Mihauek Posted March 22, 2007 Report Share Posted March 22, 2007 Tak więc chciałbym kupić sobie tarczę do postrzelania. Rozejrzałem się i znalazłem z 3 typy. Chciałbym poznać wasze opinie na ich temat. Automatyczne - czyli "składaki" na baterie. Jak poczytałem o wytrzymałości plastikowych tarcz (w szczególności tych prostokątnych), to nabrałem wątpliwości. Metalowe już są nieco za drogie. Ponadto te rykoszety. Aż strach strzelać przy ludziach. Kulochwyty - plastikowe z siatką wydają się być ok, ale chyba nie da się zawiesić na ścianie, bez robienia jakieś karkołomnej konstrukcji. Poza tym strzeli się w szkielet i już zaczyna pękać Znalazłem również w miarę tanio kulochwyty metalowe dedykowane do śrutu. W miarę ciekawa sprawa, zawiesić można na ścianie, tylko jest jedno ale (jak na razie ze znakiem zapytania z mojej strony). Bo o ile śrut się deformuje w zderzeniu i przez to wytraca prędkość, to o tyle historia nie musi się powtarzać w przypadku plastikowych kulek, które mogą się odbić i albo wylecieć górą, albo ponownie przebić tekturową tarczę. Gdyby tak się działo, to używanie tego sprzętu mija się z celem. Niby można strzelać kulkami z farbą (które raczej się rozbiją, a przynajmniej mi się wydaje, że powinny), ale nie wiem czy jest sens na dłuższą metę. Dlatego mam pytanie. Czy ktoś już strzelał z ASG do kulochwytów metalowych i mógłby przedstawić swoją opinię :?: Żelowe - przedstawiają się całkiem ładnie. Zawiesić można bez problemów. Niby amortyzują uderzenie kulki, która przykleja się na chwilę a później ładnie spada do rynienki. Niby kulki można powtórnie wykorzystać. Tjaaa... Tak wygląda reklama. A jak z nimi jest naprawdę :?: Da się określić miejsce trafienia bez podłażenia co strzał, zanim kulka odpadnie od tarczy :?: Wytrzymały ten żel jest :?: Jak z bronią mającą ponad 300fps (bo taką granicę widziałem przy opisie produktu) :?: Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted March 23, 2007 Report Share Posted March 23, 2007 Nie prościej okulary ubrać? :roll: Jeśli już tak bardzo Ci zależy to przyklej tarczę do kawałka styropianu i będzie grało... i nie używaj kulek powtórnie ;) Quote Link to post Share on other sites
Rzuf_ Posted March 23, 2007 Report Share Posted March 23, 2007 (edited) ja uzywam żelowej. Juz mam dość mocno zmasakrowana. Używam głównie do odstrzelenia repliki po testach, do strzelania, ale na większe odległości nie patrze na wynik tylko czy wogole trafilem (na słuch) :) Kulek ponownie nie używam, często sie zdaża że trafiam kulke w kulke a wtedy obie sa popękane. Najwazniejsze jest to że żelowa ładnie zbiera kulki i nie ma bałaganu :) zależy pewnie od modelu tarczy, na mojej używam od AEPa Cymy (ok 190fps) do eMki 400fps. Kulka przy 400fps z ok 2m wbija sie tak mocno że trzeba wyciągać czymś ostrym :) Edited March 23, 2007 by Superrzuf Quote Link to post Share on other sites
Mihauek Posted March 23, 2007 Author Report Share Posted March 23, 2007 (edited) Nie prościej okulary ubrać? :roll: Wiesz, jak się strzela u siebie w ogródku w centrum miasta to się sytuacja zaczyna komplikować :lol: ;-) Jeśli już tak bardzo Ci zależy to przyklej tarczę do kawałka styropianu i będzie grało... Też nad tym myślałem, tylko, że żadnego styropianu nie mam na składzie, a kupić można tylko taki w opakowaniu zbiorczym. Co ja bym z tym robił :lol: Ale zawsze to alternatywa :mrgreen: i nie używaj kulek powtórnie ;) Czytałem gdzieś o tym :-) ja uzywam żelowej. Juz mam dość mocno zmasakrowana. A jak długo ? Edited March 23, 2007 by Mihauek Quote Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 23, 2007 Report Share Posted March 23, 2007 To użyj kartonu jako kulochwytu. Gdzies w domu masz pewnie jaks karton. Quote Link to post Share on other sites
Rzuf_ Posted March 23, 2007 Report Share Posted March 23, 2007 6 miesięcy, w tarcze wstrzeliłem moze z 8000 kulek. 10tke mam wyrypaną ;) Quote Link to post Share on other sites
Baca Posted March 24, 2007 Report Share Posted March 24, 2007 Ciezko zrobić samemu? Pudło z kartonu a do srodka cokolwiek. Gazety, folia itd. Nie widze problemu w ponownym uzyciu kulki. Umyc, przebrac na szybko, czy nie ma jakis pęknietych i jazda. Chociaz do lufy precyzyjnej bym nie kładł. 3 lata praktyki, zero problemów :wink: Quote Link to post Share on other sites
Marcinek83 Posted March 24, 2007 Report Share Posted March 24, 2007 Wal w teściową jak masz :F Takie tarcze sa moim zdaniem dla dzieci. Kup sobie kulochwyt od wiatrówki i wal w papierowe tarcze. Quote Link to post Share on other sites
Mihauek Posted March 25, 2007 Author Report Share Posted March 25, 2007 (edited) Wal w teściową jak masz :F Jeszcze się nie dorobiłem, ale jak widzisz trenuję specjalnie "dla niej" :-F Kup sobie kulochwyt od wiatrówki i wal w papierowe tarcze. No i w końcu kupiłem. Doszedłem do podobnego wniosku i nie narzekam. Naprawdę fajna sprawa :) Kulki całkiem ładnie zbiera i kruszy. Fakt, niekiedy jakieś wióry (tzn to co z kulek zostało) wylecą, ale to się naprawdę rzadko zdarza. Poza tym może to przyczepić i na desce zawiesić na przykład. Jakby nie patrzeć to nie plastik i dzięki temu się sprzęt nie zniszczy aż tak łatwo, o ile w ogóle ;) Edited March 25, 2007 by Mihauek Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.