CTF

[Mohawk_PL]

Wpadłem na pomysł przeniesiony rodem z F.E.A.R. Combat lecz nieco zmodyfikowany.

 

Cała walka odbywała by się na otwartej przestrzeni z nieliczną ilością przeszkód naturalnych bądź/i sztucznych (to zależy od inwencji grających i dostępności miejsca).

 

Reguły są proste, acz mogą doprowadzić do zaciętej walki.

 

1. 2 strony walki: bojówka i wojsko rządowe.

2. Punkty respawnu leżą na przeciw siebie w odległości nie mniejszej niż 150m

3. Pomiędzy powyższymi respawnami w odległości min. 75m od każdego leży jaskrawo ubarwiona walizka z groźnym wirusem. Obie strony konfliktu chcą niezwłocznie ją przejąć.

4. Po zaciętej walce i przejęciu jednej ze stron walizki z wirusem, przenosicie ją w stronę swojego respawnu do maxymalnej odległości 20-30m (najlepiej poznaczać sobie przed walką miejsca w którym będziecie ją kłaść na waszą korzyść, punkt środkowy i respawny) po czym kładziecie ją w widocznym miejscu i bronicie. Jedno przejęcie walizki ze środkowego punktu: 1pkt.

Jedno przejęcie walizki z rąk wroga i przeniesienie do swojego punktu: 2pkt.

 

I tak bez końca, fajnie gdyby to był teren otwarty, wtedy można się pogłowić jak oflankować wroga.

 

Jeśli podobny scenariusz już się pojawił proszę bez ostrej krytyki, wystarczy skasować ;)

Może Wam się przyda, jeśli tak to życzę udanej zabawy i relacji czy to w ogóle da się realizować.

 

Pozdrawiam, Mooh. :uśmiech:

[thor_]

75 metrów :mrgreen: to daje grupie zorganizowanych 5 osób jakieś 30 sekund na zdobycie walizki a odległość 20-30 metrów od respa w zasadzie nie daje możliwości odbicia jej w żaden sposób.

 

No chyba że to gra z założeniem że wszyscy mają się czołgać....

 

Pomijam fakt "atrakcyjności" tego typu "rozgrywki", ale jak zwiększysz odległości minimum 3-4 krotnie to będzie to miało jakąś namiastkę sensu.

 

Może Wam się przyda, jeśli tak to życzę udanej zabawy i relacji czy to w ogóle da się realizować.

 

A tym stwierdzeniem sie raczej kompletnie dyskwalifikujesz jako "twórca scenariusza/gry"

 

Proponuję albo samemu najpierw spróbować i potem dzielić sięopiniami i proponować coś innym albo dać sobie spokój z twórczością "na papierze". Teraz wiem skąd te odległości... z głowy kogoś kto nie ma pojęcia co to jest 150/75 metrów w airsofcie...

[Arthur Currie]

No i ten czysty teren. gdyby była mozliwosc zastosowania go na jakimś obiekcie typu hala lub duży magazyn ze "śmieciami" typu stare opony i beczki byłoby ciekawiej.

[Mohawk_PL]

75 metrów :mrgreen: to daje grupie zorganizowanych 5 osób jakieś 30 sekund na zdobycie walizki a odległość 20-30 metrów od respa w zasadzie nie daje możliwości odbicia jej w żaden sposób.

 

Masz może rację, nie zauważyłem tej możliwości, moja sprężyna ma 30m zasięgu więc odległości trzeba zwiększyć. Ale myślę swoją drogą że ten scenariusz może być modalnym i każda ekipa może go zastosować do swoich potrzeb. Po co komu respawn 1km od walizki gdy wszyscy mają repliki z 20m zasięgiem. :wink:

 

 

No i ten czysty teren. gdyby była mozliwosc zastosowania go na jakimś obiekcie typu hala lub duży magazyn ze "śmieciami" typu stare opony i beczki byłoby ciekawiej.

 

Tak, owszem było by bardzo super, ale za wynajem takiego magazynu często trzeba płacić :(

Edited November 11, 2007 by Mohawk_PL

[thor_]

Po co komu respawn 1km od walizki gdy wszyscy mają repliki z 20m zasięgiem.

 

Kolejny tekst ktróry świadczy o tym że poza kontaktem z ASG na stronach internetowych chyba jeszcze nie miałeś okazji się w to "bawić".

 

Więc daruj sobie pisanie propozycji na gry skoro kompletnie nie łapiesz realiów tej zabawy.

[Arthur Currie]

(...)Tak, owszem było by bardzo super, ale za wynajem takiego magazynu często trzeba płacić :(

To poszukaj "pustostanu". Czasem w dużych miastach są (zwłąszcza w dzielnicach przemyslowych) opuszczone fabryki itp. itd. Tylko że zabawa tam wiąze się z ryzykiem urazów znacznie większym niż w lesie.

 

 

I jak pisał już Thor najpierw wypróbowałbyś swoj pomysl w realu sam a potem dzielił się radosną twórczością na forum.