Panzerny Posted January 8, 2017 Report Share Posted January 8, 2017 (edited) Witam :icon_smile: Od pół roku jestem posiadaczem Aresa msr338 po tuningu u Barta. Wszystko pięknie ślicznie z wyjątkiem jednego - gdy liczba kulek w magazynku oraz małym pojemniczku (w którym lądują te kulki z magazynka) się obniża to następuje problem z przeładowywaniem. Konkretnie chodzi mi o to że dopóki nie obniżę lufy w kierunku ziemi to kulka raz się załaduje, a raz nie, z czego 8/10 strzałów jest pustych. Po ponownym włożeniu pełnego magazynka problem mija. Gdzieś słyszałem, że jest to częsty problem replik w których te pojemniczki są instalowane (brak mi tu ich fachowej nazwy). Da się z tym żyć ale jest to po prostu uciążliwe kiedy z magazynka o pojemności 70 kulek wystrzeliwujesz normalnie niecałą połowę a przy reszcie musisz kombinować albo po prostu przeładowywać... Tak więc istnieje jakaś możliwość "naprawy" tego błędu? :icon_smile: pozdrawiam Edited January 8, 2017 by Panzerny Quote Link to post Share on other sites
Draxar Posted July 12, 2022 Report Share Posted July 12, 2022 Tam magazynek jest pod komorą ładowania tak jakby to był oryginalny karabin snajperski. Tak naprawdę jednak kulki idą dalej, muszę pokonać drogę w przód. Przez co pojawia się problem z wadliwym systemem Aresa. Kulki po prostu nie dochodzą i zostają w przedniej części pod lufą. Cóż dzięki temu całemu systemowi replika wygląda bardzo dobrze, dobrze się prezentuję i wkładamy magazynek jakby był to oryginał. Z tą jednak wadą, że system nie działa dokładnie tak jak chcemy. Quote Link to post Share on other sites
sjzmisiek Posted July 13, 2022 Report Share Posted July 13, 2022 To rozwiązanie widziałem już w kilku replikach, nawet chyba jest w jednej ze snajp Marui (Macmillan czy jakoś tak... m40...coś tam ;) ). Rampa nie bierze czynnego udziału w ładowaniu kulek tylko działa jako przedłużenie magazynka . Po włożeniu pierwszego maga tracisz tyle kulek ile mieści się w rampie. Resztę przepycha sprężyna maga , popychając kulki w rampie do komory. Z pierwszego maga nigdy nie wystrzelasz wszystkich kulek. Jeśli rampa ma blokadę powrotną kulek ( nie wysypią się z rampy po wyjęciu maga ) to radzę Ci za pierwszym razem załadować pełnego maga do gniazda, uzupełni się rampa, wyjmujesz maga i doładowujesz do pełna maga kulkami i znowu wkładasz maga do gniazda. Wtedy wystrzelasz cały magazynek kulek. Kiedy replika przestaje ładować kulki zmieniasz maga na świeży , zostawiając te kulki w rampie w spokoju. Jak kulki będą w rampie to po wymianie maga znowu będziesz miał możliwość wystrzelać tyle ile mieści się w magu. Taki popaprany system. Nawet w replikach pistoletów Marui Gindan (semi auto spring) jest to rozwiązanie. Replika przez to nigdy nie zostaje rozładowana po wystrzeleniu maga kulek przez tą rampę. W tym systemie nie ma płetwy podającej rampą kulki po jednej. Ten system to takie na siłę i na łatwiznę jednocześnie robienie repliki snajpy z magiem we właściwym miejscu. Ludzie mówią, że mniej zacinek niż w AWS TM , ale mało kto wie dlaczego, pisałem o tym jak łatwo to rozwiązać w innych tematach... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.