Geralt_Bialy_Wilk Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Moje pytanie i prośba zarazem jest prosta: czy macie jakieś rady dla początkującego dowódcy? Czego powinienem przede wszystkim nauczyć moich "podkomendnych"? Temat zakładam w tym dziale, gdyż nasza grupka strzela głównie w terenie zalesionym. Teraz coś bardziej precyzyjnego; Moich dwóch znajomych (bracia) bawi się w asg od niecałych 4 lat (dopiero od niedawna zajęli się tym naprawdę na poważnie) i postanowili zebrać stałą grupę (formację) do zabawy (i ewentualnie do rywalizacji z grupami w pobliżu). Zaczęli oczywiście od swoich znajomych... Ja, jako człowiek, który broń lubi od dziecka i o ASG conieco wiedział wcześniej, załapałem bakcyla dość szybko, jak i parę innych osób. Mieliśmy już kilka strzelanek i zamierzamy poważniej podejść do sprawy. Ostatnio zakomunikowali mi, że jednogłośnie zostałem mianowany dowódcą całej grupy, co zaskoczyło mnie niezmiernie, zważając na mój krótki (a w zasadzie jego brak) staż w ASG i wiek (17 lat... średnia wieku to ok 18 u nas)... Jednak conieco zrozumiałem, jak zobaczyłem co wyrabiają ci dwaj bracia podczas akcji... jeden jest snajperem, a drugi mu pomaga z karabinem szturmowym (narazie Colt XM z CG, sprężynowy, za tydzień AEG Colt M15 z CG, snajperka to KJW M700 Police). Raz uratowałem ich tyły (pistoletem...), kolejny raz dali się zajść (ja szedłem przodem) a raz w kompletnie bezsensowny sposób próbowali obejść przeciwnika, wystawiając się na prawie czysty strzał... Jeśli ktoś przebrnął przez tę historyjke, gratuluję. Z góry dziękuję także za wszelkie rady i wskazówki :-) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 czy macie jakieś rady dla początkującego dowódcy?Tak. Początkujący nie powinien byc dowódcą. To co opisałeś dalej nie ma nic wspólnego z dowodzeniem, tylko ze znajmością podstaw przez Twoich kolegów. Musicie się "ograć" i tyle a nie kombinować. Quote Link to post Share on other sites
Geralt_Bialy_Wilk Posted May 29, 2006 Author Report Share Posted May 29, 2006 No właśnie wiem, że osoba dopiero zaczynająca tego typu zabawę, nie powinna nikim dowodzić, ale póki co, uparli się -_-' Skoro tak, mam zamiar spróbować swoich sił, jak będę kiepski, to sami będą chcieli mnie zmienić, więc nie ma problemu... Quote Link to post Share on other sites
Macic Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Po pierwsze przekonajsię czy Twoi "podwładni" naprawde będą Cie słuchać na polu walki, bo to że Cie wybrali to nie znaczy że tak będzie. Postaraj się przydzielić każdemu jakaś funkcjie ( w zależności od umiejętności i posiadanego sprzętu) Quote Link to post Share on other sites
Grey Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Tak. Początkujący nie powinien byc dowódcą. Dowodzenie grupa kilkuosobowa to wlasciwie bycie kims w rodzaju kapitana druzyny. Kumpel, ktory ma decydujacy glos i wskazuje kierunek. Od strony taktycznej oczywiscie po prostu trzeba sie nauczyc czym jest ASG bo sie rzadzi jak wszystko swoimi prawami, ale bycie 'kapitanem druzyny' to sprawa poza taktyczna. Pierwsza pozytywna rzecz, to ze sami Cie wybrali. Jesli nie zrobili tego na odczepnego, to znaczy, ze uwazaja Cie za osobe z autorytetem. U dowodcy to bardzo wazne, jesli nie najwazniejsze. Druga dobra rzecz, ze juz wiesz nad czym Twoja grupa musi popracowac. Jak, to juz zalezy od Twojego wyczucia oraz tego z jakich osob sie skladacie. Z wiekszoscia ludzi nie mozna po wojskowemu, tylko delikatnie naprowadzac i poprawiac. Zazwyczaj nie raz poczujesz, ze to niewdzieczna rola, ale jesli Ci dobrze pojdzie, to nie ma to jak z perpsektywy czasu ujrzec postepy w zespolowej grze. Czymkolwiek by ona nie byla, ASG czy nie. Na koniec dodam, ze spokojnie mogles tego nie czytac, bo jestem noobem :P Quote Link to post Share on other sites
Geralt_Bialy_Wilk Posted May 29, 2006 Author Report Share Posted May 29, 2006 Na koniec dodam' date=' ze spokojnie mogles tego nie czytac, bo jestem noobem :P[/quote'] Nie no... choć Twoje porady są dość ogólne, to myślę, że warte przeczytania. Jutro spotkam się z częścią grupy w szkole, mam zamiar zaplanować strzelankę na więcej osób (10+), bo pare nowicjuszy kupiło niedrogie klamki od UHC i TM. Pobawimy się w obronę/atak na niewielką chatkę. Mam zamiar zaskoczyć drużynę przeciwną paroma 'ciekawostkami' (pod chatką leżą stare płyty, służące do zadaszania takich budyneczków ;>). Quote Link to post Share on other sites
kikol Posted May 30, 2006 Report Share Posted May 30, 2006 Przede wszystkim powinienes nauczyc sie jednego. Lepiej jest wydać rozkaz, nawet zły, niż go nie wydać wogóle. To pozwoli Ci uczyć się na błędach, bo airsoft pozwala na błędy :D Ważną kwestią w ASG jest dyscyplina. W wojsku jest to zazwyczaj karność - nie próbuj nawet tego. Staraj się zachęcić ludzi do samodyscypliny. I dużo zdecydowania! pozdro Quote Link to post Share on other sites
Geralt_Bialy_Wilk Posted June 4, 2006 Author Report Share Posted June 4, 2006 Na ostatniej strzelance (wczoraj) kumple dodali mi otuchy. Wybraliśmy drużyny, scenariusz, ustatliliśmy szczegóły i moja ekipa wyruszyła na swoje miejsce startu. Idąc, pytam się "Panowie, wyznaczamy dzisiaj dowództwo, czy gramy na luzie?" powiedzieli, że sprawa jest już przegłosowana - ja mam dowodzić i już. "No nic..." pomyślałem i stwierdziłem, że swoich sił spróbuję. Zaczęło się głupio, od mojego tekstu, już na miejscu... patrzę na kumpla, na jego nowe, elektryczne M15A1 od CA i walę "Szymon, jak Ci pasują tamte krzoki?", a on do mnie - "Pasują nie pasuja, jak każesz, to mi spasują" ;] Jednym słowem, kumpel dodał mi otuchy i zachęcił mnie tymi kilkoma prostymi słowami, szybko rozstawiłem wszystkich (założenia scenariusza generalnie pomijam, powiem tylko, że broniliśmy małego obiektu otoczonego lasem, rzeką i zaroślami). Sama akcja przebiegła dobrze... jedyny minus, to brak ludzi... nas było 5, atakujących 10, przy czym mieliśmy przewagę sprzętu, doświadczenia, maskowania i dobre miejsce do obrony... Chłopcy zachowywali się tak, jak nimi kierowałem... było kilka spontanów i znów bracia (wspomniani przeze mnie w pierwszym poście) grali w zasadzie jako dwójka, choć to wyszło już ode mnie, podczas walki. Tak jak napisałem - brak ludzi to przykra sprawa... jako dowódca niechętnie naciągałem za sobą przeciwnika, żeby zwiadowca/obserwator ściągnął go sam :P Dobra, dość tych bredni... Dzięki wszystkim za porady, mam zamiar jeszcze sporo poćwiczyć z moimi znajomymi... Po najbliższej strzelance zdam kolejną relację i zapiszę nowe doświadczenia :-) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted June 4, 2006 Report Share Posted June 4, 2006 Weź załóż jakiegoś bloga czy co, a nam możesz darować... Quote Link to post Share on other sites
Geralt_Bialy_Wilk Posted June 5, 2006 Author Report Share Posted June 5, 2006 Dzięki za zachętę -_-' Quote Link to post Share on other sites
sjod Posted June 12, 2006 Report Share Posted June 12, 2006 dam fajną strone tam jest coś napisane o patrolach,maskowaniu sie itp www.specops.superhost.pl jest tam taktyka czrna i zielona Quote Link to post Share on other sites
dominik21 Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 a co zrobić gdy twoi podwładni nie chcą wykonać rozkazu?? Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 Skarcic za pomoca publicznej chlosty. A co chcesz zrobic? Nie chca sluchac to nie chca, to ich wolna wola, ze Cie w ogole sluchaja. To nie wojsko. Darcie mordy nic nie da, musisz widac podniesc sie oraz swoj autorytet w ich oczach. Nie masz nad nimi zadnej technicznej wladzy, a nawet jakbys mial to nic bys nie wskural. Quote Link to post Share on other sites
Inferno Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 Autorytet trzeba mieć. A budować można go tylko umiejętnościami i doświadczeniem. Jeśli starzem i umiejętnościami nie przewyższasz swoich "podwładnych" to czemu mieliby cię słuchać? Quote Link to post Share on other sites
dominik21 Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 No niby tak...dzięki za odpowiedź.....:D Quote Link to post Share on other sites
Grey Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 IMO bzdura. Przyklad z innego podworka. Grupa graczy OFP, gramy sobie niby realistycznie, ale jednak akcent polozony na refleks i 'skilla'. Przychodzi nowy, nie wykazuje sie zadnymi umiejetnosciami w samej grze, ale... organizuje nas, narzuca swoj sposob gry, po pol roku gramy zupelnie inaczej, bardzo taktycznie, wplyw refleksu zminimalizowany, za to polozony na dzialanie w grupie, wsparcie ogniowe, manewry i komunikacje. Gosc ma charyzme, wizje, potrafi grupe sobie ustawic. I nie poprzez dziki pokaz humorow, albo robcie tak, albo sie wsciekne, tylko naturalnie, gdy wchodzil na serwer, kazdy sie cieszyl i sluchal rozkazow bez szemrania, bo wiedzielismy, ze gdy on dowodzi i gramy podlug jego wizji, zabawa jest duzo fajniejsza. Nie mial nadzwyczajnych umiejetnosci gracza, za to mial charyzme i umial dowodzic. Quote Link to post Share on other sites
Inferno Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 Gosc ma charyzme' date=' wizje, potrafi grupe sobie ustawic.[/quote']Widocznie utalentowany przywódca. Takich niestety jest niewielu... Quote Link to post Share on other sites
Artur_m4 Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 NavySEAL... dlaczego mowisz, ze poczatkujacy,m nie powinie nbyc dowodca... to jak ktos zaklada grupe ASG... to kim ma nim byc? :| Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 IMO na poczatku nikt. Poznajcie sie, zgrajcie. Postrzelajcie sie miedzy soba, niech kazdy z Was postara sie przypatrzec swoim slabym i mocnym strona oraz kolegow. Po co Wam narazie dowodctwo? To nie wojsko. Zgrajcie sie na poczatek jako paczka, potem pomyslcie kto moze Was prowadzic do boju. Quote Link to post Share on other sites
Artur_m4 Posted July 9, 2006 Report Share Posted July 9, 2006 Kurde dobrze myslisz...AnR... a mnie od razu wybrali... bo ja zalozylem grupe??? :| Quote Link to post Share on other sites
Grey Posted July 9, 2006 Report Share Posted July 9, 2006 Jesli grupa po prostu chce sobie postrzelac i sie jeszcze nie zna (ale na poczatku przeciez grupa tworzy sie ze znajomych zazwyczaj), albo jest mocno niechetna w ogole do wylonienia dowodcy, to sie zgadzam. Z czasem sie sam wyloni.... lub nie. Ale wiele grup ma naturalna tendencje do wyloniania dowodcy, czesto jest nim wlasnie ten, kto posiada najwieksza charyzme i ew. jest kreatywny. Jesli zas probujecie dzialac od poczatku jak wojsko (czemu nie) to przywodca jest potrzebny, nawet jak nie bedzie odpowiednia osoba, to grunt by nie bronil swojej pozycji za wszelka cene i jesli zobaczy, ze ktos jest w tym lepszy, to powininen spuscic z tonu i odstapic funkcje (formalnie lub nie). Quote Link to post Share on other sites
Inferno Posted July 9, 2006 Report Share Posted July 9, 2006 Narazie możecie zmieniać się na stanowisku dowódcy (w prawdziwej armi dowódców też się zmienia), a potem uznać stałym dowódcą tego, kto się najlepiej nadaje. To musi poporstu wyjść w praniu. Quote Link to post Share on other sites
Alexander Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 Ja jeszcze dopisze że dowódca ma najbardziej przekichane ponieważ musi tak jakby myśleć za reszte oddziału. To on rozmieszcza ludzi przy obronie i to on zazwyczaj planuje atak i wybiera ludzi do poszczegulnych zadań. Ale z drugiej strony może "swoich ludzi" poslac do zadania którego on nie che wykonywać :P Quote Link to post Share on other sites
Geralt_Bialy_Wilk Posted July 21, 2006 Author Report Share Posted July 21, 2006 Posyłanie kogoś, aby zrobił coś za Ciebie nie jest dobrym pomysłem... poza tym - dowódca ma swoje zadanie - musi kontrolować sytuację ;p tego się nauczyłem przez ten miesiąc - jeżeli pojawia się chaos, to drużyna w zasadzie jest już martwa... Quote Link to post Share on other sites
Trzepak Posted July 22, 2006 Report Share Posted July 22, 2006 A ja mam takie pytanie, nie widze sensu w zakładaniu nwego tematu. Zna ktoś jakieś stronki, gdzie są podane schematy treningów, lub może wie ktoś jak taki poprawny trening powinien przebiegać?? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.