Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

pierwsza replika do 2k


Recommended Posts

Dlatego repliki "markowe" nie mają z reguły ruchomych frontgripów ruszających się razem z zewnętrzną lufa a co za tym idzie i wewnętrzną, mają z reguły stabilne prędkości wylotowe - nie istotne jakie i czy ze szczelnych czy nie układów GB-komora HU. Ważne że równo plują, Nie wysypują się z nich zęby przez gniazdo magazynka, dają sobie regulować HU i w 90% strzelają bez problemów kilka lat. Dlatego są "markowe" a nie "podrabiane". Dlatego kupienie takiej repliki POWINNO w 90% przypadków pozwolić na bez interwencyjne strzelanie przez rok, dwa a czasem 10 lat. I nie potrzebują (z wyjątkiem tych 10% pechowych egzemplarzy) żadnego przeglądu, wymiany czegokolwiek itp. Wciskanie ludziom, że każdą replikę zaraz po wyjęciu z pudełka trzeba "przeglądać", wymieniać gumki HU, komory, doszczelniać itp to wciskanie ludziom, żeby wywalali kasę na coś co nie jest im do niczego potrzebne.

 

Samochód bez podbitego przeglądu jeździ tak samo jak ten z przeglądem, ba powiem więcej trafiają się te z przeglądem co mają więcej problemów niż te bez. Ten temat znam z autopsji z czasów rajdów gdzie często samochody przywożone na lawecie i nie mogące przejść przeglądu były w lepszym stanie i lepiej przygotowane niż te z przeglądem co to same przyjechały na rajd. Swoją drogą oba przykłady są z doopy i mają się nijak do replik.

Edited by thor_
Link to post
Share on other sites

Wallop- istnieją ludzie, którzy przeznaczą kupę kasy, żeby wyżyłować maksymalnie replikę i uzyskć tym samym finalny efekt lepszy o 40% od stocka- sam do nich należę. Ale doradzanie tego jako "jedynej słusznej drogi w ASG" jest błędem. Proszę podnieś wzrok z tego idealnego gearboxa, na który patrzysz i spójrz na ten problem w szerszej perspektywie.

Link to post
Share on other sites

Ja całkowicie abstrahuję od zewnętrznego wykonania bo tu się raczej zgadzamy, że każda, a przynajmniej większość markowych replik jest dobrze wykonana, dobrze spasowana, wykonana z dobrych materiałów i co najważniejsze takie repliki są proste.

 

Ja się tylko wykłócam o bebechy. Co do szczelności to się jeszcze mogę zgodzić bo to, ze po uszczelnieniu przybędzie nam 20fps to nic. Ale repliki g&p czy g&g są w środku kiepskie i to loteria czy coś padnie dziś, jutro czy za 5 lat. O dziwo ostatnio dość rzadko dostaję specnę do robienia, większość (chyba gdzieś to już pisałem) to g&p i g&g. Padają tłoki, głowice tłoków, zębatki, mikrostyki. Dużo tego.

Z tego co piszą ludzie na grupach fb, na forach to też mają takie same problemy i się one powtarzają więc to nie są tylko moje doświadczenia.

 

Ludzie albo chcą coś wymienić, polepszych (tuning) albo proszą o naprawę, a to często wiąże się z wymianą części. Wiem co często pada w danej replice i jak już coś się robi to przy wymianie zębatek, można pokusić się o zrobienie reszty. Zawsze wszystko konsultuję i mówię jak bywa oraz oceniam aktualny stan repliki. Jeśli budżet pozwala, robię więcej, jeśli nie to się ograniczam.

Dość rzadko wpadają do mnie repliki na zwykły przegląd zerowy.

Edited by wallop
Link to post
Share on other sites

Zauważ, że trafiają do Ciebie repliki które "zdechły". W jaki sposób oceniasz po jakiej eksploatacji padły? Znam ludzi którzy po kupieniu repliki w tydzień potrafili wypluć 10 kg kulek tylko od tak sobie "w powietrze" bo musieli się nacieszyć. Jeżeli od kogoś takiego trafia do Ciebie replika to masz rację nie ma ŻADNYCH dobrych replik.

 

Ale jeżeli ktoś strzela 2-3 razy w miesiącu na kilku godzinnych strzelankach i w ciągu tego miesiąca wystrzeliwuje średnio 1500 kulek na jednej jebance co daje 4500 kulek miesięcznie to nie ma bata ale jak mu po miesiącu padła replika to albo zaczął w niej dłubać i coś spieprzył, albo miał cholernego pecha i jego egzemplarz to typowy bubel produkcyjny.

 

Nie ma opcji, żeby nawet w dzisiejszych G&G po 4500 kulek cokolwiek padało. Jednostkowe przypadki - OK zgodzę się, ale nie ilość która miałaby przekreślić tę markę. Choćby całość zębatek zrobić ze znalu nie ma bata musza tyle wytrzymać. A o ile mi wiadomo to od ładnych 6-7 lat robi się zębatki ze stali nawet u chińczyków. Ba nawet u chińczyków zębatki były chyba pierwsza rzeczą która przerosła "markowe" repliki. Kiedyś stopy używane do produkcji zębatek to był dopiero szajs a o dziwo strzelały i się nie sypały po miesiącu. Dzisiejsze stalowe zębatki nie mają prawa zdechnąć po 4-5 tysiach kulek.

Link to post
Share on other sites

Tak samo jak Ty często czytasz o awariach w stockowych, markowych replikach lub masz z nimi styczność, tak ja mogę Ci rzucać jak z rękawa historiami, również w których moje repliki grały główne role, gdzie grzebanie "żeby poprawić, żeby było lepiej" kończyło się awariami, nieszczelnościami i irytującymi seansami serwisowymi - i wszystko było robione w serwisach uznanych za jedne z najlepszych w Polsce. Naprawdę, na to nie ma jedynego, idealnego rozwiązania. Proszę, weź wgląd na to co i komu doradzasz. Jeśli ktoś chce kupić n-tą replikę i ma być od początku wychuchana i wypieszczona - ależ niech daje ją na warsztat i niech serwisant babra się w bebechach. Jeśli ma być to replika używana to kupić należy ją wyłącznie za pośrednictwem dobrego serwisu, żeby uniknąć wdepnięcia na minę. Jeśli kupuje się chinola to danie jej na przegląd zerowy jest dobrym pomysłem, bo w środku jest loteria. Ale "poprawianie" fabryki w markowej replice dla początkującego, gdzie jeszcze dochodzą wydatki na masę przeróżnych rzeczy, to naprawdę nierozsądna rada - o powodach pisałem już wielokrotnie i nie będę się powtarzał.

Link to post
Share on other sites

Ale zdychają i to nie tylko zębatki. I jest zbyt wiele przypadków aby mówić o nagminnym katowaniu repliki. Poza tym dużo replik trafia do mnie zaplombowanych, więc nie ma mowy o grzebaniu.

 

Przykład predatora (G&G), którego dostałem od jednego z tutejszych użytkowników. Replika nie wystrzeliła jednej paczki kulek Mad Balls 0,25g 2500szt, do wymiany tłok i głowica tłoka. Pomijam już plastikową głowicę cylindra, nieuszczelnioną dyszę i zieloną gumkę G&G z nowej serii, która jest po prostu kijowa. Replika wpadła do mnie na tuning z zabójczymi 280fps'ami. Zaplombowana. To jeden przykład i serio, jest ich wiele.

 

Ja nie każe nikomu poprawiać fabryki by wycisnąć max tylko sprawić by replika była bezawaryjna. Już nie raz pisałem o "must have" do wymiany. Na "max" można sobie pozwolić o ile budżet pozwala.

Edited by wallop
Link to post
Share on other sites

Wiesz... znam przypadki kiedy to w ostrym pistolecie i to marce uważanej za szczyt szczytu jeżeli chodzi o niezawodność i bezawaryjność, po wystrzeleniu około 100 sztuk amunicji rozerwało zamek... w kilku innych egzemplarzach tez się to zdarzyło ale trochę późnej. Jakoś nie słyszałem, żeby masowo zaczęto je wycofywać... Może konkretna seria była felerna? W żaden sposób to nie podważyło zaufania do tej konkretnej broni. Dlatego wybacz ale pojedyncze przypadki które do Ciebie trafiają są dokładnie tym samym - pechowym konkretnym egzemplarzem. Pechowym bo ktoś olał procedury i nie dopilnował części przy składaniu w fabryce, bo mu się nie chciało, bo się spieszył, bo bł nowy na taśmie.

 

Może gdyby zestawić te "Twoje" przypadki z ilością sprzedanych tylko w Polsce na przestrzeni ostatnich 5 lat replik konkretnej firmy nagle okazałoby się, że albo to ilość kompletnie bez znaczenia albo masz pecha do użytkowników którzy nie powinni się bawić mechanicznymi zabawkami.

 

O ile pamiętam kiedy kupowałem swojego M4 jedynym przedstawicielem ICSa na Polskę był sklep Military.pl. W ciągu jednego tylko pierwszego roku sprzedaży opylili replik ICSa jakieś 300 sztuk - co biorąc pod uwagę ich ówczesną cenę uważam dla Polski za całkiem dobry wynik. przez pierwsze 2-3 lata sprzedaży słyszałem o dwóch czy trzech egzemplarzach z problemami nazwijmy je "fabrycznymi". Wszystkie inne które albo trafiały do nich na serwis albo rozchodziły się po ludziach którzy w nich dłubali to albo był "tuning" albo łatanie po wsadzeniu górnego zestawu z za mocną sprężyną bez wymiany dołu - bo tak taniej. Czyli typowe zniszczenie bebechów przez łajzowatych użytkowników. Bo skoro napisali że można wymienić "górę" na mocniejsza to wsadzamy M140 albo M150 i będzie git...Nie nie będzie i nie było.

 

Tak czy siak jestem pewien, że ilość replik które "rozlatują się same z siebie" albo "gubią" parametry same od tak, w zestawieniu z ilością sprzedanych egzemplarzy to normalny procent wadliwych egzemplarzy którego nie da się uniknąć bo nie prześwietla się każdego kawałka stali z którego są robione zębatki czy szkielety GB a w każdej hucie, walcowni czy odlewni zawsze trafią się partie materiału słabsze których w późniejszych procesach technologicznych nie zweryfikuje nikt. Ale to nadal nie jest powód by skreślać firmy które mimo to robią repliki na jakimś poziomie.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Kolego OPie, ja ze swojej strony mogę polecić Ci z replik AK - LCT i E&L. Moim osobistym zdaniem LCT ma troszkę lepszą jakość wykonania zewnętrznego.

A jeśli chcesz coś nietypowego - G3 od LCT, full steel - prawie 5 kilo wagi. Minus to drogie magazynki, najtaniej 80zł sztuka sprowadzając kilka sztuk z chin. Dla porównania normalnie magazynki kosztują 30-45zł.

Pozdrawiam!

 

PS: Witaj na WMASGu, zakładasz temat i dostajesz 2 strony kłótni :D

Link to post
Share on other sites

Normalnych magazynków do G3 nie ma (szukałem długi czas do JG). High capy dostępne co jakiś czas i po kilku godzinach też ich nie ma. Przy dorwaniu midów łapie się boga za nogi. Najtaniej wychodziło sprowadzenie ze stanów (dalej mówię o midach), za: 35$ 5 magów, 30$ shipping, 20$ podatek+cło w stanach, a cholera wie czy i u nas by się nie przyczepili, że też coś chcą.

Mówię wyłącznie o nowych, rynku wtórnego nie śledziłem biegając z G3 od JG.

 

Edit: zapomniałem dodać, że szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy są kompatybilne z tymi od LCT.

Edited by Cinmar
Link to post
Share on other sites

Scar-L Bojec- rocznik - 2011 - 1,5 roku bez gumki, przeglądu. 1 replika, strzelana na auto - przebieg duży.

Akm E&L - 15 kulek, może mniej - tłok do wymiany.

2 Akm E&L - 3-4 magazynki - to samo.

Ump G&G - pewien sklep na G zmieniał springa na słabszy, żeby dostosować do go Cqb - 330 fps - jeden magazynek, padła prowadnica, pytanie, cze wina fabryczna czy sklepu.

Lct - cóż - miałem pecha, przyszła mi replika, cóż, którą kurier zabrał z powrotem do sklepu.

Speca core przy przeglądzie 0 + gumka, -15 stopni, wyrąbała prawie 11kg kulek różnej maści. Nic jej nie było :D

Jest test bojowy.

 

 

Uwaga!! Żeby ktoś się nie przyczepił! Nie piszę, że coś jest złe/dobre, w przypadku Lct miałem pecha, tak samo jak znajomy teraz z E&l, nie żebym polecam repliki tańszych firm od droższych -- stwierdzam fakt, że z replikami to jest loteria, co przyjdzie i co jest w środku.

Edited by micju34
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...