Suchy149 Posted February 22, 2023 Report Share Posted February 22, 2023 (edited) Cześć Sprawa wygląda w taki sposób, że po podłączeniu akumulatora lipo 11.1V do repliki i naciśnięciu spustu, replika zaczęła strzelać ogniem ciągłym. Niezależnie czy spust był wciśnięty czy nie oraz czy selektor jest na Safe, Semi czy Auto, jest tylko ogień ciągły. Jedyne co pomaga to odłączenie zasilania ale od razu po podpięciu aku, replika strzela na full-auto. Co ciekawsze na aku 7.4V silnik nie ma nawet siły aby wykonać obrót. Mam nadzieję, że dobrze ten problem wyjaśniłem :/ Replika to E&L EL74MN Generacji II, podejrzewam, że problem może leżeć albo w przerywaczu albo w kostce stykowej. Macie może jakieś sugestie co oprócz tych dwóch rzeczy warto jeszcze sprawdzić? Edited February 22, 2023 by Suchy149 Quote Link to post Share on other sites
dwa_cztery_cztery_cztery Posted February 22, 2023 Report Share Posted February 22, 2023 Do sprawdzenia czy nie masz gdzieś zwarcia w układzie. Czy w replice masz też jakieś układu typu MOSFET/ETU? Quote Link to post Share on other sites
Suchy149 Posted February 22, 2023 Author Report Share Posted February 22, 2023 16 minut temu, dwa_cztery_cztery_cztery napisał: Do sprawdzenia czy nie masz gdzieś zwarcia w układzie. Czy w replice masz też jakieś układu typu MOSFET/ETU? Jest wstawiony mosfet samoróbka stworzony przez pierwszego właściciela repliki. Jednak czy on może mieć jakiś wpływ skoro na 11.1v replika działa a na 7.4v nie? Quote Link to post Share on other sites
Elco Posted February 23, 2023 Report Share Posted February 23, 2023 10 godzin temu, Suchy149 napisał: mosfet samoróbka Obstawiałbym przebicie na mosfecie. Podobny objaw miałem jak moja samoróbka nagle padła. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.