Wystająca dysza... i problem z podawaniem kulek

[Mefiu*]

Problem polega na tym, że mam kłopot z podawaniem kulek z magazynka do komory. Posiadam G36K SRC i zamontowałem w niej przejściówkę na magazynki od m4 i tu jak juz wspomniałem jest problem, bo podczas włożenia magazynka do gniazda i oddania pierwszego strzału kulka nie leci tylko jest zassana do komory i jak przechylę broń do przodu to wylatuje sobie(wytacza się) z lufy(tuż po naciśnięciu na spust), no chyba, że zaczynam od samego początku strzelać serią to wtedy przez chwilę wali na pusto, ale zaraz wylatują kulki. Muszę kilka razy szybko naciskać na spust i dopiero po tych kilku razach kulki lecą normalnie. Od momentu naciśnięcia pierwszy raz na spust kilka sobie wyleci kilka załaduje się do komory i wystrzelą np. dwie-trzy na raz. Sprawdzałem samo gniazdo, magazynka, jak otwór od gniazda pasuje do otworu w komorze i wszystko wygląda w porządku. W związku z tym wysuwam teorie, że wystająca dysza(zobaczycie na zdjęciach) przeszkadza w:

- dostaniu się kulek do komory

- w momencie oddania strzału dysza cofa się, ale ta pierwsza kulka nie ma czasu na dostanie się do komory i kiedy powietrze wylatuje z dyszy to nie działa na kulkę tylko na pusta komorę.

 

Co o tym myślicie i czy w ogóle dysza w tym położeniu to coś nienormalnego. Dodam, że na hi-capach od giety nie ma problemu(oczywiście gniazdo magazynka jest zmienione). To moje drugie gniazdo, bo z pierwszym był ten sam problem. Może wina magazynków...

 

tak wygląda sama komora:

 

pozostałe zdjęcia:

 

http://zapodaj.net/0...cc7891.jpg.html

 

http://zapodaj.net/8...bc65fe.jpg.html

 

http://zapodaj.net/6...b55844.jpg.html

 

http://zapodaj.net/1...0bd19e.jpg.html

[Winiacz]

Za bardzo dociśnięta komora do gearboxa, możliwe że wyrwało uchwyty o które powinny być zahaczona te 2 występy z przodu komory. Nawet kawałek kartki mozna wstawić by odepchnąć komorę od GB.

[Rogaś]

Dokładnie, komora nie blokuje się w imitacji bloku gazowego. Do czoła komory doklej dwa paski gumy grubości 2-3mm i zaprzyj komorę o przód gearboxa. Powinno pomóc. Ewentualnie będziesz musiał dobrać odpowiednia grubość gumy.

[bugibugi]

Ja tam zawsze uzywalem 2 czy 3 warstw tasmy izolacyjnej i hulalo ;p

[Mefiu*]

Na początku włożyłem między GB i komorę kawałki pianki(ten materiał z którego są robione miękkie wkłady do kamizelek), jednak nastąpił poważny spadek fps'ów(w sumie kulki leciały na parę metrów). W związku z tym piankę zamieniłem kawałkami papieru(są oczywiście cieńsze od pianki) i teoretycznie działa. Teoretycznie, bo strzelałem z repliki, ale wieczorem i słabo widać kulki. Dodatkowo używałem akumulatora o niskim napięciu, bo tylko 9,6V a mam sprężynę m130, ledwo ją ciągnie. W sobotę na spotkaniu okaże się czy wszystko jest ok(wtedy będę miał też swoje lipo 11,1V).

 

Jeżeli to nie zadziała, to pokombinuję z tym co mówiliście, czyli tam gdzie te ząbki blokują się w imitacji bloku gazowego. Najprawdopodobniej pękł plastik, ale do tego zajrzę na końcu.

[sledz]

Mam podobny problem w AUG CA (komora King Arms i dysza Deep Fire).

Od kilku miesięcy miałem sporadyczne puste strzały, które w tym roku się nasiliły a od paru tygodni replika praktycznie nie wystrzeliwuje kulek.

Zajrzałem do komory hopa i okazało się że widać wystające 1-2 mm dyszy, która przy strzela wyskakuje do przodu i od razu cofa się, inaczej niż na

.

Pamiętam, że kiedy replika strzelała poprawnie, w "stanie spoczynku" dysza była maksymalnie wysunięta i najpierw się cofała, a potem dopychała kulkę,

 

Po rozebraniu gearboxa wszystkie elementy (popychacz, dysza, zębatka tłokowa) okazały się nieuszkodzone. Złożyłem go, dysza wystawała prawidłowo kilka razy wcisnąłem ją do środka i wysuwała się jak trzeba, jednak po kilku strzałach na sucho powróciła do niewłaściwej pozycji.

 

Rozłożyłem gearbox jeszcze raz, pokręciłem zębatkami i okazało się że koniec popychacza, który jest odciągany przez wypustkę na zębatce ześlizguje się z niej zaraz po tym, jak zaczyna się cofać (to pewnie generuje ruch dyszy do przodu zaraz po naciśnięciu spustu).

 

Czy wymiana popychacza powinna rozwiązać sprawę? Na pierwszy rzut oka wydawał się w porządku, ale lekkie starcie czy wygięcie może spowodować ześlizgiwanie się z zębatki.

Drugie pytanie - czy marka popychacza ma jakieś specjalne znaczenie? Mogę jutro iść do stacjonarnego Gunfire, ale prawdopodobnie zastanę tam SHS czy JG za kilkanaście zł. Opłaca się je w ogóle montować czy odpuścić weekendową strzelankę i zamówić markowy?

Edited February 20, 2014 by sledz