Holmes Posted February 5, 2008 Report Share Posted February 5, 2008 Długo walczyłem ze swoim SR-15 gdyż pomimo ładnej mocy (590 fps) miał fatalną celność. a) GB złożony idelanie, na lufie testowej skoki fps góra o 3. b) Teflon fixy, stabilizacja cylindra cyjanoakrylem, połączenie komory hop-up na stałe z GB, dystanser Big-Out, cuda-wianki c) Lufa 590 mm KM-Head d) Kulki Maruzen Grand Master oraz ciężkie Straight'y Efekt był mizerny. Siało kulkami jak grochem. Już brakowało mi koncepcji i z nudów przetarłem lufę czyścikami i sylikonem. To co z niej wypchałem pozwoliłoby na wytoczenie ze dwóch kuleczek. Na ściankach poodkładały się kompozytowe smugi - resztki kulek. Po wyczyszczeniu lufy odzyskałem bardzo dobrą celność :) Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted February 5, 2008 Report Share Posted February 5, 2008 Trza czyścić lufę, ja czyszczę po każdej strzelance i nie ma problemu ;) Quote Link to post Share on other sites
Holmes Posted February 5, 2008 Author Report Share Posted February 5, 2008 Tak, tylko że u mnie oznacza to rozkręcenie praktycznie całego karabinu i godzina roboty na precyzyjne złożenie (wrażliwy hop-up; pchanie przez niego czegokolwiek nie wchodzi w grę; poza tym komora HU mocno przytwierdzona do GB - trzeba odkręcić). Resume: warto przeczyścić lufę przy każdym rozbebeszeniu giwery. Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted February 5, 2008 Report Share Posted February 5, 2008 Aha, ja czyszczę tylko lufę wyciorem ze szmatką z odrobiną silikonu. No i to starcza ;) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 5, 2008 Report Share Posted February 5, 2008 Ja również czyszczę karabin po każdej strzelance. Tylko że w VSR jest to banalnie proste... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.