Marnus Posted June 22, 2014 Report Share Posted June 22, 2014 (edited) Witam. Problem w replice jest następujący: Mimo wciśnięcia spustu, na jakimkolwiek trybie ognia, replika nie strzela. Nie słychać żadnego dźwięku, dobiegającego z repliki. Jeśli mocną potrząsnę lub popukam w body, wówczas mogę oddać 1-4 strzały na semi, po czym znowu nie reaguje. Na auto, jeśli już załapie, to nie przerwa. W replice problem występował już wcześniej ok. 2 miesiące. Jednak wówczas po takim "naprawieniu", jakie opisałem powyżej, już się nic nie działo. Teraz problem się pogłębił i już praktycznie nie da się strzelać. Replika wróciła do mnie niedawno z serwisu ASGshopu, gdzie robiony były prace związane z przeglądem itp. Niczego nie zaobserwowali, jak widać. Dostałem kartkę z fpsami. Na nic się nie skarżono. Zakupiona ok. 6 lat temu M16A3 od G&P to dzisiaj praktycznie full custom, oprócz zespołu spustu/kostki/przerywacza. Czy to może mieć związek z tym, że po taki czasie te części się zużyły, co wynika takim problemem? Nie mylić tego objawu z dość popularnym, zacinającym (blokującym) się spustem na SEMI w replikach M4/M16. Tutaj spust da się wcisnąć, ale replika nie strzela, na obu trybach. Kiedyś podobną sytuację miałem z M15 od CA, kolegi. Wtedy powodem były zbyt szerokie odgięte blaszki na kostce. Wówczas wciskany spust nie reagował z blaszkami. Można było to sprawdzić bez rozbierania repliki. Wystarczyło wciskać spust i odginać go w prawo lub lewo. Wtedy dotykał jednej z blaszek i dostawał kopa. Teraz w mojej M16 takie badanie nie skutkuje. Nadal nie następuje żadna reakcja. Macie jakieś pomysły? Nie chcę rozbierać repliki w ciemno tym bardziej, że dopiero wróciła z serwisu. Edited June 22, 2014 by Marnus Quote Link to post Share on other sites
seger Posted June 22, 2014 Report Share Posted June 22, 2014 Albo styki przepalone albo rozwarte za mocno albo wsuwki na silniku albo cos z silnikiem. Spust nie dotyka żadnej blaszki. Blaszki sa zwierane przez łącznik styków. Ewentualnie jak masz na zewnątrz szkieletu płytke selektora z blaszka, sprawdź czy ona dotyka blaszek z kostki stykowej. Quote Link to post Share on other sites
xxx768 Posted June 22, 2014 Report Share Posted June 22, 2014 Zacznij od zorganizowania sobie omomierza lub multimetru. Jeżeli masz złącze baterii Mini lub Large Tamiya wydobądź z plastikowej oprawki czerwony przewód. Podłączasz go do omomierza za pomocą jednego z przewodów miernika. Jeżeli masz inny typ złącza to przewód omomierza łączysz z przewodem oznaczonym +.Odkręć stopkę chwytu pistoletowego i czerwony przewód zdejmujesz lub odkręcasz od silnika po czym łączysz go równierz z omomierzem. Odbezpiecz replikę i jeżeli po naciśnięciu spustu omomierz nie zareaguje to wina leży po stronie elektryki w GB. Jeżeli nie potrafisz samodzielnie rozebrać repliki i wymienić styków to czeka Cię wysyłka na serwis. Quote Link to post Share on other sites
Marnus Posted June 22, 2014 Author Report Share Posted June 22, 2014 Silnik jest nowy, a ten objaw pojawiał się już wcześniej. Dziwi mnie, że pukanie w replikę lub trzęsienie nią pomaga. Quote Link to post Share on other sites
hindus Posted June 22, 2014 Report Share Posted June 22, 2014 (edited) No to może faktycznie poluzowane konektory na silniku? Drobny wstrząs i na chwilę wskoczy, ale przy strzale znowu wypadnie i sytuacja się powtarza. Edited June 22, 2014 by hindus Quote Link to post Share on other sites
Erkiii Posted June 22, 2014 Report Share Posted June 22, 2014 Poluzowały Ci się/spadły lekko kable :D otwórz dół chwytu pistoletowego (odkręć tylko te małe śrubki, bez dużej żeby silnika nie rozregulować) i popraw Quote Link to post Share on other sites
Marnus Posted June 22, 2014 Author Report Share Posted June 22, 2014 Nagrałem video i tak to wygląda: Jeśli byłby to wtyki na silniku, to byłbym wniebowzięty, że to taki drobiazg, a nie pomyślałem w ogóle o tym. W głowie już miałem same czarne scenariusze. :P Sprawdzę i dam znać. Quote Link to post Share on other sites
Marnus Posted June 23, 2014 Author Report Share Posted June 23, 2014 Docisnąłem kabelki na silniku i działa dobrze, póki co. Widocznie to była przyczyna. Aż mi głupio, że na to nie wpadłem. :icon_neutral: Dzięki za pomoc! ;) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.