Beretta M92F kurek raz kolejny?

[woma]

Beretke o ktorej juz wczesniej pisalem (problem blokujacego sie kurka) trzymam w tej chwili w rece i zagladam jak to wyglada po powolnym naciaganiu spoustu nastepuje cos takiego; do pewnego miejsca kurek jest naciagany prawidlowo jednak tu pojawia sie problem dzwignia ktora prowadzi od spustu jakby podnosi sie nieco do gory (czyli trzymajac replike prosto wysuwa sie w bok) i tu nastepuje cofniecie kurka do pierwotnej pozycji (brak strzalu) bede jeszcze kombinowal byc moze dzis zajrze do mechanizmu samego spustu jednak nie mam pomyslu jak dojsc do mechanizmow uwalniajacych gaz.

Moze troche zawile napislem ale w razie czego wyjasnie! Prosze o pomoc w narpawie!

 

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 ]

zdemontowalem "palik" trzymajacy spust poruszalem nim troche nie moglem dojsc dalej wlozylem "palik" spowrotem o dziwo... POMOGŁO! I tylko za taka usterke zaplacilem za Berette M92F z STTI (wlasciwie KJW to to samo model jest KJ wiec sam nie wiem) 50 zł? :D

[Sand]

to się cieszę, że udało się naprawić w łatwy i szybki sposób to czego mi się nie chciało z nią zrobić przez pół roku ;)

 

8)

[woma]

Sand a ty tutaj? :D wiesz hmmm no chodzi jak nalezy czekam jeszcze na gaz i kule wtedy zobaczymy co to malenstwo potrafi :) jakies wskazowki co do uzywania tej konkretnej zabwki od poprzedniego wlasciciela?

[Sand]

- po wypiciu 4 browarów nie dotykać/przesuwać w bok kurka, mając replikę przystawioną do skroni z kulką w komorze ;) :twisted:

 

- w ogóle nie przesuwać kurka "w bok" (w kaburze, kieszeni, bagażniku, dłoni... )

 

- przestrzelać w końcu zbyt mocno nasmarowany HU ;)

 

- cieszyć się z gaziaka :)

 

- jak się znudzi kupić innego gaziaka ;)

[woma]

Dzieki bardzo widzialem wlasnie ze troche przesmarowalas az caly "lsni" :wink: hopka przestrzelam tylko dojdzie gaz 8) dzieki za mile zakupy polecam sie na przyszłosc :mrgreen:

[Sand]

troche przesmarowalas az caly "lsni" Wink

 

to nie ja, to poprzedni właściciel nie pożałował ;)