Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Operacja Południe 2006


Recommended Posts

Mam takie pytanie: czy ktoś sie wybiera na wyżej wymieniony zlot pojazdów militarnych do Bielska-Białej? jeśli ktoś o tym nie słyszał a mieszka w tych okolicach to polecam. Ciekawe przeżycie dla każdego fana militariów. Odbywa się to na Błoniach. Więcej informacji na www.militaria.bielsko.com.pl Jeśli moderatozy nie skasują tego tematu :evil: to napiszę coś w rodzaju sprawozdania.

 

Jak ktoś się wybiera lub był na poprzednich to napiszcie tutaj swoje przeżycia i jak wam się podobało.

 

Temat troche nie pod ten dział ("Imprezy w polsce" bardziej pasuje) Ale może moderatozy się zlitują i go zostawią :evil:

 

Skoro wiesz, że powinien być w Imprezach w Polsce to po co umieszczasz go w dziale zupełnie nie pasującym. Ehhh ręce opadają./dzikki

 

[ Dodano: 15 Lip 2006 19:20 ]

"DZIEŃ I"

Pierwszy dzień zlotu już za nami. Całość rozpoczęła sie paradą z Bielskich Błoni pod zamek Sułkowskich. Niestety nie miałem tej przyjemnosci uczestniczyć w całej paradzie :(, ale obejżałem z bliska wszystkie okazy biorące w niej udział na parkingu pod CH Tesco. Tam można było zobaczyć takie okazy jak Jeep Willys, część z nich pamięta nawet plaże Normandii z 1944r. i 60 rocznicę D-Day w 2004, amerykański Half-Truck czy rarytas w postaci oryginalnych Hummerów z Bielskiego 18 Batalionu Desantowo-Szturmowego. Po półtorej godziny postoju rozległa się syrena i wszystkie pojazdy w ustalonym szyku ruszyły z powrotem do bazy.

 

Tam, po krótkiej przerwie, rozpoczęły się pokazy konkursowe. Kolejno prezentowały się najlepsze okazy z wszystkich stacjonujących tam pojazdów. O każdym można było usłyszeć informacje na temat pochodzenia, dane techniczne, jak i informacje o właścicielu.

 

I tak na początek do boju ruszyła legenda wsród pojazdów pancernych, T 34/85. Podobny wystąpił w znanym polskim serialu "4 Pancerni i Pies". Prezentował się z każdej strony, a narrator opisywał jego możliwości.

 

Za nim zaprezentował się równie znany Half-Truck, White Scout Car, Jeep Willys, czy niemiecki SdKfz 251.

 

Wystąpiło ich o wiele więcej lecz nie będę ich wszystkich opisywał. Wkrótce też nadszedł czas powrotu do domu. Na miejsce spotkania z Tatą kolegi, który miał nas zawieść do domu był spory kawałek, ale znalazł się pewien miły Żołnież Specnazu który z chęcią podwiózł nas spory kawałek który musielibyśmy przechodzić na piechotę.

 

Wszyscy są pbardzo życzliwi, z chęcią odpowiadają na pytania tych najbardziej dociekliwych, a w sklepach chętnie doradzają co kupić.

 

Wszystkich zapraszam na drugi dzień gdyż atrakcji będzie o wiele więcej, a tych którzy byli proszę o opisy wrażeń.

Link to post
Share on other sites

Byłem na tym zlocie w pierwszy dzień. Moje wrażenia są pozytywne. Nie dość, że kupiłem niektóre oporządzenie kamuflażu DPM po niższej cenie, jak np jest na allegro (na zlocie jest lepszy stan mundurów, jest więcej ich rodzajów, są tańsze), to na dodatek pojawiły się pojazdy, których nie było rok temu.

 

Jutro dzień drugi, z niecierpliwością czekam na pokazy historyczne :D

Link to post
Share on other sites

"dzień II"

 

To było to! Droga do błoni była juz w pewnym miejscu zablokowana, ale ten kawałek przeszliśmy jak najszybciej, i zdążyliśmy prawie na pierwszy pokaz rekonstrukcji historycznych.

 

Była to zasadzka wojsk Niemieckich na żołnieży polskich i brytyjskich. najpierw pojawiła się grupa polska, w kolumnie którą prowadził Jeep Willys, za nim dwa Chewrolety Kanada z polskim desantem, a na końcu w ubezpieczeniu Half- Truck. Zatrzymano sie na postój. Nasze miejsca były idealne, zaraz obok postoju polskiego. Pstrykałem na komórce masę zdjęć.

Nastrój budowała rosnąca stopniowo muzyka. Niestety sielanka nie trwała długo, gduż juz po vhwili z rykiem silnika pojawił sie Niemiecki SdKfz. 251 z motocyklem na szpicy. Przez tylnie dżwi wylał sie desant i niemcy przystąpili do ataku. Niestety był to ich błąd gdyż na ich skrzydło wyjechał Jeep i jedna kanada z desantem polskim. Niemcy wzieci pod ostrzał z dwóch stron zostali rozgromieni.

Wszystko wygladało bardzo realistycznie. wystrzały ze ślepaków dodawały klimatu, a wybuchy pirotechniczne to był strzał w dzisiatkę.

 

następnie pojawiła się ciekawa atrakcja, po raz pierwszy na Operacji Południe, samolot zwiadowczy Piper Cub. Każdy kto interesuje sie IIWŚ, a szczególnie frontem zachodnim, wie oczym mówię. Przeleciał kilkanaście razy nad terenem zlotu, a następnie oddalił sie machając skrzydłami.

 

ten przelot zwiadowczy był zapowiedzią kolejnego pokazu, a mianowicie inscenizacją obrony przeciwlitniczej. Było jakieś 15 min. przerwy aby obsługa miała się czas ustawić, a następnie, przy dostosowanej muzyce, pojawił się samolot "myśliwski" a obrona otwozyła ogień. Huk był ogromny, lecz po chwili ostrzału, samolot wyraźnie zrażony oddalił się.

 

Uff, ale tego było!

 

Kolejna inscenizacja. Znowu atak niemiecki na brytyjczykow i polaków. Tym razem to niemcy mają przewagę. Dysponują dwoma SdKfz. 251, kilkoma motocyklami, a także mają przewagę w ludziach. Po krótkiej wymianie ognia, niemcy śmiało ruszaja do ataku i starcie wydaje sie wygrane na ich kożyść, zbieraja jeńców na ciężarówki, lecz w tem za ich plecami rozlegaja się strzały. To posiłki wezwane przez polaków. Pojawił sie kolejny oddział wieziony na pojexdzier opanceżonym White Scout Car. Niemcy nie mieli najmniejszych szans z jego karabinem maszynowym. Piechota pilnująca jeńców zaalarmowana strzałami, starała sie wesprzeć swoich kolegów, co wykożystali jeńcy, żucając sie na swoich strażników i bez strat odbierając im broń. Tym samym role sie zamieniły i polacy po raz kolejny wyszli ze starcia zwycięsko. Lecz podczas odjazdu do bazy jedna ciężarówka zatrzymała sie, przez co z innej uciekli jeńcy i kradnąc jeden SdKfz. oddalili sie z pola bitwy

Całość była ciekawie zrobiona, choc niektóre scenki były niedopracowane i nie wyglądały zbyt realistycznie.

 

Ostatnią, chyba najlepszą i najbardziej oczekiwaną atrakcja byl Tank Crash, czyli spotkanie samochodu osobowego z czolgiem. Nie muszę wyjaśniać kto wyszedł z tego starcia zwycięsko. Do boju miały ruszyć trzy pojazdy gąsienicowe, czyli ATS, Transporter mostu, i T- 34/85, lecz wystąpił tylko Transporter mostu gdyż inne, z powodów technicznych niwe wystąpiły w pokazie.

 

Na tym skonczyły się pokazy. Zlot jak co roku piekny i wszystkich którzy nie byli w tym roku zapraszam na przyszły rok, gdzie będzie tyle samo lub wiecej atrakcji. Osobiście już mam zarezerwowany czas na rok przyszły i obowiązkowo sie tam pojawie.

 

Pozdrawiam!!! Do przyszłego roku!!!

Link to post
Share on other sites

Witam!

 

Byłem we Flektranowym opożądzeniu Bundeswehr. Wątpie czy mnie widziałeś. Miałem na sobie pas nosny, szelki, a do tego podpiętą manierkę i chlebak z tyłu.

 

Gratuluję munduru! :) Naprawdę tylko pozazdrościć. Trochę sie na to wypłaciłeś.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Witam, jako że również byłem uczestnikiem tej imprezy chciałbym tu opisać pewne zdarzenie które miało tam miejsce. Jestem członkiem GRH The Rock, która po raz piąty pojawiła się na zlocie w Bielsku Białej. Sprawa, o której piszę, jest nieprzyjemna, ale uważam że wszyscy, którzy organizują i uczestniczą w zlotach powinni znać, aby zdarzenia tego typu nie miały więcej miejsca. Nie wiem czy już wiecie, ale zostaliśmy wyrzuceni ze zlotu. Podczas zakończenia chcieliśmy pokazać flagę USA, która została skradziona i zniszczona przez załogę z Urala z Jaworzna. Organizator kategorycznie się nie zgodził. Co prawda odzyskaliśmy dzięki niemu flagę, ale zostaliśmy tylko poinformowani kto najprawdopodobniej jest sprawcą, mieliśmy też załatwić tę sprawę bez dymu ("zanieście im flaszkę i grzecznie poproście o zwrot"). Reakcja organizatora była dla nas bardzo szokująca, cytuję: "co mnie obchodzi kawalek zniszczonej szmaty". Załoga urala jest odpowiedzialna za kradzież kilku innych flag (zaginęła między innymi przedwojenna japońska flaga cesarska, i australijska, nasza to flaga USA, którą przykrywa się trumny poległych żołnierzy (reakcja ekipy z urala, której powiedzieliśmy co to za flaga: "no i co, może sie popłaczesz?"), szyta, haftowane gwiazdy, cała bawełniana). Co ciekawsze, załoga Urala dostała nagrodę za uczestnictwo w zlocie, my dostaliśmy zakaz wejścia na zlot. Ale to nie koniec - ponieważ flaga którą nam skradziono nie nadawała się do powieszenia, zastąpiliśmy ją inną - podczas naszej nieobecności w bazie ktoś ją zerwał i wrzucił do ogniska. Jest to największa impreza militarna na południu polski, przykro patrzeć jak niestety się stacza.

A tak teraz wygląda flaga:

http://img54.imageshack.us/my.php?image=fl...flagazd0uk9.jpg

Link to post
Share on other sites

Witam!

 

Na początek chciałbym wam podziekować że tak się udzielacie na tym temacie :)

 

Venom1, dzięki za te informacje. Dziwna żecz ża takie incydenty się zdażaja na tak popularnej imprezie. Ale wydaje mi się że to wina alkocholu. Troche zaskoczony jestem tym że organizator tak postąpił. :( Chociaż nie mozan mu sie dziwić, jest organizatorem i jego impreza straciła by na popularnosci gdyby pozwolił wam pokazać tę flagę. Oczywiscie rozumiem twoje obużenie, ale jednak popatrz na to ze strony organizatora.

Jaki okres odtważacie?

 

Goose, dziwnie musi wyglądać koleś we Fleku z MP5A5 :)

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
To byłem ja zdjecie jest w profilu to raczej se przypomnisz. pozdro dla Goluszki a i tak mam znim kontakt przez gg ;)

 

 

 

To że masz moje gg o niczym nie świadczy :evil: kontakt to masz ale chyba w domu :twisted:

 

:twisted: Venom1 pozdro :twisted:

Link to post
Share on other sites

Tomekc 16 wierz mi że można to było załatwić zupełnie inaczej jak się to mówi żeby był "wilk syty i owca cała", nie chcieliśmy tam przecież żadnego linczu a jedynie poinformowania uczestników zlotu z kim przyszło im przebywać na wspólnej imprezie,

co do okresu to odtwarzamy wojnę w Wietnamie, lata 1965-1971,

173 Brygada Powietrznodesantowa, adres strony grupy:

www.THE-ROCK.PRV.PL

Link to post
Share on other sites

Witam!

 

Goose, kurde sory nie wiedziałem że MP5A5 jest niemieckie. Dzieki za info.

 

Venom1, ok, spox, rozumiem cie doskonale. Z tą flagą, żeby ją pokazać, to faktycznie miałeś rację.

Ciekawy okres. Też sie zastanawiam nad tym żeby skompletować mundur amerykański, tym bardziej że mam replikę sprężynową M16A1, tylko trochę to kosztuje. To kompletowanie potrwa. Ale na tym polega cała frajda!(sory za OT)

Chyba gadałem z jednym z twoich kolegów pod Tesco na temat jego M60.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Witam!

 

mulder22 napisał:

Bielsko szajs daj spokój człowieku stypa dla znajomych organizatora   już lepiej do Bornego Sulinowa, tam chociasz skład, ład i porządek

 

Taa, szczególnie jak ktoś ma 16 lat, jest bez prawa jazdy, i mieszka ponad 400 km. od Bornego Sulinowa. :?

Ale przyznaję, z chęcią bym tam pojechał :)

Mały OT: wybiera się ktoś do Modlina? Tam 13-15 jest zlot militarny?

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...