Akumulator do CM.028. Kilka pytań początkującego.

[Dexus14]

Witam, słyszałem że do replik ASG (chodzi mi o te elektryczne) powinno kupić się nowy akumulator, a nie używać stockowego. Więc pytanie jest takie: jaki powinienem kupić do mojej repliki (CM.028) aby mnie nie zawiódł na polu bitwy? Jaką powinien mieć pojemność (mAh)? Li-Po czy NiMh (oraz jakie są różnice po między obydwoma, w skrócie. Czy "lipole" są takie niebezpieczne jak piszą?)?

 

Przeczytałem wątek o bateriach, ale nie do końca go zrozumiałem, więc pytam się tutaj.

Prosiłbym aby ewentualne propozycje akumulatorów były dostępne na Taiwangunie, tam kupuję cały sprzęt. Dodam też że mój budżet to max 70zł na baterię.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

[kukunamuniu]

Postrzelaj troszkę na baterii z zestawu, dozbieraj trochę grosza i wtedy kup odpowiednie LiPo w sklepie modelarskim. Musisz mieć do niego odpowiednią ładowarkę, stąd ten dodatkowy grosz.

A dlaczego w modelarskim? Bo nawet z wysyłką zapłacisz mniej za baterię i ładowarkę niż w sklepach ASG, i będzie to bateria jakiejś sensownej firmy.

[Dexus14]

Postrzelaj troszkę na baterii z zestawu, dozbieraj trochę grosza i wtedy kup odpowiednie LiPo w sklepie modelarskim. Musisz mieć do niego odpowiednią ładowarkę, stąd ten dodatkowy grosz.

A dlaczego w modelarskim? Bo nawet z wysyłką zapłacisz mniej za baterię i ładowarkę niż w sklepach ASG, i będzie to bateria jakiejś sensownej firmy.

 

Dziękuję za odpowiedź, ale ile mAh powinna mieć dobra bateria? Czy w Li-Po i NiMh są one zużywane z tą samą prędkością?

[arend]

Jak napisał Kukunamuniu stokowa bateria na trochę wystarczy. Wystarczy na więcej niż trochę jeżeli pierwszym zakupem będzie nie nowa bateria a dobra ładowarka mikroprocesorowa. Dobra znaczy taka którą naładujesz wszystkie typy pakietów (i lipolki i nimhy i nicd i inne). Ładowana dobrą ładowarką stokowa batka i dłużej i stabilniej popracuje niż katowana wolnoładowarką dodawaną do repliki.

Koszt takiej ładowarki to ok 100pln ale sądzę że jak poszukasz po sklepach modelarskich trafisz tańsze.

 

Standardowy 7,4v lipolowski stick o pojemności rzędu 1200/1500 mAh spokojnie powinien wytrzymać kilkugodzinną łikendową zabawę.

 

 

Lipole owszem potrafią się i zapalić i wybuchnąć przy nieodpowiednim traktowaniu. Są wrażliwe na zwarcia, zgniatanie i przebijanie. W zasadzie powinno się je składować w sztywnym pojemniku i torbie azbestowej ( sztywne pudełko się przyda, torba po uważaniu). I tak to mnie okaleczył lipol ( ale nie airsoftowy a naprawdę duży do hulajnogi). Ale stosunek ceny do wydajności i ilości ładowań stawiają je na pierwszym miejscu.