Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Gdzie znajde farbki do pomalowania repliki?


Recommended Posts

Wszelkie farby typu Tamiya, Humbrol, Revell itp 10x szybciej się "odrapią", wytrą itp niż takie NFMy, Krylon, Montany.

 

Pomijam kwestie ekonomii. Ile kosztuje butelka/puszka farb modelarskich i ile w nich jest farby? Szkoda nawet to porównywać i liczyć nie opłaca się kompletnie.

Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy te koszty farbek modelarskich są aż tak znowu duże,jedna puszka wystarczyła mi na pomalowanie całego HK416,do tego kupiłem trzy inne kolory które zużyłem może po 1/5 opakowania na zrobienie ciapek. Co do trwałości Humbrole na pewno się ścierają szybciej niż powiedzmy Montany, ale po jakimś czasie każda farba się wyciera .W każdym razie widziałem replikę pomalowaną Montaną i kolor nie był tak matowy jak Humbrol,ale to tylko może moje subiektywne odczucie.Co do kosztów 1 puszka farbek modelarskich kosztuje 5zł, ja kupiłem cztery kolory czyli wyszło 20 zł - farba w sprayu kosztuje więcej za puszkę jednego koloru.

Link to post
Share on other sites

Ja w sumie i tak spróbuję pomalować farbkami Tamiya, bo mam już je od pewnego czasu, poza tym na modelach bardzo ładnie i matowo wyglądają. Jak się zetrą to najwyżej się weźmie jakieś lepsze farbki do broni... Tylko też nasuwa mi się tu pytanie. Mam aerograf, więc chce go wykorzystać (aerografem dużo ładniej wychodzą jakieś drobne wzory kamuflujące/ciapki i jest oszczędniejszy niż takie spraye), więc chciałbym wiedzieć czy są jakieś farbki do broni w normalnych słoiczkach/puszkach, bo sprayu do aerografu nie włożę.

 

No i jeszcze jedno - miałby jakiekolwiek szanse spełnienia pomysł pryśnięcia repliki, po pomalowaniu farbami modelarskimi, jakimś lakierem bezbarwnym matowym? w sumie taki lakier wzmocniłby chyba pomalowaną powierzchnię, ale nie wiem, czy by wyglądu nie pogorszył...

Link to post
Share on other sites

Repliki maluję farbami samochodowymi w sprayu (cona ok 12 zł / puszka). Najpierw przecieram części rozmontowanej repliki papierem 1500-1800, później myję detale płynem do mycia naczyń i odstawiam do schnięcia. Jeśli to ABS, maluję najpierw chromem samochodowym i po trzech - czterech dniach nakładam czarny lub młotkowy mat. W przypadku replik metalowych tak samo, tyle, że bez podkładu. Muszę jeszcze spróbować usuwania oryginalnej farby, która nie zawsze odpowiada oryginałom broni. Np Cyma stosuje jakąś dziwną farbę o barwie grafitu - okropność! W kamuflaż się nie bawię, ale kładłbym go na czarny, jako ostatnią warstwę. Finalnie można zabezpieczyć matowym lakierem bezbarwnym. Humbrolami też malowałem i efekt jest niezły. Z tym, że dawałem natrysk bezbarwnego.

Oto przykład ostatnich moich działań: Sig Sauer HFC (silver), którego już na rynku niema.

dsc00073yb3.th.jpg dsc00072hh3.th.jpg dsc00074lu8.th.jpg dsc00075bx6.th.jpg

57786787of6.th.jpg 68420204ja4.th.jpg 73011851hi6.th.jpg 45446138mu0.th.jpg

Link to post
Share on other sites
  • 6 months later...

Chcę pomalować replikę AK47. Replikę już raz malowałem sprayem Motip, czarny połysk - bez komentarza. Jak zrobić to porządnie? Bardzo podoba mi się efekt osiągnięty przez fiedotowa. Ponieważ wszystkie części są metalowe więc mógłbym je pomalować tylko na czarny mat. I tu pojawiają się pierwsze wątpliwości. Przy poprzednim malowaniu mimo odtłuszczenia powierzchni rozpuszczalnikiem nitro lakier nie chciał się w kilku miejscach trzymać i go "ściągało". W związku z tym pytanie: odtłuszczać czy położyć podkład? Jeśli odtłuszczać to jak? Jeśli podkład to jaki? Ponieważ stary lakier jest fatalny więc dobrze byłoby go usunąć. Najprawdopodobniej usunę go do "żywego" metalu. Czym to zrobić najlepiej? Używałem kiedyś zmywacza do powłok lakierniczych ale z kiepskim skutkiem. Czy zostaje tylko usuwanie mechaniczne: szpachelka, papier ścierny itp.? Jakie lakiery byłyby najlepsze? Mogę malować sprayem lub aerografem (wolałbym aerografem gdyż spray pryska wg mnie zbyt dużymi kroplami). Ostatnie pytanie kieruję do fiedotowa: jak rozumiem finalny efekt uzyskałeś przez "przecierkę" czarnego lakieru tak, aby spod spodu "wyszedł" chrom. Nigdy czegoś takiego nie robiłem - jak się do tego zabrać? Z góry dziękuję za pomoc :-)

Link to post
Share on other sites

Kombinujecie.

Jedna wycieczka do Liroja-Merlina z Małżonką i efekt jak:

TUTAJ!

Farbki, po nie wiem czy nie jak u Fiedotowa po 12-15 zeta puszka, z której pomaluję jeszcze spokojnie z 10 replik i pewnie zostanie trochę "na zaś".

 

Edyta:A tak wygląda na żywca w terenie

 

EDYTA2: I jeszcze tak sorry za durną minę, ale Małżonka foto robiła ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...