Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Tuning chińczyka, czy inwestycja w markę?


Recommended Posts

Witam. Jakiś czas temu zakupiłem swoją pierwszą replikę JG638 ('nowa seria z regulacja predkosci'). Ogólnie nie będę się rozpisywać na jej temat, tylko chciałem się Was zapytać, czy opłaca się w ogóle myśleć o jakimkolwiek tuningu mocowym tej repliki? Pomijam już wymiane gumki hop-up itd. bo to pewnie będziecie mi polecać lecz nie wiem, czy w ogóle opłaca mi się pakować pieniądze w chińczyka jeżeli będziecie mi to stanowczo odradzali. Czytałem, że chińczyk z 400fps i tak będzie mieć mniejszy zasięg itp. od 320fps markowych, bo chińskie fps to chińskie fps... Słyszałem też, że wymieniając zupełnie wszystko w chinolu na markę (środek) można zaoszczędzić jakieś małe pieniądze, ale czy opłaca się w ogóle zaczynać tuning repliki wartej 400zł w wysokości 1500 zł? Liczę na waszą pomoc, z góry dzięki :)

Link to post
Share on other sites

Opłaca się pakować w to kase, ale też zależy ile. FPS w stocku masz chyba koło 400 więc tego na początek bym nie zwiększał. Kup komorę CNC (airsoftpro lub prowin), dobrą gumkę hop-up (madbul niebieski/ zielona G&G) i ewentualnie dyszę uszczelnioną.Da ci to zasięg nieporównywalnie większy niż markowe repliki z 320fps, a i fps ci trochę przybędzie (ok 20-40). Na pocztek starczy.

Jak ten setup nie będzie cię zadowalał, to pomyślisz nad dłubaniem w GB, ale na początek nie widzę sensu. Przy wymianie dyszy przesmarować i wypodkładkować i będziesz zadowolony.

Edited by relativy
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...