eltharion Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 [siły] Kilku Rangersów, żołnierze szturmowi raczej. Kilku Specnazowiczów, jeden z nich MUSI być cichym zabójcą/snajperem [zasady specjalne] w tym scenariuszu, jak ktoś dostanie to schodzi do końca jednej części. ZSRR, 13 kwietnia 2003r. Doszło do Wojny między USA a ZSRR. Mały oddział Rangersów miał wykonc krótka , prostą, ale ważną misję w samym sercu związku- na przedmieściach Moskwy. Tam bowiem miały składować się zamaskowane główne składy broni. Żołnierze zostali zrzuceni w samym sercu lasu. Ich zadaniem było zlokaliowanie skłądu- resztę miała za nich zrobić armia. PO udanym zadaniu, oddział udał sie na umówione miejsce przylotu śmigłowca. Ten jednak nie przybywał. Nie dało się w jakikolwiek sposób połoczyć z załogą śmigłowca. Gdy Rangersi już zorientowali się że coś jest nie tak, pada strzał. [cele] Rangersi: Przetrwać w składzie w któym może brakować 4 osób, zabić co najmniej 6-ciu Specnaz: Nie wypuścić ich z polanki przez 15min. --- Rangerom udało sie w końcu wyrwać z "opieki" Specnazu, i do tego połączyć się z bazą 20 km z tąd. Dowiadują się, że około 2km z tąd jest budka telefoniczna. Gdy głos w słuchawce podawał dokładne dane, słuchawka przystałą nadawać. "Shit"- zaklął jeden z żołnierzy. Nagle coś zaszeleściło w krzaczorach. Specnaz już wie, o próbach rangersów. [cele] Rangersi: dojśc do budki w składzie przynajmniej 2 osób. Specnaz: nie dopuścić do wygranej Rangersów (wybić do dna) --- Rangersi doszli do telefonu, skontaktowali się ze śmigłowcem. Będzie lada chwila (30min, 1h to zależy od Was) [cele] Rangersi: W chwile przlylotu śmigłowca być przynajmniej 50-oma % na miejscu Specnaz: Nie dopuścić do tego. Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 Jak długi kabel ciągnąl śmigowiec że wystarczyło do budki telefonicznej ?? Skoro baza jest 20km od Moskwy to czemu tam sie mają męczyć skoro przecież mogą dostać wsparcie z bazy ?? Jakaś dziwna ta wojna ZSRR vs USA skoro siły USA sa 20km od Moskwy i nie potrafią podjąć swoich ludzi bez udziału "budki telefonicznej" Co do tej budki to chyba za dużo Matrixa :mrgreen: :mrgreen: wojsko używa zazwyczaj radia tudzież terminali SAT. Raczej nie budek telefonicznych *zwłaszcza do nawiązywania łączności ze śmigłowcami* Gdybyś przeniósł te wydażenia do jakiegoś "przeciętnego" miejsca, zamiast jakichś zamaskowanych składów broni wsadził miejsce z którego trzeba wydostać kogoś/coś/ to może to by wyglądało dość wiarygodnie i interesująco. przemyśl :) [ Dodano: Sro 24 Maj, 2006 ] Z drugiejh strony jak ktoś lubi SF :) to moze być :) Quote Link to post Share on other sites
eltharion Posted May 24, 2006 Author Report Share Posted May 24, 2006 to miało być coś pod SF. No ale nie widać wyszło :) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 NIe no jest ok pod warunkiem drobnych zmian w konwencji :) Popracuj będzie ok :) Quote Link to post Share on other sites
Kszysieg Posted June 12, 2006 Report Share Posted June 12, 2006 Thor ma rację. Przeróbki w tekście i będzie ok. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.