Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Żołnierze przyszłości


Guest Kapitan Mitchell

Recommended Posts

Guest Kapitan Mitchell

Fabuła:

Rok 2015 do Afganistanu został wysłany Amerykański super tajny oddział specjalny "demony" który ma za zadanie odnaleźć komputer który został skradziony przez bojówkarzy. W komputerze zawarte są dane o nowoczesnym bombowcu strategicznym B-3 który ma niedługo wejść do służby.

 

Grupy:

Amerykanie (5-8 osób)- najbardziej doświadczenie członkowie ekipy z najlepszym wyposażeniem.

 

Bojówkarze (10-15 osób)- słabiej wyposażona jednostka z duża ilością amunicji.

 

Cele:

Amerykanie - Cel główny: odzyskać komputer

Cel boczny - wziąć jeńców i zabrać ich sprzęt

 

Bojówkarze - Cel główny: nie dopuścić do odzyskania komputera

Cel boczny - zabić wszystkich amerykanów lub wziąć ich do niewoli

 

przebieg strzelanki:

 

1.Bojówkarze siedzą w jakimś opuszczonym domu i nie wiedzą kiedy nastąpi szturm.

2.Amerykanie zaczynają atak i zabierają komputer, chyba że im się nie uda to wtedy zostają wzięci do niewoli.

3.Amerykanie od rozpoczęcia szturmu mają 20 minut na przybycie na miejsce. ewakuacji który jest oddalony o 200 metrów, jeśli nie przybędą z komputerem misja zostanie nieudana

 

czas trwania scenariusza około 5-8 godz.

 

p.s. bojówkarze powinni siedzieć w budynku który ma jakieś 2-3 piętra np. jakaś wieża obserwacyjna.

Edited by CHEMIK
Link to post
Share on other sites

Ale czego sie spodziewasz? Nagrody literackiej? Czy kontraktu z Centrum Zarzadzania Kryzysowego?

 

Tlo historyczne pomine litosciwym milczeniem, bo w science fiction wszystko da sie uzasadnic, ale:

 

- "najbardziej doswiadczeni czlonkowie" to jak rozumiem osoby najdluzej strzelajace, z najbardziej "wypasionym" sprzetem. Ale jesli poziom jest w miare wyrownany, t.j. np. cala grupa specjalna ma AEGi, a sposrod bojowkarzy tylko 50%, to i tak przewaga jest zawsze po stronie grupy broniacej, ktora w dodatku zawsze bedzie miala przewage terenu. Nie rozumiem tej mody na koncepcje, ze grupa specjalna szturmujaca rozpoznany obiekt musi byc mniej liczna niz obsada obiektu - kazdy normalny dowodca bedzie sie staral te proporcje odwrocic na swoja korzysc juz na etapie planowania. Zwlaszcza jak mowimy o jednym budynku.

 

- Mowi sie cel drugorzedny. Cel boczny to cel wystajacy z boku czegos. Misja zostaje niewykonana, a nie nieudana. Czy jest na sali polonista?

 

- 5-8 godzin? Robiles juz takie gry? A w ogole zrobiles juz te gre, czy pytasz nas, jak ona przebiegnie?

Link to post
Share on other sites
Guest Kapitan Mitchell

więc czemu 5-8 godz. żeby bojówkarze nie wiedzieli kiedy nastąpi atak i żeby zostali zaskoczeni, a już tak robiłem. a tereny zbliżonego co do afganistanu to nie znam zadnego ale może to być jakis budenek na jakiś kawalki piasku

Link to post
Share on other sites

Kret napisał:

Nie rozumiem tej mody na koncepcje, ze grupa specjalna szturmujaca rozpoznany obiekt musi byc mniej liczna niz obsada obiektu -

Zgadza się proporcje powinny być raczej odwrotne.

i tak przewaga jest zawsze po stronie grupy broniacej, ktora w dodatku zawsze bedzie miala przewage terenu.

Bywa, że nie zawsze, bo czasami zdarzają się sytuacje w których nierealne staje się realne. Przykład z mojego podwórka - nasi przeciwnicy przygotowali umocnione pozycje(okopy, lekkie bunkry itp.) obsadzone w składzie ok. 10-14 osób. Ze względu na to, że w mojej ekipie frekfencja nie dopisała mieliśmy je zaatakować w 5 osób. Misja raczej skazana na porażkę - a efektem było zdobycie umocnień ze stratą jednego człowieka (friendly fire).

 

Tak więc nigdy nie mów nigdy ;-)

Link to post
Share on other sites

więc czemu 5-8 godz. żeby bojówkarze nie wiedzieli kiedy nastąpi atak i żeby zostali zaskoczeni

A przez tych kilka godzin oczekiwania co mają robić? Dopisz do scenariusza żeby z wyposażeniem komiksy zabrali :P

 

Co do fabuły... poczytaj lepiej jakieś książki i je próbuj naśladować, bo Twoja własna inwencja twórcza jest... jaka jest ;)

Link to post
Share on other sites
Tak więc nigdy nie mów nigdy icon_wink3.gif

 

 

Nie podałeś składu, uzbrojenia i wieku graczy, że o doświadczeniu i zgraniu nie wspomnę. A ja piszę:

 

jesli poziom jest w miare wyrownany

 

Poza tym co innego zbudowane umocnienia, co innego opuszczony kilkupiętrowy obiekt.

 

I nadal nie napisałeś, ile trwała Twoja gra.

 

Pozdrawiam

 

Kret

Link to post
Share on other sites

Ja bym chciał "naznaczyć" dodatkową zdolność snajperów, którzy mogą strzelać przez ściany. W najnowszym Ghost Reconie jest taki karabin, więc skoro realia sa bardzo podobne to czemu nie :mrgreen:

 

 

Kapitan Mitchell--->napisz trpchę więcej info, żeby można było się wkręcić w klimat :roll:

Edited by AndyWu
Link to post
Share on other sites
Guest Kapitan Mitchell

No może troche z tym 5-8 godz przesadziłem ale tak żeby 2-3 godz. trwał scenariusz, moja gra trwała jakieś 4-6 godz. Ale to z tego ze musieliśmy się przygotować i zapoznać się z terenem. Skład już podałem, myślę tylko ze jednostka specjalna będzie troche wieksza. Co do uzbrojenia to bojówkarze powinni być w AK-47 itp tak jak na bliskim wschodzie maja, a jednostka specjalna to już jakieś eMki lub MP5 itp.

Link to post
Share on other sites
Nie podałeś składu, uzbrojenia i wieku graczy, że o doświadczeniu i zgraniu nie wspomnę.

Uzbrojenie i doświadczenie w miarę na równym poziomie, średnia wieku ok.28 lat, zgranie zdecydowanie po stronie atakującej.

Poza tym co innego zbudowane umocnienia, co innego opuszczony kilkupiętrowy obiekt.

Na pewno tak, ale jak już wspomniałem wcześniej - nie znaczy, że niewykonalne.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...