Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 50
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

DM41A1 to granat identyczny z amerykańskim M61 (znany z wojny w Wietnamie "lemon"), tylko produkowany w Niemczech:

 

180px-M-67Grenade.jpg

 

Ten typ granatu praktycznie nie jest już w użyciu. W większości zastąpił go:

 

DM51/DM51A1:

 

Splitterhandgranate_DM51.png

 

Ciekawy granat "dwa w jednym" - DM51 to zapalnik wraz z ładunkiem wybuchowym (czyli granat rażący jedynie falą uderzeniową) - po wkręceniu w odłamkowy korpus, mamy wersję A1 (rażący dodatkowo odłamkami).

 

DM58 - ćwiczebna (pomalowana na niebiesko) wersja powyższego:

 

svbw413fenn7.th.jpg

004yk5.th.jpg

 

Z replikami DM41 można kombinować - wystarczy odpowiednio pomalować dowolną wersję M61 i gotowe. Z 51 jest już problem...

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

To może być trudne,bo takie informacje nie są oficjalnie publikowane.

Ale wygląda to tak:

 

Wysokość około 10 cm;

Szerokość 6cm;

Waga 425g;

Wielkość odłamków 2,0-2,3mm ;

Ilość ca. 6500;

Zasięg ca.35m;

Opóźnienie 3 do 5 sek;

Materiał wybuchowy to PETN 60g

Link to post
Share on other sites

Najprostrzym sposobem jest dobranie ich wielkośći wg podanych wymiarów i dopasowanie do pokrowców kontraktowych. Ostatnie które nabyłem miały w śroku ślady po niebieskiej farbie, a na naboje 40mm do granatnika - żółtą.

Link to post
Share on other sites

Dziękuję za odpowiedzi :)

 

To teraz idąc dalej tym tropem (wiem, że było w starych długich wątkach, ale czytanie tego to męczarnia ;) )

 

Czy są dostępne ładownice kontraktowe na granaty i ile wtedy mieszczą?

Jak i gdzie przenoszone są granaty w systemie S95? I nie chodzi mi oczywiście o produkty MilTeca.

 

Ładownice na fotkach są jakby oddzielone od całego S95, a przyznam, że wygląda to dość dziwnie - bo bałbym się czołgać, żeby przypadkiem nie odbezpieczyć granatu :/

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Saper to nie tylko osoba od wysadzania, to personel techniczny, który buduje mosty, przeprawy, naprawia drogi itp. Potocznie kojarzony jednak zawsze z ładunkami wybuchowymi, które może posiadać prawie każdy żołnierz BW, posiadający odpowiedznie uprawnienia, szkolenia oraz co najważniejsze otrzymał rozkaz pobrania takowych z magazynu, w celu wykonania konketnego zadania.

Co do granatów do G36 to występują panele ładownicowe po 3 szt. i żołnierze noszą ich najczęściej ( dwie) kilka .

Link to post
Share on other sites

Kiepskie zdjęcia mam ale niewiele na nim widać i przydałoby się jakieś pokazujące całość.

 

Generalnie ten bandolier wygląda na taką jednorazówkę - kilka rurek z tworzywa połączonych nylonowym paskiem. Każda rurka zamykana jest paskiem równoległym pełniącym rolę klapy - ot i cała filozofia:

 

518671341dlkk4.th.jpg

(bandolier widać u gościa po lewej)

 

Ronin

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

No nic panowie, trochę trzeba jeszcze z tym kombinować ale jest to potencjalnie całkiem przyjemny gadget do rekonstrukcji ;):

 

img0112rq7.th.jpgthpix.gif

img0111jp2.th.jpgthpix.gif

 

Jest to sam korpus odłamkowy od DM51A1 oraz główka zapalnika (plastykowy element trzymający zawleczkę i łyżkę przy zapalniku - samego zapalnika oczywiście nie ma).

 

Jedyne co teraz muszę wymyślić to jak to połączyć do kupy żeby wyglądało jak normalny granat... Jakieś pomysły?

 

Ronin

 

p.s.

 

Najfajniejsze i tak są widoczne jeszcze kontrakty ;).

Link to post
Share on other sites

Spójrz na kształt bebechów (na fotach powyżej) - są sześciokątne i mają zaokrąglone brzegi - wbrew pozorom wytoczenie całości nie będzie takie proste... Myślałem raczej nad wytoczeniem samej rurki stanowiącej oś bebechów i dorobieniu reszty z jakiejś masy typu poxipol.

 

(tu widać bebechy z góry)

800px-dm51_transportkofferfgi.jpg

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

O odlewaniu nie myślałem wychodząc z założenia, że dorobienie dobrze wyglądającej główki zapalnika i łyżki może być problematyczne... Z drugiej strony korpus można ładnie odwzorować na kopiarce do drewna - o ile mi wiadomo granaty drewniane do reko historycznego są kopiowane tą metodą (robi się nią też chodaki ;)), ale specjalistą od drewna nie jestem i nie wiem czy kształt nie jest za skomplikowany...

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...