Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Hi-Capy w ASG


Recommended Posts

Pamietajmy ze ASG to zabawa i to jest najwazniejsze zebysmy sie WSZYSCY jak najlepiej bawili. A kazdy ma prawo bawic sie tak jak chce/moze, wiec zeby bylo zdrowo trzeba sie starac wypracowac kompromisy i tolerancje.

 

PS. Powtorze sie. Jestem zwolennikiem low-capow.

Link to post
Share on other sites

Ja jestem za Regiem. W tzw. zwykłych strzelankach możnaby nawet podczepić wiadro z kulkami :D ale w scenariuszach opierających się bardziej np. na przeżyciu grupy na obcych landach :)

powinno się używać zdecydowanie mniejszej ilości amunicji.

Dyskusja myślę że bardzo przydatna, bo jeżeli maniacy przeczytają ten temat, to nie trzeba będzie im wszystkiego tłumaczyć na ZMASG-u.

A co do wprowadzenia zasady low-cap'ów w życie, to proponowałbym uzgodnić to dopiero na miejscu.

Pozdrawiam

Wochu

Link to post
Share on other sites

Najlepiej przed kazdym scenariuszem-nie mowie o "zwyklych" strzelankach ze A atakuje B( w niech liczy sie wygrana a w scenariuszach klimat=realizm)-usalic ilosc dostepnych kulek. I po kazdej wygranej grupa ktora wygra dostaje wiecej kulek niz przegrana- to zapewnilo by "ciaglosc" w scenariuszach i przynajmniej dawalo by to "sens" wygranej a nie tylko sam jej fakt.

Link to post
Share on other sites

W związku z dyskusją (jak słusznie zauważył Reg - jałową) nasuwa mi się kilka refleksji.

 

1. O dziwo, nikt nie krzyczy "było, użyj szukaj" albo i jeszcze gorzej. A, o ile mnie pamięć nie myli, w sprawie magazynków LC i HC były już debaty chyba dwie, obie utrzymane w podobnej tonacji jak ta. Ale to tak na marginesie.

 

2. W ogólności popieram zdanie Kreta, a mianowicie, że nie można przesadzać z realizmem, bo brakuje płaszczyzny porównania broni używanej w airsofcie i broni rzeczywistej. Popieram też zdanie Santiago, że jest to zabawa i nie można jej psuć nikomu tylko dlatego, że ma inne preferencje.

 

3. Zastanawiam się, czy koledzy potepiający używanie HC podniosą również larum, gdy jakiś maniak zjawi się na strzelance obwieszony dwudziestoma magazynkami LC. Przypuszczam, że wówczas podjęta zostanie debata o ograniczeniu ilości magazynków, a następnie ilości kulek.

 

4. Podobnie można debatować o braku realizmu w przypadku sprężynowych replik, za wyjątkiem strzelb i karabinów powtarzalnych. No bo jakiż to realizm, gdy pistolet, pistolet maszynowy czy karabinek trzeba przeładowywać przed każdym strzałem? Bardzo chyba byłby krzywdzący taki pogląd, że używanie "pompek" odbiega od realizmu. Ale obiektywnie pogląd ten jest tak samo prawdziwy, jak pogląd prezentowany przez większość Kolegów, że używanie HC odbiega od realizmu. Zastanawiałbym się nawet, czy każdorazowe przeładowywanie MP5 czy M16 nie odbiega bardziej.

 

5. Idąc dalej tym tokiem myślenia, można mnożyć przykłady elementów, w jakich nasza zabawa odbiega od realizmu.

 

6. Przecietnie magazynek HC mieści 300/400 kulek. Stanowi to odpowiednik 10 - 15 magazynków z ostrą amunicją. O ile się nie mylę, na wyposażeniu amerykańskiego żołnierza w Iraku jest 18 magazynków. Czy zatem, z czysto materialnych względów, nie można przyjąć, że posiadacz magazynka HC to żołnierz wyposażony w 10 magazynków? Przecież nie możemy dochodzić do absurdu, że gdy ktoś ma ochotę dużo strzelać, to musi kupować dużo magazynków. Wszak to jego kulki i jego strata, skoro je "wysieje". Czy posiadacz kilku/kulkunastu LC nie może siać?

 

7. Troszkę dystansu, proszę. Takie dywagacje prowadzą prosto do rozłamów: na tych AEG'ami i tych ze sprężynami; na tych z HC i na tych z LC; na tych w hełmach i na tych w beretach; na tych co mają radia i na tych co ich nie mają.

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
Idąc dalej tym tokiem myślenia

Ten tok myslenia jest zly. Przecierz nie mowimy tu o zakazach czy czymkolwiek takim. Jak wczesniej powiedzialem...w ASG chodzi o realizm, jezeli sie ze mna nie zgadzasz to przerzuc sie na Painball. Tam nie celuja. Kupujemy mundury, pratycznie niepotrzebnie orginalne oporzadzenie ktorego i tak w pelni nikt z nas nie wykorzysta, po co? By wygladac jak zolnierze i sie w nich bawic. Oczywiscie to jest moj punkt widzenia. I jezeli ktos ma taki sam jak ja to tez powinien sie ze ma zgodzic ze pomimo ze ASG nie moze w pelni odwzorowac prawdziwego pola walki to nie powinnismy pogarszac tego realizmu poprzez strzelanie seriami po 10-30 kulek. Denerwujace jest to ze zbiora sie dwie osoby i z odleglosci 60 metrow zaczynaja do ciebie strzelac 50 kulkami-czy to jest realizm??

 

To jest moj punkt widzenia i prosze brac to pod uwage. :wink: Shanon- nie bierz sobie mojej wypowiedzi do serca, pomimo ze sie nie znamy to jestem pewien ze nigdy nie przerzucisz sie na painball :wink: 8)

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...