Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

baofeng uv 82


Recommended Posts

 

 

 

Co do nasłuchu na zastrzeżonych częstotliwościach - o ile nasłuch w pasmach krótkofalarskich nie grozi niczym, o tyle nasłuch służb może być przyczyną kłopotów. Pierwszy zarzut jaki można usłyszeć to nasłuch w celu wykorzystania informacji do popełnienia wykroczenia/przestępstwa lub przekazania informacji przestępcom, I tu znów wszystko zależy od tego na kogo trafi.

 

Z ciekawości. Da się w ogóle wykryć nasłuch?

Link to post
Share on other sites

Da, nazywa się to pod... donos :icon_biggrin:

 

Dokładnie ;)

 

Kukunamuniu z doświadczenia i z "fizyki" im gęstrzy i równiejszy ośrodek przenoszenia fal tym większy zasięg. Tak więc może Cię zaskoczę, ale idealne warunki dla rozejścia się fal radiowych jak i np dźwiękowych to wilgotne/ciężkie powietrze ;) Uległeś wspaniałej mocy speców od reklamy z tym pięknym słonecznym bezchmurnym dniem ;)

 

Dodam, ze na dłuższych falach chmury na odpowiedniej wysokości też są bardzo pożądane bo "wspierają" "przenoszenie/odbijanie fal od wyższych partii atmosfery i dzięki temu np na tzw. "wstęgach" tak bardzo kiedyś popularnego CB na częstotliwościach około 27 MHz można było swobodnie rozmawiać z całym prawie światem. To samo zjawisko jest wykorzystywane na 2 metrach przez krótkofalowców.

 

Ot specyfika fizyki fali.

 

Skoro już tak temat się rozwinął, to zapytam - orientuje się ktoś jakie dokładnie konsekwencje mogą czekać delikwenta użytkującego takiego radyjka, jeżeli już ktoś się przyczepi?

Ostatnio w sieci natrafiłem na taki zapis:

Art. 208. Odpowiedzialność za używanie urządzenia radiowego bez wymaganego pozwolenia

Dz.U.2017.0.1907 t.j. - Ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. - Prawo telekomunikacyjne

ykroczenia.

 

To wyczerpuje temat, czy coś jeszcze, bądź ten zapis jest już nieaktualny?

 

Otto to aktualne przepisy i aktualne "sposoby karania". Nic się nie zmieniło. Zmienić się może za to wszystko w czasie ewentualnej sprawy w sądzie gdzie wszystko zależy od fantazji oskarżającego i poczucia sprawiedliwości sędziego.

 

W teorii to nawet za szpiegostwo na rzecz obcego kraju mogą Cię próbować zrobić ;) Zwłaszcza jak znajda Cię w Rosyjskiej "Florze" z radiem w ręku w krzakach przy granicy z obwodem Kaliningradzkim ;)

Link to post
Share on other sites

Thor: nie opowiadaj zasłyszanych opowieści o propagacji. Fale krótkie odbijają się od jonosfery i ta zdolność odbijania nie ma nic wspólnego z chmurami tylko z aktywnością słońca, głównie z ilością plam na słońcu.

Na 2m odbicie od jonosfery nie istnieje. Na 2m można używać odbić od zorzy polarnej, roju meteorytów i tzw. sporadyków. W zakresie VHF i wyżej rozchodzenie się fal jest w przybliżeniu prostoliniowe. Horyzont radiowy jest trochę większy od optycznego i w wlinej przestrzeni maksymalny zasięg jest rzędu 70km. W warunkach podwyższonej propagacji zasięg może wzrosnąć do kilkuset kilometrów i jest to np. związane z inwersją ciśnienia w atmosferze.

Mam na koncie tysiące łączności w zakresach od 1,8MHz do 430MHz i wiem co mówię.

Link to post
Share on other sites

Aaaa czyli między innymi ten tekst i stawiane w nim "tezy":

W czasie Drugiej Wojny Światowej zakres fal mikrofalowych został podzielony na węższe pasma, którym przydzielono oznaczenia literowe: L, S, C, X oraz K. Dla zmylenia przeciwnika nie zachowano, jak widać, porządku alfabetycznego. Mimo upływu czasu oznaczenia te zachowały się do dziś.

Później okazało się, że właściwości propagacji fal w paśmie K nie są jednakowe. Na skutek rezonansu cząsteczek pary wodnej, następuje nagły wzrost tłumienia fal w atmosferze przy częstotliwości 22 GHz. W konsekwencji pasmo K zostało dodatkowo podzielone na trzy części. Część centralna zachowała dotychczasowe oznaczenie, części dolnej przydzielono oznaczenie Ku (ang. under, czyli poniżej pasma centralnego), a części górnej pasma przydzielono oznaczenie Ka (above – powyżej pasma centralnego). Podobnie, przy częstotliwości 60 GHz, rezonują cząsteczki tlenu. W tym przypadku jednak nie dzielono pasma fal milimetrowych na podpasma

 

Że kondensacja pary wodnej i jej rezonans ma wpływ na fale elektromagnetyczne to stek bzdur? Im wyższa częstotliwość fal im "krótsze" fale tym łatwiej je ukierunkować i ich rozchodzenie się nabiera "formy" prostoliniowej... tak to prawda, tyle,m ze fale radiowe to zawsze są fale a fale nigdy nie rozchodzą się prostoliniowo i zawsze podlegają prawom odbić i załamań. I jeżeli trafią na zmianę ośrodka w którym się rozchodzą to będzie miał on zawsze wpływ na ich "rozejście". Fala dźwiękowa, podlega tym samym zasadom tyle, że jest bardziej podatna na zatrzymanie i odbicie przez przeszkody tak stałe jak i płynne czy gazowe. Ale dokładnie tak samo zachowują się fale elektromagnetyczne różnica są materiały i substancje które mają na nie wpływ.

 

Tak czy inaczej, pasmo 44X.xxx podlega takim samym zasadom. i dziś możesz sobie pogadać z kumplem na 400 metrów ze zwykłej PMRki a jutro w tym samym miejscu sobie nie pogadasz. Dlaczego? Bo ciotka na linkach na podwórku powiesi ponabijaną cekinami sukienkę córki, bo zmieni się wilgotność powietrza, bo sąsiad odpali rosyjski wzmacniacz w radiu z "44" podłączonym pod kaloryfer i całą siec wodociągową w bloku albo i na osiedlu, bo słońce wypierdzi większe bądź mniejsze "gejzery" plazmy na swojej powierzchni.

 

A dwa dni później usłyszysz w tej samem PMRce w tym samym miejscu Zdziśka który 3 km dalej obsługuje dźwig na budowie...

 

Co do "tysięcy łączności" ja nie mam ich wcale ale oglądałem przelatujące nad NRD, Polską i ZSRR samoloty SR71 na ekranach radarów i przysłuchiwałem się dziesiątkom tysięcy rozmów prowadzonych na wszystkich możliwych udostępnionych do użytku i licencjonowanych częstotliwościach jak i tych prowadzonym w czasach kiedy żadna nie była udostępniona "ogólnie" poza 27MH, które też nie do końca mogły być używane "dowolnie" bo w zasadzie poza pracownikami służb nie dało rady zdobyć legalnie a tym bardziej oficjalnie posiadać tego typu urządzeń a każdy krótkofalowiec musiał być członkiem państwowych organizacji lub instytucji chcąc mieć "w domu radio".

Link to post
Share on other sites

Najpierw piszesz o 2m i falach krótkich i wszelkie zasady uogólniasz nie rozdzielając zakresów a teraz wyskakujesz z mikrofalami. To całkiem inna para kaloszy. Tutaj wilgotność ma ogromne znaczenie. W różnych zakresach mikrofal tłumnienie przez cząsteczki wody jest inne. Dlatego np. gdy mocno leje na południe od ciebie to traci ci się odbiór telewizji satelitarnej. Dlatego też działa kuchenka mikrofalowa, bo użyty jest zakres częstotliwości, który jest bardzo silnie absorbowany przez cząsteczki wody.

 

Odbicie i owszem potrafi całkiem uniemożliwić odbiór. Wystarczy, że odbierzesz sygnał dwoma drogami z różnych odbić ale oba przebędą różną odległość i trafią do odbiornika w przeciwfazie. Wtedy całkiem się odejmą. Wystarczy się wtedy minimalnie przesunąć i odbiór będzie dobry. Fajnie to zjawisko widać podczas rozmowy na 2m z jadącego samochodu. Pojawia się czasem tzw. sztachetowanie czyli szybki cykliczny zanik odbioru.

 

Mimo wszystko nie można całego zakresu fal elektromagnetycznych wrzucać do jednego wora patrząc pod kątem używalności w określonym celu.

Link to post
Share on other sites

Zaczęło się od "jakie ustawić częstotliwości na strzelankę" i, że 2m w radiotelefonie bez homologacji i licencji to "przestępstwo" no i poszło dalej. ;)

 

Zgadza się, każda długość fali każdy zakres częstotliwości ma swoje "prawa". Ale pewne "ogólne zasady' w mniejszym bądź większym stopniu wpływają na wszystko co jest falą elektromagnetyczną jak i falą samą w sobie.

 

Owszem nikt nie będzie wykorzystywał na strzelankach efektów odbić fal od górnych warstw naszej atmosfery - jonosfera to też część ogólnie pojętej atmosfery Ziemi - ale wychodzę z założenia, że od jakichś tam nawet bardzo ogólnych fragmentarycznych informacji które sobie ktoś przyswoi głowa nie powinna eksplodować, a może nawet kiedyś w przyszłości czymś to zaprocentuje.

 

Jestem tetryk, i skrzywiony przez czasy, kiedy w szkołach i domach kultury działały modelarnie, kluby krótkofalarskie, kiedy kończąc szkołę podstawową każdy potrafił za dobry koniec złapać lutownicę, wymienić samemu łożyska w kołach od roweru czy wiedział jak działa "torpedo".

 

Z jeszcze innej strony, wtedy było można "więcej" ale mimo to miało się jakiś tam szacunek do prawa i przepisów choćby były bardzo głupie (ale chyba nie były głupsze niż dziś ;) ). Stąd moje obruszenie na jawne popieranie czy chwalenie się, że łamie się przepisy które się zna... Wtedy nawet jak "tata przyniósł z pracy" radiotelefony to szło się z nimi schowanymi do lasu żeby pogadać z kumplami

i robiło się to tak, żeby nikt o tym nie wiedział.

 

Dziś się na publicznym forum pisze: mam ręczniaka który ma nielegalne częstotliwości i moc i antenę i jest mi z tym dobrze - czytajcie i zazdrośćcie...

 

Dlatego jak ktoś chce może mnie traktować jak dziwaka - taki jest spory odsetek "dinozaurów".

Link to post
Share on other sites

Ja też mam swoje latka i pamiętam czasy ukrywania się z ręcznym CB typu Trop czy Echo a strzelało się nie z ASG ale z procy :) .

Kluby krótkofalarskie i modelarnie są nadal ale nie ma ich tak dużo jak dziś.

Niestety mamy takie czasy, że dzieciaki mają parcie na pokazanie się. Teraz nie wystarczy się pochwalić koledze, teraz rozgłasza się to ogółowi na twarzoksiążce. Żeby zaistnieć robi się coraz głupsze rzeczy, nagrywa i wystawia na youtuba.

Ból jest taki, że pokory i normalności nie uczą teraz ani rodzice ani szkoła. Szkoła w zasadzie uczy liczyć i czytać, bo nawet o pisaniu już ciężko mówić, bo zalewają nas "dyslektycy".

Link to post
Share on other sites

Panowie tetrycy, już się tak nie zapędzajcie, że Wam millenialsi każą używać złych częstotliwości, bo sami lata temu przesiedliście się z tanich PMR na dostępne dla bogatszych Navcommy ;) Cała ta dyskusja przypomina dyskusję "młodziki mają parcie na fps", w której to nikt jakoś nie zwraca uwagi, że jeszcze 5 lat temu przeciętny licealista nie miał budżetu na tuning mocowy.

Dzisiejsza moda na Baofenga to tylko dostosowywanie się do reszty, poza tym 95% użytkowników nie odróżnia kanału PMR od kanału w telewizorze, a nad legalnością sprzętu dostępnego w sklepie przy ulicy, tak na chłopski rozum, też się nie ma co zastanawiać, ile lat by się nie miało.

Sam czasem pokazywałem temu pokoleniu lutowników i modelarzy jak przestawić radio z kanałów na ręczne wklepywanie częstotliwości, bo mistrzowie samodzielności nie przeczytali nawet okładki instrukcji.

Buziaczki :*

Link to post
Share on other sites

Ale o czym Ty "gadasz"?

 

Poruszone tu zostały dwie kwestie:

 

1 - kwestia tego co jest dopuszczone do bezproblemowego prawnie użytkowania a co nie. Na tym przykładzie wysnułem swoja subiektywną tezę, że dziś ludzie nie mają problemu z obnoszeniem się z faktem użytkowania czegoś co w zgodzie z przepisami prawa tego kraju jest NIELEGALNE, mało tego przedstawiają to jako nieszkodliwe i "bezpieczne" z prawnego punktu widzenia - "bo nikt nikogo nie złapał na żadnej strzelance". Mam to "gdzieś" czy ktoś kogoś złapał, ale nawet jeśli sam używam tego typu radiotelefonów, to nie będę oficjalnie na publicznej stronie bagatelizował przepisów i tym samym "uspokajał" potencjalnych nowych użytkowników, że to co robią niczym im nie grozi.

 

2 - dyskusja czysto techniczna na temat osiągów powiązanych z "nielegalnymi": zwiększeniem mocy i wymianą anteny w tego typu radiotelefonie.

 

Nigdzie nikt nie napisał, że ktoś, komuś musi coś włączyć czy ustawić. Skoro masz wokół siebie takich ludzi to tylko się cieszyć albo żałować (w zależności co kto lubi).

 

Co do tego, że 95% nie rozumie i nie odróżnia pojęcia kanałów itp to już pisałem wyżej - może ktoś taki coś z tej dyskusji wyciągnie i zapamięta, może mu się coś z tego w przyszłości przyda, jak nie trudno to tylko sobie popiszemy.

 

Co do nie wartego zastanawiania nad legalnością sprzętu dostępnego na ulicy to też problem tych, którzy mają takie podejście. Sprzedawca nie popełnia przestępstwa bo nie używa radiotelefonu, ewentualna odpowiedzialność spada na tego kto kupił i kto używa. I w tej kwestii lepiej, żeby używający tych radiotelefonów mieli jakąkolwiek tego świadomość, niż żeby nie mieli jej w ogóle.

Edited by thor_
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...