vincenzo Posted June 18, 2006 Report Share Posted June 18, 2006 Myślałem nad stworzeniem gearboxa z jaknajmniejszą liczbą zębatek i oto co wykminiłem: W tym przypadku tłok naciąga specjalne "koło zębate" 8) Jest jedno ale: Gdzie umieścić silnik? Jeśli byłby bezpośrednio złączony z zębatką to gearbox byłby zbyt szeroki. :? PS: Błagam adminów i urzytkowników o cierpliwość. Taki już jestem jak coś mi sie uświruje w głowie. :lol: Quote Link to post Share on other sites
Offtime Posted June 18, 2006 Report Share Posted June 18, 2006 jesli to bedzie zebakta to szybki straci zeby trac o "palec popychacza" (nazwa?) dodatkowo bardzo obciazysz silnik. jesli to bedzie kszywka na tej samej osce z duzo wieksza zebatka to moze i by sie udalo, zalezy jaka sprezyna bedzie... a co do przelozenia napedu, moze slimak na zebatke, zebatka na osi z kszywka ? wtedy bedziesz mial silnik pionowo. Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted June 18, 2006 Author Report Share Posted June 18, 2006 1. Palec popychacza będzie mieć "na sobie kółko" które będzie pełnić role łożyska. 2. Niewiem jak zrobić w miare wytrzymałe kółko zębatkowe. 3. Ślimak niemoże być ponieważ blokowałby spężyne np. gdy tłok był w pozycji odciągniętej co by powodowało szybkie zyżywanie się sprężyny. W tym przypadku tłok po każdym strzale musi wracać na miejsce. PS: Jeśli by sie udało to wydaje mi sie że by była spora szybkoszczelność. Quote Link to post Share on other sites
Offtime Posted June 18, 2006 Report Share Posted June 18, 2006 potrzebujesz sporej sily aby naciagnac sprezyne w ten sposob, myslisz ze silnik to wytrzyma bez systemu przekladni na zabetkach ? ;-) nie jestem specem w dziedzinie modernizacji aegow ale na chlopski rozum pomysl nie wydaje mi sie dobry. silnik zacznie naciagac sprezyne ale w pewnym momecie stanie, albo ukreci sie walek albo silnik sie zjara. aczkolwiek powtorze, nie jestem specem, ktos doswiadczony powinien sie wypowiedziec na temat mocy silnikow aeg. [ Dodano: 18 Cze 2006 17:31 ] hmmm... dopiero teraz chyba zrozumielem w pelni co Ty tak naprawde chcesz zrobic Ty chcesz ta kszywke nalozyc bezposrednio na walek silnika ulozonego poziomo. Stary, to nie wypali... jesli nie wiesz nic o przekladniach, a wnioskuje ze nie (nazwales kolo zębate kolem zębatkowym) to poczytaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%82adnia http://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%82ad...nia_z%C4%99bata ilosc zebatek w przecietnym gearboxie nie ma na celu zbednego skomplikowania konstrukcji tak aby sprawiala wrazenie bardziej skomplikowanej i sklaniala ludzi do ich kupowania zamiast bawienia sie w majsterkowicza ;-) jednym o ile nie glownym celem jest zamienienie obrotow na moc, moc ktora jest potrzebna do naciagniecia sprezyny. Quote Link to post Share on other sites
fiedotow Posted June 18, 2006 Report Share Posted June 18, 2006 Ale silnik będzie miał moc dużą? Inaczej na takim czymś chyba nie pójdzie. Quote Link to post Share on other sites
radzu Posted June 18, 2006 Report Share Posted June 18, 2006 Hmm w sumie mogło by wypalić tylko silnik musiał by być wielkości ... hmm ... co najmniej pięści a zasilać to z akumulatora samochodowego, poza tym prędkość takiego guna to by co najmniej kilkakrotnie przewyższała standardowe AEG, no i nie zapominajmy że przy takiej prędkości plucia kulek w grę wchodzi tylko magazynek wsypowy no a sam cylinder, tłok i cała reszta musiała by być ze stali. No w sumie do zrobienia ale tylko w wersji działka pokładowego albo do okopu. Dodatkowo polecałbym nie stosować żadnych prec-luf tylko coś szarszego i sypać do tego jakiś najtańszy shit z allegro, bo kuli to to by żarło na kilogramy :P No a mówiąc na poważnie to nie zrobisz AEG’a nie stosując odpowiednich zębatek. Chociaż …. Może by zrobić takie działko na jakimś stojaku i używać do ochrony budynków ?? No a jadąc już na maksa po kosztach używania to może by na groch zrobić :wink: Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted June 19, 2006 Author Report Share Posted June 19, 2006 Eh.... NO KOMMENT Quote Link to post Share on other sites
bonesnapper Posted July 10, 2006 Report Share Posted July 10, 2006 :D :D Mój kolega chciał kiedyś z Well D-94 zrobić rkm odwrócony do góry nogami, z lejkiem zamiast magazynka oraz wsadzić mocniejszy silnik/sprężynę i dłuższą lufę. Tak, żeby sypać kulki do lejka i nie przejmować się pojemnością maga. Quote Link to post Share on other sites
Robnok Posted July 10, 2006 Report Share Posted July 10, 2006 No w sumie do zrobienia ale tylko w wersji działka pokładowego albo do okopu. Dodatkowo polecałbym nie stosować żadnych prec-luf tylko coś szarszego i sypać do tego jakiś najtańszy shit z allegro, bo kuli to to by żarło na kilogramy Razz a może miotacz ognia?! 8O ...eghm...kulek :roll: aku na plecach w butli, lufa szeroka, może (musi) pluć kulkami... Quote Link to post Share on other sites
bonesnapper Posted July 11, 2006 Report Share Posted July 11, 2006 :D To nie jest zły pomysł, ale jak wyobrażasz sobie elektryka plującego kulkami? :) Może lepiej coś na zasadzie dmuchawy, która sypie kulki :P? Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted July 12, 2006 Author Report Share Posted July 12, 2006 eeeee dmuchawa...... hmmm..... 8O W sumie to by wymiatało! Akumulator na plery i miotacz kulek! :P Quote Link to post Share on other sites
izi Posted July 12, 2006 Report Share Posted July 12, 2006 Kompletna bzdura. Quote Link to post Share on other sites
bonesnapper Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 Kompletna bzdura. Eeee, sztywniaki, nie, vincenzo :D? A tak w sumie to bzdura ale mogłoby to być ciekawe... tylko musiałoby dobrze dmuchać żeby miało sensowny zasięg. Quote Link to post Share on other sites
Robnok Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 gdzieś na forum był link do filmiku z miotaczem ognia na kulki...nieźle wymiatał Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted July 13, 2006 Author Report Share Posted July 13, 2006 No musiałby mieć ogromną moc.... :mrgreen: Ale mam inną myśl: jakby przerobić butle z syfonem i wsadzić w nią kulki... :wink: Quote Link to post Share on other sites
bonesnapper Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 To dobry pomysł, ale co, będziesz biegał z butlą w rękach i machał dźwignią :P? Może do myjki ciśnieniowej podłączyć butlę z kulkami :) żeby sypało w strumień wody? Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted July 14, 2006 Author Report Share Posted July 14, 2006 hmm.... przecież można butle zawiesić na plecach a podłączyć do niej przewód z którego sypały be się kulki. :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
suchar Posted July 27, 2006 Report Share Posted July 27, 2006 hmm.... przecież można butle zawiesić na plecach a podłączyć do niej przewód z którego sypały be się kulki. :mrgreen: Wlasnie :mrgreen: :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
asgkozak Posted July 30, 2006 Report Share Posted July 30, 2006 Ale wy macie pomysły :mrgreen: Prawdziwi AirSoftowicze :P Da ktoś linka do tego miotacza kulek bo nie mogę znaleść. A nie lepiej zrobić BAZOOKE na kulki, jednym strzałem wyleciałoby z 1000 kulek na 5m? :F Quote Link to post Share on other sites
Cyku Posted July 30, 2006 Report Share Posted July 30, 2006 Gdzieś, w jakimś starym czasopisemku znalazłem "miotacz grochu" Działało to na mniej więcej takiej zasadzie PS: Odrazu mówię, że to dosłownie "pluje" kulkami i nie jest moim orginalnym pomysłem, więc się nie czepiajcie :) edit: Chyba przestane polegać na imigeshacku...znowu mam problemy :) Poprawiłem Ci Fiedotow :D Dzieki Fiedotow ;) Quote Link to post Share on other sites
vincenzo Posted July 30, 2006 Author Report Share Posted July 30, 2006 No wiesz to faktycznie jest jako- tako subtelnie mówiąc :) Quote Link to post Share on other sites
Cyku Posted July 30, 2006 Report Share Posted July 30, 2006 Jak znajdę porządne plany to dam znać, to naprawde może zadziałać, np. jako obrona budynku ostatniej szansy :F :wink: Quote Link to post Share on other sites
gobbo Posted August 5, 2006 Report Share Posted August 5, 2006 Ta szansa musiala by byc naprawde ostatnia... :F Nie no chlopaki nawet pomysly niezle daliscie :twisted: Quote Link to post Share on other sites
MiodUs Posted November 11, 2006 Report Share Posted November 11, 2006 Myślałem nad stworzeniem gearboxa z jaknajmniejszą liczbą zębatek To nie pojdzie. Wiesz czemu gearboxy maja tyle zebatek? Napewno nie dla jaj. jest to zasada dźwigni, im wiecej jest zebatek, tym mniejsze opory ma silnik. Odkrecales kiedys mocno przykreconą srubke malutkim srobokretem, wzoles wiekszy i szlo lepiej? Wlasnie. Quote Link to post Share on other sites
Radosny Posted December 3, 2006 Report Share Posted December 3, 2006 Dokładnie Chodzi o rozłożenie sił Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.