Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 81
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Problemem jest fakt, iż plecak ten jest już niedostępny na armyworldzie. Czy wróci? Mail poszedł :lol:

Chodziło mi o to czy istnieje jakiś podział na partie dla cywili i dla wojska. Czy może wojacy indywidualnie zaopatrują się w ten sprzęt w sklepach.

Link to post
Share on other sites

Tak, istnieje taki podział. Generalnie chodzi o rzecz najważniejszą, czyli kontrakt. Większość plecków z demobilu ma je wyprute, a analogiczna wersja cywilna ich po prostu nie ma. Firma LHBw produkuje je z tych samych materiałów i w tej samej jakości co Berghaus i różnią się tylko logo na plecaku.

Żołnierze często się sami zaopatrują w różny sprzęt i było o tym już wiele razy pisane ;-)

Link to post
Share on other sites

U mnie na fastexach jest logo Berghaus (jest jeszcze marka producenta, jezeli dobrze pamiętam duraflex), na materiale jest wyhaftowany napis Berghaus, na plastiku na pasie biodrowym logo LHBw, wszywki z kontraktem nie ma, za to jest mała metka z dziwnymi cyferkami i napisem Made in China :D Brany był z ArmyWorld. Materiały i wykonanie takie jakie powinny być.

Link to post
Share on other sites

Mam tego Munro z Armyworld i mój jest LHBW ten akurat ma kontrakt - metkę niewyprutą. Do tego klamra z pasa biodrowego była zamieniona na taką z pasa S95. Stelaż aluminiowy był strasznie pogięty ale w rękach i pod butem bardzo szybko się naprostował. Co do kieszeni bocznych to moje z B2 pasują idealnie więc zapewne standardowe PLCE też będą.

A coby nie być gołosłownym link.

http://www.rvops.co.uk/index.php?main_page...ge&pID=1606

Generalnie nie będę się dalej rozpisywał ale to chyba najlepiej wydane 100 zł na plecak w moim życiu :)

Edyta:

Ten z linka ma dodatkowe zipy i fastexy do doczepiania kieszeni jakich nasze zapewne (mój nie ma) nie mają ale moje kieszenie trzymają się na tych bocznych taśmach kompresji przewleczonych przez kieszenie od B2.

Edited by turntablized
Link to post
Share on other sites

To tak:

 

1. Ten z fotki podanej przez turntablized-a jest z kieszeniami od Vulcana (poziome zamki od klapy, troki). Widać, że to przeróbka z doszytymi zamkami do montażu kieszeni.

 

2. Kieszenie od Atlasa pasują bez przeróbek - mają na tylnej ściance szlufki do przewleczenia bocznych pasków Munro, ale... Jest to mało stabilne (przy lekkich rzeczach w środku jest OK, ale przy większym ciężarze się strasznie chybocze).

 

A tak nawiasem to dla mnie montowanie bocznych kieszeni na tym plecaku jest kiepskim pomysłem - zwiększa się co prawda pojemność, ale trzeba brać pod uwagę, że system nośny został zaprojektowany na te 35l i szelki wyładowanego Munro z kieszeniami będą się wrzynały w ramiona. Poza tym zmienia się stosunek wymiarów plecaka co powoduje, że traci on balans.

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Mój również jest z LHBW i również ma metkę niewyprutą. Może nie jest szałowo nowoczesny, ale jak za 100 zł naprawdę solidny i wygodny plecaczek. Natomiast jak na deklarowane 35 litrów jest dosyć mały, być może to wynika z dosyć płytkiego kaptura (klapy). Stąd pytanie o kieszenie.

Link to post
Share on other sites

Generalnie Munro to bardzo dobry plecaczek jako tzw. "daypack".

Na jednodniowy wypad w teren w sam raz.

Mocny materiał, dobrze dobrane komponenty i niewygórowana cena jak za oryginał z demobilu wciąż w dobrym stanie czynią go chyba bezkonkurencyjnym w tej dziedzinie ;)

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Zakupiłem munro i powiem szczerze, że pierwsze wrażenia były mieszane: z jednej strony plecak wydaje się solidny, mimo iż używka sprawa wrażenie nowego, z drugiej jednak wydaje się produktem niemal spartańskim: właściwie cały plecak to jeden worek, z bardzo cienkim wyściełaniem pleców, klapą (w klapie jest kieszonka), ramiączkami (również stosunkowo "cienkie", czyli niezmiękczone) i pasem biodrowym, który to jest u mnie w zasadzie pasem z pasoszelek BW (ten sam material pasa - odróżniający się zresztą od reszty plecaka i identyczna klamra). Wszystko zaś jest ściągane czterema pasami po 2 na każdą stronę.

Choć mimo wszystko na dobrą sprawę jedyną rzeczą jaka mnie boli, to brak jakiejś większej kieszeni zamykanej na zamek (trzeba wszystko ładować do głównego wora, zakończonego kominem ze ściągaczem, co jest nieraz kłopotliwe), no i w moim plecaku nie było stelaża.

 

I tutaj w związku z tym pytanie:

Czy do owego plecaka jest sens dorabiać stelaż? Z czego się ów stelaż składa, może ktoś wie, jak takie coś dostać, lub gdzie/z czego zrobić?

O tyle mnie brak stelaża trapi, że sam plecak nie posiada żadnych udogodnień w rejonie pleców (jakichś wyprofilowanych poduszek, wzmocnień itp.

 

PS: Na metce w moim plecaku napisane jest: Day-Pack zum Rucksack 110 Liter.

110 litrów pojemności?

Edited by Tony Halik
Link to post
Share on other sites

Wrzuć zdjęcie plecaka. Może to jakiś "składak" ?

110 L ma Berghaus ATLAS(munro ma 35L pojemności). Nie wiem dlaczego taka metka znalazła się przy Munro ;)

Ja w swoim mam aluminiowy stelaż w kształcie : П i gąbczastą wkładkę poprawiającą komfort noszenia ;)

Nie zapominajmy, że plecak ten nie służy do dłuższych wypadów więc wielokomorowość przy jego gabarytach nie jest potrzebna(przynajmniej dla mnie).

Edited by TUZIOL
Link to post
Share on other sites

Wrzuć zdjęcie plecaka. Może to jakiś "składak" ?

110 L ma Berghaus ATLAS(munro ma 35L pojemności). Nie wiem dlaczego taka metka znalazła się przy Munro ;)

Ja w swoim mam aluminiowy stelaż w kształcie : П i gąbczastą wkładkę poprawiającą komfort noszenia ;)

Nie zapominajmy, że plecak ten nie służy do dłuższych wypadów więc wielokomorowość przy jego gabarytach nie jest potrzebna(przynajmniej dla mnie).

Jak będę miał dostęp do aparatu to wrzucę. (czyli prawdopodobnie jeszcze w ten weekend)

Za to z chęcią zobaczyłbym jak wygląda ten stelaż (tak przy okazji - jest on zamontowany na stałe czy wyjmowany? Znajduje się w tej kieszonce na cienki wkład piankowy na plecach?) Wymiary też by się przydały. Jeśli to jest coś podobnego jak w atlasie, może da radę to dorobić... Tym bardziej, że jak pisałem samo wyściełanie pleców nie jest specjalnie grube.

Co do nieprzeszkadzającej jednokieszeniowości - no niby proste i wystarczające, ale jednak ja chciałem używać tego plecaka jako uniwersalnego, tj zarówno na strzelanki, drobne wyjazdy, ale także na rower (zwłaszcza, gdy trzeba pojechać po jakieś zakupy) i codziennie na uczelnię - wtedy jednak przydałaby się dodatkowe kieszenie, z czego choć jedna większa zapinana na zamek, albo chociaż rzep i fastexy...

Uprzedzę pytania i odpowiem, że nie mogłem kupić jakiegoś plecaka sportowego (ewentualnie małego turystycznego), gdyż w tej cenie kupiłbym kolejny wytwór, który u mnie wytrzymałby maksymalnie nieco ponad rok i to przy w miarę cywilizowanym traktowaniu i od czasu do czasu reperowaniu (ostatni plecak szyłem z 4 razy, aż w końcu nie ostały się żadne solidniejsze fragmenty, które można by przeszyć)

Edited by Tony Halik
Link to post
Share on other sites

Sorry za nie najlepszą jakość (zdjęcie robione telefonem).

Co do wymiarów to nie mam zbytnio jak tego teraz zmierzyć ;) Po prostu musi się zmieścić w tę kieszonkę na stelaż i tą gąbkę.

Gąbka taka jak karimata piankowa(tylko cieńsza).

 

Fotki:

http://img121.imageshack.us/i/dsc00112x.jpg

http://img715.imageshack.us/i/dsc00111.jpg

http://img251.imageshack.us/i/dsc00110y.jpg

http://img191.imageshack.us/i/dsc00109q.jpg

Edited by TUZIOL
Link to post
Share on other sites

Gąbka taka jak karimata piankowa(tylko cieńsza).

Jaka karimata? Taka wodoodporno-cerowata jak BW, czy taka zwykła mięciutka? Ja mam taką miękką, białą, grubości około 3-3,5 mm

Ha, teraz widzę już na pewno, że plecak był przerabiany: ktoś zastąpił (nie wiem czemu) oryginalny pas biodrowy (choć dla mnie raczej brzuchowy), pasem od pasoszelek - w środku widać, że ktoś delikatnie odpruł, a potem ponownie przeszył fragment z pasem. Sam pas to ewidentnie S95 - tak właściwe są to nawet dwa pasy - jako że ów fragment materiału z klamrami jest stosunkowo krótki, ktoś rozebrał dwa pasy, zszył 4 fragmenty w dwa dłuższe i zamontował to w plecaku. Wszystko jest elegancko przeszyte maszyną i wykończone tak, by się nie pruło - żadna tam samoróbka poawaryjna. Ot ciekawostka.

Link to post
Share on other sites

Stelaż nie jest taki jak w Atlasie - Munro ma stelaż w kształcie litery U wygiętej z jednego płaskownika.

 

Nowy plecak ma te wkładkę wewnętrzną grubszą niż używki - w używkach często jest zbita.

 

Przeróbki/naprawy w sprzęcie to norma - sprzętu który jest ok nikt przecież nie wyrzuca tylko ze względu na niewielkie uszkodzenie ;).

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Przeróbki/naprawy w sprzęcie to norma - sprzętu który jest ok nikt przecież nie wyrzuca tylko ze względu na niewielkie uszkodzenie ;).

Tak, ale tutaj wygląda to, jakby ktoś po prostu zastąpił to, co było oryginalnie czymś, co mu akurat pasowało. Cały plecak jest właściwie nowy, żaden z jego fragmentów nie wykazuje oznak jakiegoś intensywnego użytkowania. Gdyby pas się urwał pod wpływem obciążenia, widać byloby jakieś zużycie w miejscu szwów, w dolnych okolicach szelek itp. Dlatego właśnie mnie to dziwi - po co ktoś chciałby wymieniać ten oryginalny pasek? Za wąski? Nie ma klamry? Rozregulowuje się? Jest zbyt sztywny?

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...