borygoGNLS Posted February 24, 2016 Report Share Posted February 24, 2016 Jak w temacie! Niestety nie mogłem doszukać się na czym polega konserwacja, czyszczenie oraz jakich środków należy stosować do smarowania giwery. Chodzi mi dokładnie do których elementów (GB, lufa, mechanizm spustowy itd.) stosuje się odpowiednie smary, oleje? Wiem że do GB stosuje się odpowiedni olej i wiem również żeby (broń Boże :icon_mrgreen:) nie używać do tego WD-40. Czy używać do tego wyciora dołączonego do zestawu, jeśli tak to w jaki sposób? Z góry serdecznie dziękuję za zainteresowanie i proszę o odpowiedzi, pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Trela Posted February 24, 2016 Report Share Posted February 24, 2016 Podłączam się do pytania, szczególnie z lufą :) Quote Link to post Share on other sites
naresss Posted February 24, 2016 Report Share Posted February 24, 2016 Ja swój GB czyszczę zawsze szmatką do suchego, a następnie używam do wszystkiego w środku smaru ŁT 43, jeszcze nie miałem problemu z repliką (nawet na mrozie -20 stopni). Ostatnio rozkładałem replikę i po około 10k kulek, wszystko w jak najlepszym porządku. Co do lufy się nie wypowiem. Quote Link to post Share on other sites
KondziuM Posted February 24, 2016 Report Share Posted February 24, 2016 Co do lufy czyszczenia lufy to po prostu weź wycior z zestawu i przewlecz przez niego mały kawałek ręcznika papierowego. Po czym włóż wycior do lufy i ruchem obrotowym czyść lufę. Jeżeli jest brudna to wymieniaj papier do momentu aż będzie czysty. Można też używać kawałka szmatki z odpowiedniego materiału. Niektórzy najpierw pryskają papier/szmatkę olejkiem silikonowym a później polerują lufę do sucha. Cały zabieg wykonujemy na wyzerowanym hop-upie żeby nie uszkodzić gumki w przypadku zbyt głębokiego umieszczenia wyciora. ;) Quote Link to post Share on other sites
borygoGNLS Posted February 26, 2016 Author Report Share Posted February 26, 2016 Spoko, rozumiem. W takim razie przydałoby się czyścić, konserwować giwerę, jak kol. naresss wspomniał co 10k kulek, czy nie ma dla tego tematu jakiejś konkretnej reguły? Chodzi mi dokładniej o utrzymanie sprzętu w na tyle doborowej formie, abym nie musiał wracać (tfu tfu tfu) do tego tematu z zapytaniem ewentualnego zatarcia GB, ponieważ bardziej o to mi chodziło? Rozumiem również że "przelecenie" lufy silikonem może dodatkowo wypełnić tudzież uszczelnić ją, co może wpłynąć pozytywnie na jej osiągi? Czy jest obojętne używanie wyciora dołączonego do zestawu czy w przypadku RK-05 metalowego? Rozumiem że metalowy może pozostawić rysy wewnątrz lufy co może, lub nie może, pozostawić trwalsze uszczerbki na celności. Można u chłopaków z gunfire we Wrocławiu kupić smar ŁT 43 czy jest równie dobry (może być droższy hehe) lubrykant temu odpowiedni? Quote Link to post Share on other sites
borygoGNLS Posted February 26, 2016 Author Report Share Posted February 26, 2016 Jest potrzeba rozbierania całego mechanizmu co do pojedynczej zębatki czy można go po prostu potraktować "palcem po całości"? Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted February 26, 2016 Report Share Posted February 26, 2016 Palcem po całości to po mapie świata na geografii możesz jeździć. Jak chcesz mieć zadbany GB to kup odpowiednie smary. Do zębatek, do cylindra, do prowadnicy sprężyn. Smaruje się odpowiednie miejsca, zębatki nie smaruje się po talerzach tylko smar ma być w zębach. Nie każdy smar się nadaje do uszczelek, oringów, prowadnic tłoków i sprężyn. To że chińczyk smaruje wszystko zielony glutem jednym pociągnięciem pędzla, nie oznacza że tak należy robić. Quote Link to post Share on other sites
naresss Posted February 26, 2016 Report Share Posted February 26, 2016 (edited) Kolego Rogaś do cylindra się zgodzę, ale nie przesadzajmy, że do prowadincy sprężyny inny, a do zębatek jeszcze co innego. Z tego co mi wiadomo cylindry często "psikają" olejem sylikonowym, chociaż ja tak jak mówię robię to z ŁT (cieniutko po cylindrze dla poślizgu). Przy okazji tak dla potomnych, jeżeli kupujecie coś u krakmanów, dajcie komuś obcykanemu do obejrzenia, mimo naklejki i tam gadania, że podkładkują czy coś. To niestety ale z tymi replikami nic się nie robi, ostatnio u szwagra w rk10 zaczął zgrzytać, sprawdziłem mu to i zero podkładkowania, a smaru tak jak kolega wyżej wspomniał "na bogato, po wszystkim". Nigdy się w to nie zagłębiałem więc może wy już o tym wiecie, aby to sprawdzać :icon_smile:. Do autora tematu, śmiało możesz co 15k sprawdzać stan zużycia, chociaż jak dobrze poskładasz to będzie cykać bez znacznego zużycia wiele dłużej. Mp5 (drugiego szwagra) po jakichś 20k i dosyć mocnemu tuningowi, pracuje ciągle jak na początku. Edited February 26, 2016 by naresss Quote Link to post Share on other sites
borygoGNLS Posted February 26, 2016 Author Report Share Posted February 26, 2016 Dziękuję serdecznie za odpowiedzi tylko jeszcze jakbyście byli na tyle uprzejmi to prosiłbym o nazwy konkretnych środków, smarów do konkretnych elementów. Po tych odpowiedziach, jeśli oczywiście takowe otrzymam :icon_wink: z całą resztą powinienem sobie poradzić ale tak czy inaczej z góry uprzejmie dziękuje :maniak_OK: Quote Link to post Share on other sites
l_isek Posted February 27, 2016 Report Share Posted February 27, 2016 Jeśli chodzi o WD-40 to używam go do oczyszczenia elementów przed nałożeniem smaru oraz do czyszczenia lufy (czyści i odtłuszcza) czasami poprawiam izopropylem (tylko lufę). Oleju silikonowego już nie używam, jest płynny i nie pozostaje na miejscu aplikacji. Do zębatek smar do zębatek lub do przekładni (ale bez sproszkowanych metali) lub uniwersalny. Do elementów gumowych i plastykowych (głowica tłoka, prowadnice tłoka) używam smarów uniwersalnych. Do zakładania gumki smaru naturalnego (ułatwia założenie, uszczelnia a następnie wysycha nie zmniejszając działania gumki). Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.