wybrać, czytalem różne opinie, w cymach są podobno lepsze bebechy, ale dboy przoduje w wykonaniu zewnętrznym więc nie wiem co będzie lepszym wyborem :/

Te dwie repliki mam własnie na oku;

http://www.taiwangun.com/rk-02-full-metal-boyi , http://www.taiwangun.com/cm-040-cm

 

odrazu zaznaczam że interesują mnie tylko kałasze w wersji "full metal", najlepiej ze składaną kolbą. Druga kwestia to tuning, podobno dobrym rozwiązaniem będzie wymiana kabli i gumki hu na początek, czy da to widoczną poprawę osiągów czy niezabardzo ?

 

chce też kupić kolimator na szynę montażową i zastanawiam się nad tym; http://www.taiwangun.com/celownik-kolimatorowy-typ-holo-551-black-acm jak myślicie będzie to dobry wybór ?

 

po replice chce kupić mundur, rozglądałem się za różnymi wzorami, najbardziej podoba mi się tzw. "tiger stripe" ale nie ma do niego oporządzenia w tym kamuflażu, nawet pokrowców ha hełm :/ więc w tej kwestii zdaje się już na Waszą pomoc, jest masa tych kamuflaży, każdy jest inny, i nie wiem który lepiej by maskował i byłby najłatwiej dostępny. Jeśli chodzi o oporządzenie to najbardziej przemawiają do mnie pasoszelki w systemie Alice, ale jest problem, bo z moich pobieżnych poszukiwań wynika że ładownic na magi od AK w tym systemie brak, można je gdzieś dostać? istnieją wogóle?

 

Liczę na waszą pomoc :)

[Obi-Wan]

Z tych dwóch kałachów raczej lepszy będzie boyi.

 

 

po replice chce kupić mundur, rozglądałem się za różnymi wzorami, najbardziej podoba mi się tzw. "tiger stripe" ale nie ma do niego oporządzenia w tym kamuflażu, nawet pokrowców ha hełm :/

Nie dziwota, nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek widział oporządzenie Tiger Stripe. Ciekawe, czy takie w ogóle istnieje.

Noś oliwkowe oporządzenie do tego.

 

Co do samego munduru, to z tygryskiem w Polsce będzie ciężko, chyba najsensowniejsza opcja to ten bawełniany ripstop namera vietnam od MFH. Nie pierz go w pralce, bo szybko wyblaknie.

 

więc w tej kwestii zdaje się już na Waszą pomoc, jest masa tych kamuflaży, każdy jest inny, i nie wiem który lepiej by maskował i byłby najłatwiej dostępny.

Z cyklu tanie i dobre najczęściej polecane są flecktarny i DPM-y

 

 

Jeśli chodzi o oporządzenie to najbardziej przemawiają do mnie pasoszelki w systemie Alice, ale jest problem, bo z moich pobieżnych poszukiwań wynika że ładownic na magi od AK w tym systemie brak, można je gdzieś dostać? istnieją wogóle?

 

Liczę na waszą pomoc :)

No chyba nie istnieją, ale do pasa ALICE bez problemu zamocujesz ładownice w systemie MOLLE

[Buniek92]

Alice, ale jest problem, bo z moich pobieżnych poszukiwań wynika że ładownic na magi od AK w tym systemie brak, można je gdzieś dostać? istnieją wogóle?

 

1. Zlecić uszycie ładownicy jednymu z krawców taktycznych w interesującym Ciebie systemie. Tutaj lista http://forum.wmasg.pl/forum/448-producenci/ Zapłacisz podobną sumę jak kupno gotowych.

 

2. http://static2.tme.eu/katalog_pics/0/4/7/04785e76172c7b13662b2785615ce5e0/cv-100b.jpg I łączysz wszystko ze wszystkim :icon_lol: Sam używam tej metody z powodzeniem.

[MarekMac]

2. http://static2.tme.e...5e0/cv-100b.jpg I łączysz wszystko ze wszystkim :icon_lol: Sam używam tej metody z powodzeniem.

Potwierdzam. Skoro podepną ładownice w Molle do pasoszelek BW to podepną też Molle do Alice.

[Fort]

Co do kałachów, jak wyżej boyi.

 

Tiger stripe - orginalnie noszono do tego oporządzenie w oliwce - m56. Nie znajdziesz ładownic dedykownych do ak. (więcej w dziale rekonstrucji, szukaj wojsk specjalnych w Wietnamie, tam na pewno będzie spora masa fotek i przydatnych wskazówek). Jednak na nasze polskie lasy najlepiej się sprawdza DPM i Flecktarn, a ten drugi to jesienią działa prawie jak ghillie suit. Flecktarn można kupić od 25zł komplet (bluza z podszewką [grubsza] i spodnie). Do DPM'a - w cena munduru jest podobna.

 

Komplet niemieckiego oporządzenia (Pasoszelki z kompletem ładownic) kosztują 35zł, więc nie przepłacisz.

 

Poza tym kup sobie wysokie buty, mogą być trekkingowe, bo szkoda połamać sobie nóg na pierwszej strzelance. Do tego ochraniacze na kolana, bardzo łatwo klęcząc lub czołgając się w terenie uszkodzić lub poharatać kolana.

Edited October 22, 2013 by Fort

[Obi-Wan]

Jednak na nasze polskie lasy najlepiej się sprawdza DPM i Flecktarn, a ten drugi to jesienią działa prawie jak ghillie suit.

A ten drugi działa tak latem ;]

 

A co do oporządzenia, to może 'wietnamski' chest rig? Zielone, pasuje do tajgerka, wchodzą magi do AK. Tylko że tu już zahaczamy o wietnamską stylizację

[Fort]

A stylizacja na początek nie jest zbyt polecana. O wiele lepiej jest się przejść na parę strzelanek, i dopiero wtedy wybrać stylizację. Bo jak ktoś z miejsca zacznie rekonstrukcję AT, a będzie wolał strzelać się w lesie, to mija się to z celem.

[Szaary]

hmm no to mam mniej więcej rozeznanie w mundurach... a co sądzicie o woodlandzie ? dobrze maskuje w polskich lasach?

 

no i z repliką, bo to dla mnie sprawa najważniejsza... liczy się dla mnie przede wszystkim niezawodność, nie chce mieć ciągłych awarii i problemów z karabinkiem, dlatego AK ale... no właśnie, różne rzeczy czytałem, dboy podobno ma gorsze wnętrzności niż cyma (pomijając opienie na forum, nawet na samej stronce taiwangun piszą o cymie że ma stalowe łożyska, o dboyu że ma "wzmocnione", cokolwiek to znaczy, mniej mnie przekonuje niż stal), ale lepsze wykonanie zewnętrzne, co też nie jest do końca takie klarowne, bo zaczep kolby jest z kiepskiego stopu i lubi się łamać... takie opinie czytałem. Kałachy cymy reklamują się że ta część jest u nich stalowa i nie łamie się tak jak w boyach... jestem w kropce :icon_confused: zależy mi i na dobrych bebechach, i na dobrym wykonaniu, i na tym by nie wrócić z którejś strzelanki z urwaną kolbą. Wiem że to początek startowy sprzęt itp. itd. ale myślę o tym AK jako o docelowej replice, w którą conajwyżej będe inwestować w jej ulepszanie.

[Fort]

Sam używam woodlanda. Nie ma szału, ale sprawdza się dobrze, w szczególności w lasach liściastych. Tylko musisz pamiętać, że sam mundur jak i oporządzenie jest 3x droższe.

 

Wciąż 3x tańsze od multicam'a ;)

Edited October 22, 2013 by Fort

[Errhile]

O ile pamiętam:

 

1. Łamiący się zaczep kolby dotyczył kolb składanych w dół (AK wersja S) w niskich modelach Cymy, np. CM.028, gdzie lement ten był wykonany ze ZnAl-u.. Kolby składane w bok i koby stałe nie miały już tego problemu.

2. Dedykowane łaodwnice do AK w systemie Alice robi(robił?) MilTec. Szajs straszny zapewne - ale były. Jeżeli zależy Ci na dobrych jakościowo - myślę, że każdy szanujacy się krawiec oporządzeniowy da radę uszyć łodwnicę do AK w systemie ALICE lub MALICE.

 

Tanie i sensowne oporządzenie pod AK to chest rig z systemu PLCE. Tylko to nijak nie jest Wietnam, więc albo rybki, albo klaser. :-(

[MarekMac]

1. Łamiący się zaczep kolby dotyczył kolb składanych w dół (AK wersja S) w niskich modelach Cymy, np. CM.028, gdzie lement ten był wykonany ze ZnAl-u.. Kolby składane w bok i koby stałe nie miały już tego problemu.

Jeszcze wersje B cierpią na taką przypadłość - wiem bo mam CM 028 B i już nie mam kolby (znaczy mam, leży w innym kącie niż replika).

Jako, że sam mam Kałaszka to może opisze jak ja przenosiłem i przenosze magazynki. Na początek w kurtce lub spodniach BW, normalnie w kieszeni. Później kupiłem pasoszelki BW. Magazynki wciskałem w pokrowiec na saperkę - troche ciasno, ale w miare dobrze się to sprawdzało. Nadupnik (cargo, pokrowiec na chlebak) pełnił rolę torby zrzutowej. Obecnie mam jedną ładownicę z MIWO na trzy magi do AK. Ładownica jest w Molle więc podpinam ją za pomocą wspomnianych już trytytek, a rolę zrzutówki nadal pełni cargo.

Może to i mało profesjonalne rozwiązanie, ale wali mnie to. Jest tanie, a że dolarami nie rozpalam w kominku jest to dla mnie dość ważny argument. Dodatkowo planuje w przyszłości kupić sobie kamizelkę w Molle więc teraz mogę powolutku zbierać ładownice do niej i jednocześnie ich używać.

[Errhile]

Naturalnie każda liszka swój ogonek chwali, ale uważam, ze w sytuacji kiedy kompletny chest PLCE można na Allegro dostać za 45zł (w tym przesyłka), ewentualnie za 10zł (+ przesyłka) dodać od niego haversack jako dodatkowe cargo / torbę na zrzut, kombinowanie z niemieckim S95 i opaskami zaciskowymi jest pewną przesadą...

[Szaary]

Czyli rozumiem że lepszym wyborem będzie dboy aniżeli cyma? I co na początek warto by bylo w nim wymienic?

 

Coż przymierzałem raz pasoszelki w systemie alice i były bardzo wygodne przynajmniej dla mnie :D dlatego raczej byłbym na nie zdecydowany, szczególnie że nie przemawiają do mnie mocowania na rzepy w molle... Tylko no wlasnie ladownice, wspominaliscie ze musialbym zlecic ich uszycie, mozecie podac mi chociaz orientacyjnie koszt jednej sztuki? :) i wlasnie wiedzialem ze o cos zapomne zapytac; buty i nakolanniki, macie jakies propozycje ? :D

[MarekMac]

Buty - nie Desanty.

Nakolanniki - Alty lub Bijansy.

[Errhile]

Co do szycia - nie, bo to zależy od krawca, materiału i tuzina innych rzeczy.

 

Proponowałbym przejść się na strzelankę i poprosić o możliwość przymierzenia innych typów i modeli oporządzenia. Jak piszesz, raz przymierzyłeś "Alicję" - a z czym możesz ją porównać?

 

Buty - to zależy od indywidualnych preferencji i zasobności portfela. W każdym razie od desantów trzymaj się z dala, jak Ci MarekMac mówi.

 

Co do wyboru między kałaszem Cymy a Dboyi - obiegowa opinia głosi, że w grupie replik w pełni metalowych Cymy mają lepsze mechanizmy, ale Boyi'e są ładniej wykonane. Oczywiście są gracze, którzy twierdzą że jest odwrotnie, albo że jedna firma robi repliki w obu aspektach lepsze, niż ta druga.

Nie umiem Ci dać wiążącej odpowiedzi - 5 czy 6 lat temu, kiedy pierwsze Boyi'e wchodizły na nasz rynek, były o klasę lepiej wykonane niż ówczesne Cymy,ale miały do kitu elektrykę, która szybko padała. Z tym, że 5-6 lat to w airsofcie cała epoka, i to wcale nie jest prawda wieczna i niezmienna.

 

Z uwzględnieniem powyższego - osobiście zaufał bym raczej Cymie i jej opinii repliki lepszej mechanicznie. Dal mnie - to ma przede wszystkim strzelać i to niezawodnie. Wygląd jest mało ważny. A jeszcze jak dojdę do momentu, gdzie będę chciał replikę pomalować w barwy maskujące...

Ale są gracze, dla których replika musi wyglądać ładnie i maksymalnie koszernie. I nie mogę twierdzić że to podejście jest w jakikolwiek sposób gorsze, niż moje...

[Fort]

Pamiętaj, że alicja jest wygodniejsza od polskich pasoszelek, ale wciąż nie aż tak wygodna jak kamizelki taktyczne z szerokimi naramiennikami.

 

Co do cymy i boyi - ogólnie jak już napisałem gearbox na 100 % w przyszłości stuningujesz, a niektórych mankamentów zewnętrznych nie da się poprawić.

[Obi-Wan]

Fort, twój post zdaje się sugerować (nawet jeśli nie to miałeś na myśli), że ogólnie pasoszelki są mniej wygodne od kamizelek. Co nie jest prawdą.

[Fort]

Nie, miałem na myśli tylko yo, że są wygodniejsze kamizelki od systemu alice i s-95. Co do innych typów pasoszelek - to niektóre są tak samo (jeżeli nie bardziej) wygodne jak kamizelki. Ale to już są raczej osobiste preferencje, zależne od bardzo wielu czynników.