Ptack Posted November 8, 2005 Report Share Posted November 8, 2005 wiem, że ten model w wersji sprężynowej robi CYMA czy inny szajs, czy ktoś z was słyszał o aegu? Może ktoś przerobił m1a1 na 1928. Drewno przerzucić łatwo, gorzej z magiem pozdr Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted November 8, 2005 Report Share Posted November 8, 2005 Watpie aby ktos zrobil to w Polsce, ale jest gotowy zestaw konwersyjny: LINK Kosztuje tyle co sam AEG... :? Plus zestaw drewna: LINK Quote Link to post Share on other sites
Westie Posted November 8, 2005 Report Share Posted November 8, 2005 Drewno przerzucić łatwo, gorzej z magiem Ale do typewritera dawało się założyć pudełkowy magazynek... Zresztą bębny, zwłaszcza ten stunabojowy, nie były popularne ze względu na dużą masę. Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted November 8, 2005 Report Share Posted November 8, 2005 i w praktyce w zestawie do wymiany jest tylko upper receiver a w m1928 różnił się też lower receiver który to jest częściądo której mocuje sie magazynek, moim zdaniem dziki pomysł i na razie nie do zrealizowania za normalne pieniądze. teoretycznie różnice w kolbie są wręcz kosmetyczne, najważniejsza różnica to żebrowana lufa, kompensator i ryglowanie górne(+ taki detal jak prostokątne osłony zespołu szczerbinki) generalnie założywszy taki zestaw mozna założyć foregripa "armijnego" z modelu M1928A1 i magazynek pudełkowy który jak najbardziej był szeroko używany na pacyfiku(ale częsciej 20nb niż 30nb) z bębnów rezygnowano z racji nieporęczności i faktu że grzechotały jak sie z nimi biegło. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted November 8, 2005 Report Share Posted November 8, 2005 No tak... ale jeżeli ktoś chciałby się podpiąć bardziej pod klimat armii brytyjskiej z okresu np. walk w Afryce wówczas magazynek bębnowy dodaje sporo klimatu jako, że był powszechnie stosowany. Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted November 9, 2005 Report Share Posted November 9, 2005 Klimaty klimatami, ale upper reciver jak i lufa zewnetrzna w marujowskim Thompsonie sa wykonane naprawde ladnie i IMHO grzechem by bylo je wyrzucac bez istotnego powodu, czy tez raczej z czystego kaprysu zmiany wersji... :wink: Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted November 9, 2005 Report Share Posted November 9, 2005 tzn zmiana tych elementów na metalowy kicik z wgc jest fajną sprawą co do brytoli i magazynków bębnowych na pustyni to powiem tylko tyle że bębny w wojsku brytole używali w 99% w obronie w anglii(np oddziały obsługi AA miały je na stanie) i na statkach, w boju magi pudełkowe zdecydowanie wypierały magazynki bębnowe, tym bardziej na pustyni gdzie piach mógł zablokowac mag bębnowy a pudełkowego nie. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted November 10, 2005 Report Share Posted November 10, 2005 Teoria teorią a praktyka praktyką. Pierwsze partie dostarczone wojskom brytyjskim były produkcją jeszcze cywilną. Dostarczono z dużą ilością magazynków bębnowych. Wszystko natychmiast pchnięto na front, głównie afrykański. I niestety jeszcze w 1941 roku Thompson z bębnem był częstym zjawiskiem na pustyni. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.