Przeróbka M3000 "Drewniaka" na obrzyna-dubeltówkę?

[Equil]

Wpadłem na taki pomysł.

Aby upodobnić go do przyciętej/oberżniętej dubeltówki trzeba by wstawić coś w stylu drewnianego łoża, jakiś krótszy, nie wsytający mgazynek i przede wszystkim dwie lufy. I tutaj moje pomysły się kończą, gdyż:

-nie wiem jak zrobić rozdzielacz kulek

-nie wiem jak przerobić/zrobić tłok by miał 2 dysze lub zrobić jakiś rozdzielacz powietrza

 

Można by też pomyśleć o ładowaniu "shellsami".

Po za tym mile widziane zdjęcia przyciętych dubeltówek - nie znalazłem zbyt wielu.

[MaxXxi47]

Musiał byś zastosować patent z dwoma tłokami i cylindrami bo na jednym dwóch luf nie pociągniesz :) Ogólnie troche za dużo pierniczenia sie a przecież Shotgun to zupełnie co innego jak Obrzyn.

 

Przykro mi to stwierdzaćale ten pomysł niewyjdzie na 99,9%

 

PozdRoS

MaxXxi47

 

 

Edit/

 

Poszukaj w Googlu pod słówkiem "Lupara" ;) (Mafia Rządzi :twisted: )

[comando44]

Z "drewniaka" mółgbyś wziąść co najwyżej chwyt "obrzyn". Reszta się nie nada. Poza tym jak sobie to wyobrażasz? dubelstówka tom konstrukcja łamana... jak już to bym polecał rozbebeszyć jaką wiatrówke łąmaną, zobaczyć jak tam to jest zrobione, a potem od podstaw kombinować z budową. Albo na gaz.

[Equil]

A ja nadal wierzę, że pomysł wyjdzie :)

Nawet jak zasięg będzie w granicach 10m, nie będzie źle - w końcu wersja ostra większego zasięgu skutecznego raczej niema. Ale faktycznie będzie dużo "pierniczenia się".

 

Znalazłem jeszcze coś:

 

http://allegro.pl/item138695848_obrzyn_tanio_.html

 

Widziałem gdzieś w zagranicznym sklepie za ok. 20 euro i myślę, że to jest to samo.

 

Wymiana elementów pseudo drewnianych na drewniane, lekka przeróbka shellsów i wsio :)

[Westie]

Wymiana elementów pseudo drewnianych na drewniane, lekka przeróbka shellsów i wsio

Mam coś takiego, kosztowało mnie 18 zybli włącznie z wysyłką. O ile przedni chwyt da się wymienić bez problemu, cały tył to jeden element. Wpasować shellsy da się po drobnej śrubokrętologii. Temat na temat gdzieś w dziale "Tanie repliki - upgrade".

[Equil]

Skoro jesteś/byłeś użytkownikiem tej repliki, to mam do Ciebie parę pytań:

 

1. Jak wygląda sprawa naciągu sprężyny? Czy naciąga się ją podczas łamania/składania lufy czy jakimś uchwytem?

 

2. Czy są 2 tłoki?

 

3. Jaki jest zasięg na kulkach 0.2?

 

4. Jak oceniasz ogólnie wykonanie?

 

 

Gdzie w ogóle teraz można to dostać?

 

 

Co do przeróbki - ja myślałem, aby wydrążyć/wyjąć zawartość lufy zew. na tyle aby wchodziły łuski. W łuskach przewiercić środek i dorobić kawałek lufy, tak aby stykał się z stockową, ew. gdyby to nie wypaliło zlikwidować zupełnie stockowe lufy tak jak Ty zamierzałeś zrobić/zrobiłeś.

 

Wykoananie wiązki 3 luf w łusce jest kuszące, ale raczej nie przyniesie zamierzonego celu.

 

Chciałem zrobić tak, aby łuska wchodziła ciasno w lufę i zatrzymywała się na "dnie" tzn. tylnej, wystającej części ale nie wiem na ile jest to możliwe.

 

W łusce można byteż zamieścić pojedyńcze ogniwa takich kapiszonów z kiosku, efekt wystrzału byłby piękny :)

 

Fajnie jakbyś dał jakieś zdjęcia, chciałby zobaczyć jak wyglądają czoła cylindrów widziane od przodu podczas złamania lufy oraz rozebrane lufy zew. i wew. [na ile możliwe].

[comando44]

Jaki jest zasięg na kulkach 0.2?

Skoro zależy Ci na zasięgu do 10m, coby pasowało do oryginału, to spokojnie możesz się martwić o kulki 0.11 lub 0.12. Na takim dystansie raz, żę praktycznie nie zdazy zwiać, dwa, inaczej jak w CQC tego raczej nie użyjesz.

 

Swoją drogą aż mnie to to zaciekawiło co to dokładnie takiego.

[Westie]

1. Jak wygląda sprawa naciągu sprężyny? Czy naciąga się ją podczas łamania/składania lufy czy jakimś uchwytem?

Łamiesz drania do oporu' date=' lewarek pod przednim chwytem naciąga tłoki.

2. Czy są 2 tłoki?

Dwa tłoki' date=' dwa konkretnych rozmiarów cylindry.

3. Jaki jest zasięg na kulkach 0.2?

Maksymalny od cholery' date=' ze 20 metrów przynajmniej, ale skuteczny... Może 10, ze względu na totalny brak przyrządów celowniczych. Zero. Musisz po lufie.

4. Jak oceniasz ogólnie wykonanie?

Podłe i obleśnie plastikowe. Na zdjęciach wygląda nieco lepiej niż w rzeczywistości.

Co do przeróbki - ja myślałem' date=' aby wydrążyć/wyjąć zawartość lufy zew. na tyle aby wchodziły łuski.[/quote']Lufy zewnętrzne wychodzą bez problemu po złamaniu, wsunięciu jakiegoś długiego kija od przodu i lekkim popchnięciu.

Chciałem zrobić tak' date=' aby łuska wchodziła ciasno w lufę i zatrzymywała się na "dnie" tzn. tylnej, wystającej części ale nie wiem na ile jest to możliwe. [/quote']Możliwe, potrzebujesz tylko pierścienia, który ciasno wejdzie do lufy zewnętrznej, a wewnętrzną średnicę będzie miał na tyle dużą, żeby zatrzymała się na nim kryza łuski.