Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Szukam kogoś kto używa/używał tego typu granatów w granatnikach gazowych 40mm (M203). Interesuje mnie kilka rzeczy:

 

1) orientacyjna waga "pocisku",

 

2)zasięg na jaki to to strzela,

 

3)ilość gazu na jeden strzał (czy jedno ładowanie gazem granatu=jeden strzał tak jak w "kulkowych" czy może można strzelić dwa lub więcej razy.

 

Z góry thx za odpowiedzi

Link to post
Share on other sites
A jak masz zamiar zatrzymać resztę gazu w granacie, tak by wystarczyło na kilka strzałów? tam nie da się zamontować zaworu z pistoletów gazowych.

 

Hmm to znaczy że po jednym strzale już nie naładujesz granatu ?? Bo zawór się wg. Ciebie tylko otwiera?? i wypuszcza gaz ?? Hmmm ciekawe rozwiązanie....

 

Albo całość gazu jest potrzebna do wyrzucenia granatu na "zawrotną" odległosć 15-20 metrów albo można po jednym ładowaniu wystrzelić 2-3 granaty. Tak czy siak to co mnie interesowało już udąło się ustalić i w związku z tym uważam pomysł za poroniony.

Link to post
Share on other sites
Hmm to znaczy że po jednym strzale już nie naładujesz granatu ?? Bo zawór się wg. Ciebie tylko otwiera?? i wypuszcza gaz ?? Hmmm ciekawe rozwiązanie....
Po wystrzeleniu musisz znowu założyć pocisk i nabić granat gazem. Granat nie działa jak magazynek gaziaka. Jedno nabicie - jeden strzał. Weź no od khaoza czy Mateo jeden granat i sobie obejrzyj :P

 

Albo całość gazu jest potrzebna do wyrzucenia granatu na "zawrotną" odległosć 15-20 metrów
Tak.

 

albo można po jednym ładowaniu wystrzelić 2-3 granaty.
Nie.

 

Pamiętaj, że to nie jest lufa 6 mm tylko 40 mm i jest potrzebna duuużo większa objętość gazu, żeby w takiej kubaturze wytworzyć odpowiednie ciśnienie.

Link to post
Share on other sites

Teoretycznie ale zasada działania granatu na kulki a granatu na "pocisk" nie musi być wcale taka sama. Dlaczego? Ano bo granat na kulki musi mieć gdzie trzymać kulki a to znaczy że mniej miejsca jest w samym granacie na gaz niż w granacie miotającym pocisk. To widać choćby oglądając zdjęcia granatu miotającego pocisk. Kwestia inna że jak widać potrzeba naprawdę dużo gazu do wyrzucenia takiego "pocisku" więc faktycznie jedno "nabicie" spieprza w czasie jednego strzału. W skrócie i tak pomysł z "wykorzystaniem" tego patentu do własnych celów okazał się zbyt ambitny jak na zasadę działania i możliwości tych granatów.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...