PosolonaMelasa Posted March 26, 2019 Report Share Posted March 26, 2019 Cześć, mam problem w gb od g&p z kostką stykową. Wszystko co ma tu coś do rzeczy to stock g&p poza zębatkami jg, spustem kwa i nową sprężyną kostki stykowej. Otóż problem jest taki że przerywacz zrzucając kostkę robi to chyba za bardzo/mocno, bo kostka spada za daleko i potem spust jej nie łapie. W praktyce to wygląda tak że na auto strzela ofc zawsze, po przełączeniu na semi strzeli raz, kostka spadnie i już nie strzela na żadnym z trybów, bo spust nie łapie kostki(mam mosfet więc jak wepchnę tam coś co jakimś cudem zewrze styki to normalnie gearbox strzela). Testowałem też na stykach z kwa(2gx, które działały normalnie) chociaż tylko na sucho(tzn skręcam gb trzymam wciśnięty spust na semi i kręcę zębatką tłokową do momentu aż przerywacz nie zrzuci kostki) bo nie chciało mi się tego przelutowywać i było tak samo, też leciała kostka za daleko dla spustu :/. Mój jedyny pomysł, to taki, że może zębatka tłokowa od jg ma za duży element który popycha przerywacz, przez co ten pcha kostkę za wysoko i leci ona za daleko, ale zanim zacznę to potencjalnie psuć wolę się zapytać. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted March 27, 2019 Report Share Posted March 27, 2019 Pytanie czy obecny jest stopper wyjazdu kostki stykowej w szkielecie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.