Saillupus Posted February 27, 2009 Report Share Posted February 27, 2009 ja mam Lugerka od jakiś 3 miesięcy i niesyty magazynek wraca do krakamanów bo coraz mocniej puszcza gaz dolnym zaworem :( ale ogólnie pistoletem jestem zachwycony pięknie pasuje do dłoni, jest świetnie wyważony i jest idealnym przedłużeniem ręki tam gdzie wyciągniesz rękę, tam celuje broń xD kiedyś myślałem że świetnie się strzela z glocka 17 KSC/KWA, że najlepiej leży w dłoni (tak też mi się strzelała z wersji ostrej) ale jednak Parabelum bije go na głowę i teraz kombinuje żeby jakoś przetestować wersję ostrą Lugera czy jest tak wspaniała jak replika :D pozdr. Quote Link to post Share on other sites
obcy Posted March 7, 2009 Report Share Posted March 7, 2009 też dziś spostrzegłem podobny problem - dośc mocno syczący dolny zawór, będąc już gotowy na zakup nowego maga zdecydowałem się na ingerencje techniczną: czyli wykręcenie zaworu, poprawienie uszczelki (była jakby przekrzywiona), delikatne przesmarowanie i wkręcenie na nowo... efekt: problem zniknął, ale i tak kupie drugiego maga na wszelki wypadek. Quote Link to post Share on other sites
Konrad_BW Posted April 8, 2009 Report Share Posted April 8, 2009 Witam ! Mam problem na ostatniej strzelance zginęła mi pokrywa zamka od mojego parabellum :cry: . Pisałem do większości sklepów (taiwangun, gunfire, capri, specshop) lecz żaden sklep nie posiada i nie sprowadza tej części. Może wy byście byli w stanie mi pomóc, dać namiar na dystrybutora lub sklep w którym mógłbym tą pokrywę nabyć. Zamieszczam zdjęcie z zaznaczoną tą częścią Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted May 31, 2009 Report Share Posted May 31, 2009 Witam! Poszerzyłem właśnie grono szczęśliwych posiadaczy tej przesympatycznej zabawki, którą jak na razie zdążyłem jedynie wstępnie przestrzelać. Jest to jednocześnie moja pierwsza replika gazowa, więc przepraszam z góry za być może naiwne pytanie, ale nie znalazłem na nie nigdzie odpowiedzi. Zdania na temat przechowywania magazynków są podzielone (mówię tutaj o składowaniu magazynków pustych / napełnionych częściowo gazem). Koledzy sugerują mi wariant drugi - napełnić magazynek, oddać kilka strzałów i zostawić. Czy macie Panowie jakiś patent na przechowywanie pełnego magazynka w pistolecie? Ja na razie wpadam w błędne koło: - żeby "dopchnąć" kolanko, trzeba wyjąć pusty magazynek, - magazynek można włożyć jedynie, gdy naciągnięta jest sprężyna spustowa, - zwolnienie sprężyny spustowej przez naciśnięcie spustu powoduje odrzut kolanka, - cofnięcie kolanka powoduje naciągnięcie sprężyny spustowej... Nie dotarła do mnie instrukcja obsługi repliki, z tego co wyczytałem w sieci w oryginale konieczne było oddanie suchego strzału... Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Quote Link to post Share on other sites
Promant Posted May 31, 2009 Report Share Posted May 31, 2009 Magazynek przechowujesz z gazem i bez kulek. BTW niedługo będzie recka wersji Lange Pistole na WMasg, jest juz gotowa. Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 1, 2009 Report Share Posted June 1, 2009 (edited) Magazynek przechowujesz z gazem i bez kulek. Tak, to też zasugerowałem w moim poście. Pytanie brzmiało jak się uporać z odskakującym kolankiem ;-) Przeczytaj proszę mojego posta jeszcze raz i doradź ;-) Generalnie chciałbym replikę z pełnym (gazu, nie kulek) magazynkiem w środku doprowadzić do stanu ze zwolnioną sprężyną spustową i opuszczonym kolankiem. Edited June 1, 2009 by yurand Quote Link to post Share on other sites
Haron666 Posted June 4, 2009 Report Share Posted June 4, 2009 możesz włożyć pusty magazynek klepnąć! a potem dopiero naładować gazem z magiem już w gnieździe! :D Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 4, 2009 Report Share Posted June 4, 2009 możesz włożyć pusty magazynek klepnąć! a potem dopiero naładować gazem z magiem już w gnieździe! :D Tak proste, że aż się roześmiałem ;-) Dzięki! Quote Link to post Share on other sites
Promant Posted June 8, 2009 Report Share Posted June 8, 2009 Po ostatnim strzale zamek pozostaje w tylnym położeniu, czyli kolanko zgięte. Trzeba zabezpieczyć, wyjąć mag i lekko odciągnąć kolanko do tyłu - puszczone powoduje powrót zamka w pierwotne położenie. I to się zgadza. Ale później bez problemu mogę włożyć magazynek naładowany gazem bez konieczności suchego strzału. Może ma to związek z mechanizmem, Borax pisał mi, że złe dogięcie jednej blaszki w środku może skutkować kilkoma problemami, chyba odnosi się to też do kwestii wsadzania magazynka. Ale nie pamiętam szczegółów. Może Borax się wypowie. Magazynek wkładasz na zabezpieczonym czy odbezpieczonym? Oczywiście możesz ładować gaz na włożonym magazynku. Choć nie wiem czy jest to poprawne. Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 8, 2009 Report Share Posted June 8, 2009 (edited) Po ostatnim strzale zamek pozostaje w tylnym położeniu, czyli kolanko zgięte. Trzeba zabezpieczyć, wyjąć mag i lekko odciągnąć kolanko do tyłu - puszczone powoduje powrót zamka w pierwotne położenie. I to się zgadza. Ale później bez problemu mogę włożyć magazynek naładowany gazem bez konieczności suchego strzału. (...) Magazynek wkładasz na zabezpieczonym czy odbezpieczonym? Oczywiście możesz ładować gaz na włożonym magazynku. Choć nie wiem czy jest to poprawne. O ile dobrze rozumiem zasadę działania repliki, magazynek można do niej włożyć tylko jeśli jest napięta sprężyna spustu. To jest niezależne od pozycji kolanka - zgięcie kolanka powoduje napięcie sprężyny, która jak rozumiem pozostaje napięta do chwili naciśnięcia spustu, niezależnie od tego, czy kolanko jest zgięte, czy wyprostowane. Zaniechanie oddania suchego strzału pozostawi zatem napiętą sprężynę, czego również chiałbym uniknąć ;-) Chyba że jest jakiś inny sposób na jej zwolnienie niż suchy strzał. Ewentualnie sposób na jej nie naciąganie. I dodam na marginesie, że sposób lepszy niż ten, który zasugerował mi kolega: 'popróbować ruszać kolankiem podczas wkładania magazynka tak, żeby wskoczył na miejsce przy nie naciągniętej sprężynie' ;-) Z repliką siłować się nie mam zamiaru ;-) Magazynek wkładam z reguły na zabezpieczonym (podczas zabawy w polu zdarza mi się o tym zapomnieć). Z moich obserwacji (może niepoprawnych) wynika, że sprężyna spustu napina się niezależnie od położenia bezpiecznika ;-) Co do ładowania gazem już włożonego magazynka - też mam co do tego wątpliwości, dlatego chwilowo pełne magazynki trzymam obok repliki :wink: Dzięki raz jeszcze wszystkim za uwagi i wskazówki. Edited June 8, 2009 by yurand Quote Link to post Share on other sites
MvB Posted June 9, 2009 Report Share Posted June 9, 2009 (edited) Mam problem nieco innej natury, ale jak najbardziej z Lugerem zwiazany. Kupiliśmy przed weekendem P08 WE wersję M jako prezent dla naszgo kolegi (dostał go m.in. z dedykacją na srebrnej blaszce, bo miała to być bardziej pamiątka niż broń użytkowa). "Niestety" postanowił go nosić i szuka kabury pasującej do epoki II W.Ś. (czarna, skórzana, możliwie zbliżona do oryginału). Zadzwonił do mnie bo te które znalazł dotychczas odpowiadają wersji S (o dł. broni 21 cm) więc dłuższa wersja M (o dł. broni 26 cm) nie będzie pasowała. Jako "pomysłodawca" tego prezentu czuję się teraz za problem odpowiedzialny. Dlatego proszę o radę lub chociaż o jakieś wskazówki. Edited June 9, 2009 by MvB Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 10, 2009 Report Share Posted June 10, 2009 (edited) Zadzwonił do mnie bo te które znalazł dotychczas odpowiadają wersji S (o dł. broni 21 cm) więc dłuższa wersja M (o dł. broni 26 cm) nie będzie pasowała. Wszystko się zgadza, to są dwa różne pistolety. Ten "M" to wersja dla Kriegsmarine, więc przy szukaniu kabury sugeruję posiłkować się słowem kluczowym "navy" albo właśnie "Kriegsmarine". Sprawdziłem przykładowe wyniki w google i na pytanie o "navy luger holster" wyszukiwarka reaguje prawidłowo ;-) Na przykład: http://ioinc.us/mm5/merchant.mvc?Screen=PR...y_Code=Holsters Na allegro i w polskich sklepach internetowych raczej rzadko spotyka się te kabury, z reguły pojawiają się te do modelu "S". Nie przypominam sobie, żebym taką u nas widział - może wypowie się jeszcze ktoś, kto poda Ci lepszy namiar. Na Twoim miejscu popytałbym w sklepach, czy istnieje możliwość sprowadzenia takiej kabury. Życzę powodzenia! (niewykluczone, że się przyda) Pozdrawiam Edited June 10, 2009 by yurand Quote Link to post Share on other sites
Promant Posted June 10, 2009 Report Share Posted June 10, 2009 Co cóż, na pewno nie da się jednocześnie włożyć magazynka i zwolnić sprężyny. U mnie funkcjonuje to następująco: zwalniam kolanko. Następnie na zabezpieczonym przeładowuję, kolanko nie pozostaje w tylnym położeniu a gun jest zabezpieczony. Wkładam magazynek. Gun jest przeładowany, zabezpieczony, magazynek z gazem. Ale niestety są to repliki mocno spasowane, kolega, który rozbierał P08 całkowicie - stwierdził, że wszystko spasowane jest na włos, cały mechanizm tak funkcjonuje, że nawet drobne odgięcie jednej blaszki powoduje blokowanie albo np. wywalanie większej ilości gazu, a tym samym mniej strzałów na jednym ładowaniu. Po prostu świetnie zrobiona replika, tyle, że wrażliwa. Quote Link to post Share on other sites
Haron666 Posted June 11, 2009 Report Share Posted June 11, 2009 prostu świetnie zrobiona replika, tyle, że wrażliwa. To tak jak oryginał! :wink: Chincole nawet o tym pomyśleli :-P Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 11, 2009 Report Share Posted June 11, 2009 @promant: Dzięki, potwierdziłeś tym samym moje teorie i rozwiałeś wszystkie wątpliwości. @Haron666: Widzę, że replika rajcuje Cię równie mocno, jak mnie ;-) Quote Link to post Share on other sites
Borax Posted June 11, 2009 Report Share Posted June 11, 2009 Zdarzyła się już komuś usterka polegająca na niezamierzonym strzelaniu seriami? Moja replika to już trzecia, którą dopadła ta dolegliwość. Poprzednie dwie należą do kolegów. Z problemem sobie poradziłem, jedna zapadka wymaga podszlifowania. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to podzielę się informacją jak to naprawić. Quote Link to post Share on other sites
yurand Posted June 12, 2009 Report Share Posted June 12, 2009 Zdarzyła się już komuś usterka polegająca na niezamierzonym strzelaniu seriami? Moja replika to już trzecia, którą dopadła ta dolegliwość. Poprzednie dwie należą do kolegów. Z problemem sobie poradziłem, jedna zapadka wymaga podszlifowania. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to podzielę się informacją jak to naprawić. Mnie się jeszcze nie zdarzyła usterka, ale zainteresowany jestem na przyszłość. Zamieść zdjęcia / opis zanim zapomnisz ;-) Z góry dzięki w imieniu moim i innych, którzy na usterkę narzekali w innych wątkach. Quote Link to post Share on other sites
mg schutze Posted November 3, 2009 Report Share Posted November 3, 2009 Pisałem o tej usterce już 22 lutego WitamMam parbelkę od ponad roku i muszę Was zaniepokoić. Otóż w moim padła sprężyna odpowiadająca za blokadę zamka po wystrzeleniu pierwszej kulki. Czyli reasumując luger wali seriami i to bez opamiętania(do końca maga). Na całe szczęście pasuje sprężynka od zapalniczki icon_wink.gif Lecz nikt nie brał tego serio :/ Quote Link to post Share on other sites
mg schutze Posted November 4, 2009 Report Share Posted November 4, 2009 Z racji polityki firmy zamykania ust niewygodnym nie mogłem napisać, że źle się wyraziłem i chodziło mi o sprężynkę zapadki o której pisał Borax na głównym. Mnie to pomogło (wystarczy sprawdzić twardość sprężyn stokowych a tych od zapalniczek ;) ). To tak ku pamięci i nie chcę za to nagrody nobla ;) Quote Link to post Share on other sites
Konrad_BW Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 ktoś może próbował wymieniać okładziny z plastików na drewniane ? Quote Link to post Share on other sites
NAWE_Jack Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Ja wymieniałem. Kolega dorobił mi okładziny drewniane (dzięki Czoper). Troszkę nie pasował mi kolor- papier ścierny, olej lniany i wyglądają naprawdę dobrze. Jak dorwę się do aparatu pstryknę parę fotek. Mam co do nich jeszcze jeden niecny plan ale muszę dokupić oleju i pojechać na jakieś dwa dni na działkę. Pytanie z innej beczki. Dźwignia bezpiecznika w moim egzemplarzu lata jak k...e noga na mrozie. Po kilku strzałach bezpiecznik przestawia się na "Gesichert" Da się z tym coś zrobić? Podgiąć jakąś blaszkę czy coś w tym stylu? Bo muszę powiedzieć że doprowadza mnie to do szewskiej pasji. Quote Link to post Share on other sites
Batat Posted July 24, 2010 Report Share Posted July 24, 2010 Mam pewien problem - wszystkie nity w moim pistolecie latają jak głupie, same z siebie. Niemal wszystko pociągnąlem złaczem trudnorozłaczalnym... Ale, oczywiście, jeden się ostał i, jak można się domyśleć, obluzował. Dzięki temu gdzieś w lesie wypadła mi rolka. Mógłby ktoś podać mi wymiary tego zła wcielonego: http://img686.imageshack.us/img686/9499/jar1.jpg Quote Link to post Share on other sites
kubanpl Posted August 26, 2010 Report Share Posted August 26, 2010 Witam! Od kilku dni stałem się posiadaczem tejże repliki. Jest to moja pierwsza replika. Mam pewien problem (albo może i nie ), a mianowicie: strzelałem z tego pistoletu kilka godzin do celu, z większymi przerwami. Pod sam koniec strzelania gaz zaczął wylatywać z magazynku po raptem kilku strzałach. Teraz zazwyczaj po oddaniu 15 strzałów na pełnym gazu mag'u (cały magazynek), green gas'u nie starcza na to aby zamek pozostał w pozycji stojącej, a czasem nawet gaz się kończy przed tymi 15 kulkami. Przed chwilą gdy naładowałem green gaz i przystawiłem ucho do maga słyszałem takie jakby ciche pierdzenie (nie mogłem tego inaczej określić xD). Wiecie co może być nie tak?, bo mi się wydaje że to chyba nieszczelny magazynek. A tak poza tym replika wywołała na mnie niesamowite wrażenie, jest naprawdę świetnie wykonana. Mam wersję najkrótszą. PS: Tak w ogóle to jaką opinią może pochwalić się firma WE? Quote Link to post Share on other sites
rucznoi Posted August 26, 2010 Report Share Posted August 26, 2010 PS: Tak w ogóle to jaką opinią może pochwalić się firma WE? W mojej opinii WE jest na poziomie chinoli, albo i niżej[da się?!]. Jakość wykonania może być ale materiały z których zrobione są części są po prostu tragiczne. A co do twojego problemu - skąd ucieka gaz/syczy? Zaopatrz się w olej/smar silikonowy, w zależności od tego co Ci poszło może samo smarowanie wystarczy, może też uszczelnienie teflonem, powiedz więcej. Quote Link to post Share on other sites
kubanpl Posted August 26, 2010 Report Share Posted August 26, 2010 (edited) Syczy zaworek przez który się gaz ładuje. Toś mnie tą opinią rozwalił... a myślałem, że dobrze kupiłem :D Edited August 26, 2010 by kubanpl Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.