oficer80 Posted March 27, 2008 Report Share Posted March 27, 2008 A może napiszecie przyczynę tego braku zaufania do organizatora? Niestety, ale opinia o organizatorze w środowisku wielkopolskim jest bardzo mało pochlebna. Jakiś czas temu bardzo sobie na to zapracował. A to wiąże się z tym, że nikt mu po prostu nie ufa. Link to post Share on other sites
Regdorn Posted March 27, 2008 Report Share Posted March 27, 2008 Niestety, ale opinia o organizatorze w środowisku wielkopolskim jest bardzo mało pochlebna. Jakiś czas temu bardzo sobie na to zapracował. A to wiąże się z tym, że nikt mu po prostu nie ufa. Właśnie pytam dlaczego ;) To może wiele wyjaśnić osobom postronnym. Link to post Share on other sites
Wolf Posted March 27, 2008 Report Share Posted March 27, 2008 Niestety, ale opinia o organizatorze w środowisku wielkopolskim jest bardzo mało pochlebna. Jakiś czas temu bardzo sobie na to zapracował. A to wiąże się z tym, że nikt mu po prostu nie ufa. Jeśli nalegasz to trzeba będzie opisać konkrety. Ale ja bym wolał spraw osobistych na forum nie poruszać. Genaralnie chodzi o tzw. przerost formy nad treścią, niedotrzymywanie słowa, wykorzystywanie uprzejmości i gościnności, oraz zwykłe puste i niepotrzebne kłamstwa. Nie jest to tylko moje osobiste zdanie, a może się pod tym jeszcze kilka osób - świadków podpisać. Problem polega na tym że ja kolegę znam jeszcze dłużej, ojciec mojej byłej pani był jego wychowawcą i tam się dopiero działo :mrgreen: . Lata minęły, poznaliśmy się na nowo, a tu znów rozczarowanie. Mam nadzieje, że tym razem uda się koledze coś dobrze zrobić i naprawić swój wizerunek, czemu mu serdecznie życze. Link to post Share on other sites
mulder22 Posted March 28, 2008 Author Report Share Posted March 28, 2008 (edited) Jeśli nalegasz to trzeba będzie opisać konkrety. Ale ja bym wolał spraw osobistych na forum nie poruszać. Genaralnie chodzi o tzw. przerost formy nad treścią, niedotrzymywanie słowa, wykorzystywanie uprzejmości i gościnności, oraz zwykłe puste i niepotrzebne kłamstwa. Nie jest to tylko moje osobiste zdanie, a może się pod tym jeszcze kilka osób - świadków podpisać. Problem polega na tym że ja kolegę znam jeszcze dłużej, ojciec mojej byłej pani był jego wychowawcą i tam się dopiero działo :mrgreen: . Lata minęły, poznaliśmy się na nowo, a tu znów rozczarowanie. Mam nadzieje, że tym razem uda się koledze coś dobrze zrobić i naprawić swój wizerunek, czemu mu serdecznie życze. Za życzenia dziękuję WOLF ale jeśli chodzi o wychowawce to Nie dorzeczne Kolego:-( Przykro mi :-( A teraz do rzeczy, spotkanie zmotoryzowanych zostaje przeniesione do miejscowości BUK , gdzie nie ma zakazu postoju i ludzi na dworcu, oraz wszyscy uczestnicy zlotu ASG otrzymują zniżkę na przejazd PKP Z miejsca zamieszkania oraz powrót ze zniżką 45-50% Na podstawie specjalnego kwitu który zostanie dostarczony pocztą między 7-9kwietnia, więc te osoby trafiają odrazu na zlot, tak więc poznań odpada!!! Nie będzie spotkania na PKP, tylko w miejscowości wpisanej na Karcie przejazdowej :-)) A teraz na koniec, zastanawiam sie dlaczego osoby które nie zamierzaja przyjechać nabijają sobie posty w tym temacie, dlaczego po mnie jedziecie kiedy to grupa i sponsorzy organizują a nie ja sam, czy możecie wreście w mojego tylka zejść !!!!!!!!! Może zazdrośćcie że organizuje tak tanią impreze po kosztach, i zapewniam dojazd ze zniżką, wszystko w imie dobrej zabawy, JESTEŚCIE KOZACY TO ZAPRASZAM, JAK NIE TO ZAMILCZCIE, I ZNAJDŹCIE SOBIE INNĄ OFIARE!!!! MOD: Proszę nie krzyczeć, nie używać czerwonego koloru i dużej czcionki. To nie jest reklama Viagry. Pozdrawiam. SJP. Edited April 2, 2008 by szalony jack pirat Link to post Share on other sites
Wolf Posted March 28, 2008 Report Share Posted March 28, 2008 Za życzenia dziękuję WOLF ale jeśli chodzi o wychowawce to Nie dorzeczne Kolego:-( Przykro mi :-( Ok, wycofuje swoją wypowiedz i przepraszam, to nie ma nic wspólnego z tematem. Link to post Share on other sites
Vioorovsky Posted March 28, 2008 Report Share Posted March 28, 2008 Ja tam pojadę. Właściwie, to będzie jedna z ostatnich moich grubszych zabaw przed MON'em, więc mam nadzieję, że wszystko wypali według planu. Teren jest dość dobry na różne operacje ASG, a z taką podstawą wystarczy nie wjeżdżać na siebie nawzajem. Jeśli nikt na nikogo nie będzie przesadnie wsiadał, to zabawa będzie dobra. Link to post Share on other sites
Spawn_1bgs Posted April 2, 2008 Report Share Posted April 2, 2008 (edited) A teraz na koniec, zastanawiam sie dlaczego osoby które nie zamierzaja przyjechać nabijają sobie posty w tym temacie, dlaczego po mnie jedziecie kiedy to grupa i sponsorzy organizują a nie ja sam, czy możecie wreście w mojego tylka zejść !!!!!!!!! Może zazdrośćcie że organizuje tak tanią impreze po kosztach, i zapewniam dojazd ze zniżką, wszystko w imie dobrej zabawy, JESTEŚCIE KOZACY TO ZAPRASZAM, JAK NIE TO ZAMILCZCIE, I ZNAJDŹCIE SOBIE INNĄ OFIARE!!!! Tu nie chodzi o pański tyłek Panie mulder , bo nie jest on na tyle ponętny by wzbudził moje zainteresowanie. Jedynie chce ostrzec ludzi którzy maja zamiar wziąć udział w Pańskim zlocie , że Pańskie pomysły mogą być niedorzeczne a co najmniej surrealistyczne oraz niebezpieczne. Nie będę przytaczał przykładów jak niebezpieczna dla życia może być Pańska wyobraźnia. Z poważaniem Filip Chwicko Edited April 2, 2008 by szalony jack pirat Link to post Share on other sites
mulder22 Posted April 6, 2008 Author Report Share Posted April 6, 2008 (edited) Tu nie chodzi o pański tyłek Panie mulder , bo nie jest on na tyle ponętny by wzbudził moje zainteresowanie. Jedynie chce ostrzec ludzi którzy maja zamiar wziąć udział w Pańskim zlocie , że Pańskie pomysły mogą być niedorzeczne a co najmniej surrealistyczne oraz niebezpieczne. Nie będę przytaczał przykładów jak niebezpieczna dla życia może być Pańska wyobraźnia. Z poważaniem Filip Chwicko Prosze moderatora o zamknięcie tego tematu wygasa termin zgłoszeń, poza tym pozdrawiam panie filipie. "My nie katujemy ludzi i nie uważamy się za alfe i omege :-) , dlatego różnimy się od innych " Edited April 6, 2008 by mulder22 Link to post Share on other sites
Recommended Posts