robertasg Posted September 27, 2017 Report Share Posted September 27, 2017 Witam, jakie macie patenty na to, żeby przy założonej masce typu stalker nie osiadała na niej para, co powoduje parowanie okularów? Robienie dodatkowych dziur chyba mija się z celem ;p Quote Link to post Share on other sites
Foton Posted September 27, 2017 Report Share Posted September 27, 2017 Próbowałem podszyć w okolicach nosa jakąś zwiniętą, miękką tkaniną, żeby odsunąć maskę trochę od twarzy i tym samym zmniejszyć osadzanie się pary. Nie polecam, bo nie dosyć, że odciski od tkaniny na nosie i pod oczami, to jeszcze maska przez to stała się bardziej niewygodna/uwierająca. Wróciłem do tego co było i zacząłem brać kilka par okularów nasączonych anti-fogiem ( po 1,5 czy 2 h zmiana i znowu jakiś czas spokój z parowaniem). Drugi patent, którego jeszcze nie zrobiłem to myślałem, żeby od środka maski np. podłożyć coś podobnego do maseczki lakierniczej, żeby nie osadzało się na stalkerze, tylko było wydychane tym otworkiem ;) Quote Link to post Share on other sites
J.K. Posted September 28, 2017 Report Share Posted September 28, 2017 Nawet nie wiedziałem, że to może być problem. :teeth: Być może używasz słabego antifoga na okularach. Po latach prób i stosowaniu wszelkiej maści mniej lub bardziej udanych wynalazków, u mnie najlepiej działa combo w postaci szmatki ESS i koncentratu OpDrops. Nawet podczas intensywnego hasania po lesie wystarczy poprawić razy czy dwa w ciągu dnia. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.