syringe Posted January 7, 2007 Report Share Posted January 7, 2007 Witam wszystkich odzwiedzajacych to forum. Wiele szukałem i czytałem o byciu snajperem. Lecz NIGDZIE nawet na zagranicznych stronkach i forach asg nie znalazłem konkretnych inforamacji o byciu snajperem asg. Chodzi mi o taktyki, sama sztuke strzelania precyzyjnego z broni as, o sprzęt, techniki kamuflarzu. Bo wiadome jest to ze wszystkie te rzeczy sporo różnia sie od prawdziwego snajperstwa. Wiec pomyślałem ze starsi i bardziej doświadczeni gracze asg mogli by umieszczac tu swoje spostrzezenia i informacje. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
Imashel Posted January 7, 2007 Report Share Posted January 7, 2007 Spróbuj poczytać trochę literatury mniej lub bardziej fachowej. U mnie na biurku stoi np. "Broń Precyzyjna" Marka Czerwińskiego i co prawda są tam głównie informacje o poszczególnych modelach broni wyborowej i snajperskiej, ale można dopatrzeć się paru rozdziałów na temat technik maskowań etc. Poza tym w internecie na pewno znajdziesz sporo informacji o snajperstwie, a poszczególne techniki strzeleckie, postawy, sposoby maskowań i sprzęt możesz przełożyć sobie na ASG. Przecież snajper także używa stroju maskującego, tak samo jak gracz odgrywający jego rolę. A o broni można poczytać w całym dziale "Snajperzy i kamuflaż". Poszczególne modele broni są tu raczej dokładnie opisane. Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted January 7, 2007 Report Share Posted January 7, 2007 Ja polecam książkę "strzelec wyborowy" Peter'a Brooksmith'a dowiedziałem się z niej dużo ciekawych i interesujących rzeczy na temat technik snajperskich oraz broni... Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 7, 2007 Report Share Posted January 7, 2007 Proponuję poszukac w sieci "FMów" USArmy jest kilka poświęconych treningowi/szkoleniu snajperów. Maskowanie, obserwacja, strzelanie, pozycje strzeleckie, co i jak zaadaptować jako podpórkę/bipod, nanoszenie danych na mapę, szkicowanie, trochę "countersnipingu" itd. Tyle że wszystko w tym paskudnym języku angielskim.. :( Mógłby ktoś to wydać w Polsce po polsku ;) Link to post Share on other sites
adam14 Posted January 7, 2007 Report Share Posted January 7, 2007 Techniki snajpera ASG są takie same jak snajpera ''NIE ASG'' . Tylko odległasc mniejsza i dlatego trzeba postawic na mobilnosc lub dobrze sie maskowac . Link to post Share on other sites
NFZ Miro Posted January 13, 2007 Report Share Posted January 13, 2007 Jak masz możliwośc pożycz sobie od kogoś numery komandosa,w niektórych numerach jest troche o taktyce snajperskiej Link to post Share on other sites
syringe Posted January 13, 2007 Author Report Share Posted January 13, 2007 Jak masz możliwośc pożycz sobie od kogoś numery komandosa,w niektórych numerach jest troche o taktyce snajperskiej hehe mam i czytam :) ale mi chodzi o wasze doświadczenie a nie top co pisza ludzie na codzien strzelajacy z ostrej :P Co WY powiedzie na te tematy? Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 13, 2007 Report Share Posted January 13, 2007 A czego się spodziewasz ? Czym wg Ciebie różni się w terenie bycie snajperem "ostrym" a airsoftowym ? Link to post Share on other sites
Ciastek_siedlce Posted January 13, 2007 Report Share Posted January 13, 2007 A czego się spodziewasz ? Czym wg Ciebie różni się w terenie bycie snajperem "ostrym" a airsoftowym ? wlasciwie to sie troche rozni ale glownie to zasiegiem a co z tym idzie inne lunety do repliki a inne do palnej no i oczywiscie tym ze strzelajac z ostrej mozesz zabic a z repliki co najwyzej oko wybic jak ma zle zalozone okulary albo gogle :uśmiech: albo zawsze mozna z bliska trafic i tak zeby kulka zostala w skorze :) Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 Jak masz pisać pierdoły to nie pisz. Jak nie rozumiesz pojęcia "techniki snajperskie" (cokolwiek to niezbyt szczęsliwa nazwa ) to nie zabieraj głosu i nie rób śmietnika w temacie ok ? :wink: Link to post Share on other sites
syringe Posted January 14, 2007 Author Report Share Posted January 14, 2007 Thor chodzi mi o to ze np w ksiazkach masz przy technikach 2 opcje albo ci sie uda albo cie zabija :P A w asg kazdy ma jakies swoje zasady i takty. A mi chodzi konkretne o snajperskie Link to post Share on other sites
Guest Carmack Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 U mnie na biurku stoi np. "Broń Precyzyjna" Marka Czerwińskiego Mam tą książkę. Nic ciekawego. To samo (odnośnie porad dla snajperów) można wyczytać tutaj na forum. Strata pieniędzy. Link to post Share on other sites
Ciastek_siedlce Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 Jak masz pisać pierdoły to nie pisz. Jak nie rozumiesz pojęcia "techniki snajperskie" (cokolwiek to niezbyt szczęsliwa nazwa ) to nie zabieraj głosu i nie rób śmietnika w temacie ok ? :wink: jezeli to sie mnie tyczylo to kazda osoba moja wypowiedz moze traktowac inaczej... niektorzy moga uznac ze np ty robisz smietnik na forum bo piszesz bez sensu lub nie na temat wiec zamiast zwracac uwage innym pomysl sobie troche nad swoim zachowaniem bo dam sobie reke uciac ze nie wszystkim pasuja twoje wypowiedzi i tez nie zawsze mozesz pisac na temat takze zamiast truc innym zecie swoimi dennymi uwagami zastanow sie czy ty zawsze jestes w porzadku i czy twoje wypowiedzi nie sa rownie denne bo niektorzy moga i tak myslec Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 Ciastek drugi twój post w tym topicu i oba są nic nie wnoszącymi do tematu syfami. EOT. Porada taka snajperska dla syringe: chadzaj powoli, chowaj sie i wypracuj dobrą pozycje do strzału. Link to post Share on other sites
Imashel Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 Mam tą książkę. Nic ciekawego. To samo (odnośnie porad dla snajperów) można wyczytać tutaj na forum. Strata pieniędzy. Cóż, ja nie kupiłem jej z racji porad snajperskich, bo to nie moja działka, ale ciekawe są informacje napisane przez człowieka, który z większości broni, które opisuje, miał styczność. A i historie w niej zawarte są interesujące, np. ta o Fińskich Kukułkach ;-) Link to post Share on other sites
GERALT Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 Porada taka snajperska dla syringe: chadzaj powoli, chowaj sie i wypracuj dobrą pozycje do strzału. tak i to jest dobra porada, ogolna ale dobra dodam ze moglbys jeszcze wybaniac do lasu na spacerki ale nie sciezkami i trenowac ciche chodzene, niby galezi na ziemi duzo ale jak zalapiesz to zobaczysz ze sie da:) Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 14, 2007 Report Share Posted January 14, 2007 wlasciwie to sie troche rozni ale glownie to zasiegiem a co z tym idzie inne lunety do repliki a inne do palnej no i oczywiscie tym ze strzelajac z ostrej mozesz zabic a z repliki co najwyzej oko wybic jak ma zle zalozone okulary albo gogle albo zawsze mozna z bliska trafic i tak zeby kulka zostala w skorze Ok Ciastek wiec merytorycznie: wlasciwie to sie troche rozni ale glownie to zasiegiem a co z tym idzie inne lunety do repliki a inne do palnej W realu snajper ma przewagę zasięgu i precyzji strzału nad "zwykłym" żołnierzem-- w ASG dokładnie tak samo. Więc pierwsza głupota. oczywiscie tym ze strzelajac z ostrej mozesz zabic a z repliki co najwyzej oko wybic jak ma zle zalozone okulary albo gogle albo zawsze mozna z bliska trafic i tak zeby kulka zostala w skorze Bawiąc si w ASG mniej lub bardziej dokładnie odwzorowujesz pole walki, czyli trafiasz i eliminujesz trafionego z pola walki tak samo jak realny strzał eliminuje cel. Kwestii wybijania oczu, zostawiania kulki w nosie nawet nie będę dotykał.... Teraz sedno napisałeś post którego treść emanuje inteligencją i wiedzą 12 latka. Ani jedno sowo nie odniosło się do "technik snajperskich". Podpowiem i wyjaśnię: W tym temacie zakładającemu go najprawdopodobniej chodziło o sposoby działania, zachowanie i wszelkie związane z tym kwestie. Podstawa działania snajpera opiera się na jego broni. Kwestia jaką przewagę daje w jakich warunkach daje, w jaki najskuteczniejszy sposób można ją wykorzystać. Cała reszta jest podporządkowana właśnie temu. Jeżeli będąc snajperem masz replikę która daje przewagę w zasięgu rzędu 20m+ nad innymi replikami to możesz sobie spokojnie darować w większości przypadków jakieś kosmiczne kamuflowanie się a stawiać a mobilność, w takim przypadku najlepiej działać jako strzelec wyborowy a nie snajper. Jeżeli masz replikę która nie daje wyraźnej przewagi w zasięgu a jest cicha wtedy faktyczne możesz bawić się w snajpera czyli full kamuflaż, ćwiczyć skryte poruszanie się, obserwację z selekcją celów. Tak samo wygląda trening i funkcjonowanie snajpera na polu walki w realu. Inaczej walczy zespół z M82, inaczej strzelec z SPR, inaczej snajper z M21/24. I na koniec priorytetem zawsze jest zadanie postawione przed oddziałem, w zależności od niego snajper wybiera swoją taktykę działania. Odrębną kwestią są snajperzy policyjni /AT. Link to post Share on other sites
syringe Posted January 15, 2007 Author Report Share Posted January 15, 2007 co do lasu to uwielbiam go. czesto chodze czy to sam czy z moim owczarkiem czy z kolega, w całym wyposazeniu as (no bez replik), staramy sie postepowac tak zeby jak najbardziej zataic nasza obecnosc w lesie. Tzn ognisko po ktorym nie ma sladu szałas ktorego nie widac itp... Thor o to własnie mi chodzi, tylko jak postepujecie omijajac kamuflarz by dostac sie na pole przeciwnika i go wyeliminowac? Czekacie? Czy poruszacie sie w jego poszukiwaniu. Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 lepiej ostrożnie sie poruszać aby znalesć przeciwnika. sam zazwyczaj nie wejdzie pod lufe. Link to post Share on other sites
Assarin Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 Moje doświadczenia z "bycia snajperem" są takie że na 50% strzelanek snajper ( przez S, czyli wszystkie gadgety suit itd) może sobie spokojnie rozstawić kociołek i zagotować wodę na kawkę. Niestety Scenariusze mało kiedy przewidują sytuacje w których snajper może się spełnić. Poprostu jest atak albo obrona , takie "boje spotkaniowe", tam nie ma dla snajpera specjalnie akcji. Natomiast jeśli scenariusz przewiduje , może dojść do sytuacji gdy snajper będzie poprostu realną przewagą dla jednej ze stron. Czy to poprzez zasięg, jak wspomniał Thor, czy poprzez zajęcie zamaskowanej pozycji i meldowanie o wszystkich kontaktach i ruchach npla. A przy odpowiedniej okazji może eliminowac celnymi strzałami co bardziej grożnych przeciwników z mocniejszymi replikami, lub spajających oddziały napastników dowodzeniem. Tak czy siak, rolą snajpera jest bycie samotnym, czasem z jakąś osłoną, i komunikacja z resztą oddziału. Bo tak jak na prawdziwym polu walki, informacja co się dzieje to podstawa działania, tak i w AS świadomość co się dzieje daje przewagę nad przeciwnikiem. Jednym słowem: Jeśli oddział snajpera atakuje, snajper powinien rozpoznać linie obrony, zidentyfikować cele, przekazać te infoprmacje dowodcy, skoordynowac ostrzał newralgicznych celów z atakiem reszty teamu. Jeśli oddział snajpera się broni, powinien zająć pozycję na flance na przyklad i meldować o kontaktach itd, nękać wroga ostrzałem w plecy/z flanki. Ot tak zwięźle i na temat. Link to post Share on other sites
Okruch Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 Moralez, Twój post powinno się umieścić na głównej w dziale "Taktyka". Słowo daję! Link to post Share on other sites
syringe Posted January 15, 2007 Author Report Share Posted January 15, 2007 Gratuluje i o to mo chodziło :killer: Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 Jeśli oddział snajpera atakuje, snajper powinien rozpoznać linie obrony, zidentyfikować cele, przekazać te infoprmacje dowodcy, skoordynowac ostrzał newralgicznych celów z atakiem reszty teamu.Jeśli oddział snajpera się broni, powinien zająć pozycję na flance na przyklad i meldować o kontaktach itd, nękać wroga ostrzałem w plecy/z flanki. A ja będe upierdliwy ;) (czytaj: wsadzę kij w mrowisko żeby się coś więcej rozlazło na wierzchu :mrgreen: ) Wg mnie to zadanie dla zwiadowcy/zwiadowców którzy: 1) są mobilniejsi od snajpera (broń/replika snajperska nie pozwala na szybkie/wygodne przemieszczanie się, 2) powinni być przeszkoleni własnie do zadań w stylu naprowadzania artylerii, ostrzału moździerzowego, powinni dysponować jak największą ilością danych na temat ewentualnych formacji, jednostek czy sprzętu przeciwnikia żeby efektywnie przeprowadzić zwiad/rozpoznanie, 3) zwiadowca jest poniekąd szkolony do "zdalnego" dowodzenia oddziałem, sugerowania i rozwiązyhwania pewnych "zadań" które można rozwiązać tylko mając jakieś konkretne i aktualne informacje. Niestety w większości umysłów rola snajpera została ugruntowana na przykładzie chyba dwóch filmów: "Sniper" z Hauerem i "Stan zagrożenia" z Fordem. O ile pierwszy faktycznie pokazuje dość wąski i wysoce wyspecjalizowany fragment "działania" snajperów a w zasadzie morderców do zadań specjalnych, w zasadzie to nie snajperstwo tylko "covert ops" czy typowe działania CIA/GB. Drugi film niestety stworzył wizję i schemat snajpera który w zasadzie robi za satelitę, mapę, bezzałogowe maszyny rozpoznawcze, dowódcę, zwiadowcę i co tam jeszcze... (jest jeszcze Wróg u bram" ale to jeszcze inna sprawa) Tak więc Panowie może czas rozgraniczyć pewne "profesje"/specjalności/specjalizacje w dziedzinie "sprawnego" zabijania na kulki czy też w realu. Ja to widzę tak: Zwiadowca: kolo który musi być mobilny, potrafić się maskować, dobrze jak zna język lokalnej ludności, uzbrojony w broń która pozwoli mu w razi eczego uciec (nie musi być wytłumiona bo jak go zobacza to i tak po ptokach całe skradanie...) Strzelec wyborowy: "zwykły" "niezwykły" w oddziale. Koles który potrafi ze swojego M-14/Dragunowa/SPRa/czy zwykłego AK/M16/M4 z lunetą trafić n odległości 300 metrów w pudełko od papierosów dwa razy zanim spadnie/przewróci się ;) . Gość który jest specjalizowanym wsparciem oddziału na zasadzie: "Ejj ty z tą rurą nad lufą... widzisz tamto okno? Wypadnij z niego tego gościa co trzyma na ramieniu tą rurę kanalizacyjną co ma rakietowy napęd... " Snajper: Gość który jest przede wszystkim nastawiony na autonomicze działanie, jest specem od kamuflażu, jest cholernie cierpliwy (szkolenie i zadania polegające na wielogodzinnym/wielodniowym obserwowaniu i wyczekiwaniu na cel), snajper musi pierwszym pociskiem w cel w taki sposób żeby go wyeliminować bo najczęściej nie ma już możiwości na poprawkę, czasem może być użyty jako obserwator ale nie jako zwiadowca. Kedy dzala sam na terene wroga z reguły pierwszy strzał powoduję lawinę działań "anty-snajperskich" tak więc cel musi być osiągnięty za pierwszym "podejściem" Inną "bajką" są snajperzy "przeciwsprzętowi". Dla nich powstał np w USA karabin M82. Idea snajpera "przecwsprzętowego" to coś bardzo specyficznego i raczej nie przekładalnego na śwat ASG. Link to post Share on other sites
adam14 Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 thor_ jest upierdliwy jak zawsze ;-) trzeba jednak powiedziec jasno ze snip to nie zwiad .I tu ma racje. Snajper ma sie skupic na celnym strzale (najlepiej jednym strzale celnym) . Co do maskowania ( taktyka zielona ) to powinien sie maskowac lepiej niz zwiadowca i postawic na maskowanie nie na mobilnosc .Snajper ma zajac pozycje strzelecką kilka godzin a nawet dni wczesniej i czekac na cel niezaleznie od pogody . W ASG nikt normalny nie zajmie pzycji 2 dni przed strzelanką i bedzie czekal na oddanie 1 no 2 strzalów. Moralez opisuje pewne zadania snajpera AT , miejskiego , policyjnego jak kto woli . To snajper miejski kryje ogniem grupe szturmujaca i najlepiej jak jest ich kilku w parach ( snajper , spoter ) .To mozna wykozystac w ASG i jest to pewien kompromis. Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 15, 2007 Report Share Posted January 15, 2007 Moralez opisuje pewne zadania snajpera AT , miejskiego , policyjnego jak kto woli . To snajper miejski kryje ogniem grupe szturmujaca i najlepiej jak jest ich kilku w parach ( snajper , spoter ) To właśnie idea i zadania dla strzelca wyborowego a nie snajpera ;) Link to post Share on other sites
Recommended Posts