kozak9 Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 Lipoly to twoj wybór. po pierwsze, bez dobrego sprzetu do ładowania i balansowania zniszczysz ja po 3-4 ładowaniach, po drugie jak ją delikatnie uszkodzisz to istnieje ryzyko ze sie zapali. ile masz miejsca w tym karabinie, ze nimh odpadaja? Quote Link to post Share on other sites
Zelber Posted December 22, 2008 Author Report Share Posted December 22, 2008 Mniej więcej 21x1,8x1,8 cm Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 LOL. a jakoś tak dokładniej? bo przy tych wymiarach niczego tu nie wcisniesz co bedzie miało wiecej niz 6v chyba ze GP 1300mAh Quote Link to post Share on other sites
Zelber Posted December 22, 2008 Author Report Share Posted December 22, 2008 LOL. a jakoś tak dokładniej? bo przy tych wymiarach niczego tu nie wcisniesz co bedzie miało wiecej niz 6v chyba ze GP 1300mAh Właśnie wiem, dlatego jestem "napalony" na li-po, które są stosunkowo najmniejsze. Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted December 23, 2008 Report Share Posted December 23, 2008 li pole maja 2 zalety: masa i wydajność. wady sa takie: łatwo zniszczyć kiepskim sprzetem do ładowania, BARDZO czułe na uszkodzenia mechaniczne, czasem same z siebie potrafią sie "nadmuchać" (z kosteczki o wymiarach 62 x 32 x 17 mm robi sie balonik jak głowa człowieka ), palą sie jak napalm (nie da sie zgasić, musisz poczekac az sie wypali). z doswiadczenia wiem, ze nie uzywa sie innych li poly niz kokam: http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=34_195_255 jak ja słysze coś takiego jak baterie firefox to mnie w brzuchu przewraca ;/ szukałem sobie takiej firmy jak firefox batteries i nie znalazłem nic. jak dla mnie to troche podejrzane Quote Link to post Share on other sites
Zelber Posted December 23, 2008 Author Report Share Posted December 23, 2008 Hmm wygląda na to, że wejdzie tam pakiet lipo(zobaczymy jak będe miał w rękach replikę), teraz zostaje kwestia ładowarki: kozak9 z racji, że jesteś obeznany w temacie może mógł byś coś polecić?(powinna mieć balancer, funkcje rozładowywania, jeżeli możliwe to także obsługę nicd/mh) Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted December 23, 2008 Report Share Posted December 23, 2008 (edited) z całego serca polecam schulze, ale to chyba przekracza budzet ^^ tutaj balanser, jest sprawdzony, działa super: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=5446 i ładowarka też sprawdzona: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=674 jak chcesz kupować li pole to musza mieć specjalny wtyk do balansera! nie wiem czy baterie co do ASG sprzedaja bedą miał takie urządzenie. pozatym musisz sobie zmajstrować przejściówke z ładowarki na batke ( Gold 4mm i duza tamyia to koszt plus minus 10zl) wszystko to do nabycia w naszym cudownym, najlepiej zaopatrzonym w polsce, wrocławskim sklepie modelarskim nie daleko Tesco (dawnego hitu) EDIT: to jest troche droższe ale do wszyskiego sie nadaje. co prawda nie moge gwarantować super jakosci ale wydaje mi sie ze do airsofu wystarczy http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=3444 Edited December 23, 2008 by kozak9 Quote Link to post Share on other sites
żylet Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 (edited) z doswiadczenia wiem, ze nie uzywa sie innych li poly niz kokam kozak9 ....A skąd ty snujesz takie teorie ?! Jeżeli nie masz za dużego pojęcia to nie wprowadzaj przynajmniej innych w błąd. To że ty preferujesz kokam'y to nie znaczy, że są one najlepsze - bo nie są. Pakiety flightpower czy dualsky i inne biją je nieraz na głowę. Wydajności oscylują w granicach 25C, a w lepszych modelach 50C ! Od dawna używam lipolek w aegach i nóż się w kieszeni otwiera jak czytam te twoje "mądrości" :!: Że niby po kilku ładowaniach bez balancera zniszczysz lipolkę ??? Mnie pakiet flightpower rozjechał się na tyle że musiałem go balansować po przeszło roku katowania tydzień w tydzień :!: Dualsky podobnie. Nie miałem wtedy jeszcze super wypasionej ładowarki za xxx złotych z funkcją parzenia kawy tylko prostą ładowarkę graupnera za niecałe 80 zeta ! Pakiety 2500mAh obu firm ciągnią m160 guardera na systemie magnum prawie z natychmiastową reakcją na spust, a na auto rof lepszy niż stock CA. Jak długo stosujesz pakiety lipo w aegach i czy wogóle, bo wydaje mi się, że twoja wiedza opiera się na czytaniu jakiś pierdół z forów modelarskich sprzed kilku lat. Taki czas to w technice lipo wiek kolego. pozdrawiam żylet PS: Zelber tu możesz sobie poczytać jak śmigają lipole i na co uważać: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=19780 Edited January 14, 2009 by żylet Quote Link to post Share on other sites
Leo_111 Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 może źle przeczytalem...ale chcesz to wstawić do stockowego swd? może mnie ktoś oświeci , naprawde nie słyszałem o stockowej replice której bebechy wytrzymywaly m170 Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 kozak9 ....A skąd ty snujesz takie teorie ?! Jeżeli nie masz za dużego pojęcia to nie wprowadzaj przynajmniej innych w błąd. To że ty preferujesz kokam'y to nie znaczy, że są one najlepsze - bo nie są. Pakiety flightpower czy dualsky i inne biją je nieraz na głowę. Wydajności oscylują w granicach 25C, a w lepszych modelach 50C ! Od dawna używam lipolek w aegach i nóż się w kieszeni otwiera jak czytam te twoje "mądrości" :!: Że niby po kilku ładowaniach bez balancera zniszczysz lipolkę ??? Mnie pakiet flightpower rozjechał się na tyle że musiałem go balansować po przeszło roku katowania tydzień w tydzień :!: Dualsky podobnie. Nie miałem wtedy jeszcze super wypasionej ładowarki za xxx złotych z funkcją parzenia kawy tylko prostą ładowarkę graupnera za niecałe 80 zeta ! Pakiety 2500mAh obu firm ciągnią m160 guardera na systemie magnum prawie z natychmiastową reakcją na spust, a na auto rof lepszy niż stock CA. Jak długo stosujesz pakiety lipo w aegach i czy wogóle, bo wydaje mi się, że twoja wiedza opiera się na czytaniu jakiś pierdół z forów modelarskich sprzed kilku lat. Taki czas to w technice lipo wiek kolego. pozdrawiam żylet PS: Zelber tu możesz sobie poczytać jak śmigają lipole i na co uważać: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=19780 skąd snuję teorie? hmmmm... z doświadczenia? dualsky to największy syf jaki miałem w rękach. jeden pakiet dostałem w listopadzie na zawodach f3k we wrocławiu. już nie działa, moze 40min pracy ( 2 loty ESĄ ) a jeden kupiłem 2 lata temu, jak sie nie mylę to była 2S1P 650mAh i zapaliła mi się bez powodu. Flightpower w rekach nie mialem. u siebie w modelu używam kokam 4S1P 4000mAh i juz jeden sezon oblatałem. te bateryjki wytrzymują prąd chwilowy (uwaga!) 395A według fabryki. ja je katuje na 290A bo boję się założyć większe śmigła do modelu. tak po kilku ładowaniach zniszczysz li polke. bardzo mi przykro ale taka prawda. każda firma produkująca li pole nie zaleca rozładowania poniżej 3V na ogniwo. jeżeli nie zbalansujesz pakietu czyli nie wyrównasz napięcia na ogniwach bez większych problemów zniszczysz baterię. ja zniszczyłem 3S1P od 3E model 2200mAh ( z 3 cell działają 2) . ta padnięta ma napięcie 3.1 i nie da się jej naładować. to był wynik 8 ładowań bez balansowania. W ASG nie mam zamiaru używać li poly nigdy w życiu, jak już wspominałem niemiło jest jak się palą. najlepsze do tego są nimh ponieważ umiejętnie się nimi posługując nie da sie ich zniszczyć, a wydajność jest wystarczająca. w aegach jak się nie mylę to prąd nie przekroczy 20A (bezpiecznik) a przy mocnym tuningu po zdjęciu bezpiecznika wydaje mi się ze 40A nie osiągnie. Ładowarki graupnera wcale nie są takie "proste", co prawda 3 pakietów równocześnie nie naładujesz prądem 8A ale dla normalnych ludzi wystarcza. proszę cię nie mów jaki jesteś cwany jeżeli chodzi o modelarskie wynalazki jak np. ładowarki czy bateryjki których modelarze używają bo ja w modelarstwie RC siedzę już ponad 20 lat. Bardzo mi przykro, ale muszę stwierdzić że nie jestem wirtualnym modelarzem i niestety nie spędzam czasu na forach modelarskich ponieważ nie potrzebuje aby ktoś udzielał mi pomocy w dziedzinie modelarskiej. Forum jest od tego, aby otwarcie się o coś pytać jeżeli ma się problem, ja staram się komuś pomóc i go przestrzec przed ewentualnymi konsekwencjami. mówię człowiekowi o swoich doświadzczeniach z bateriami i jaka według mnie byłaby najlepsza, a za to otrzymuje zjebkę z góry na dół od ciebie... przynajmniej tak to odczułem. co do twojej natychmiastowej reakcji na spust przy systemie magnum i sprężynie m160. bateria ma jak najmniej do powiedzenia, to jest niby najmocniejszy silnik w swojej klasie i zębatki są na pewno zmienione na takie, które mają wyższe przełożenie niż standardowe. chyba nie muszę pisać co oznacza zwiększenie przełożenia. na odpowiednich nimh'ach też byś miał natychmiastową reakcje na spust. tylko byleby to nie były jakieś "firefox" czy coś w ten deseń. liczą sie tylko GP i sanyo ( w najgorszym wypadku IB). nawet 10letnie sanyo 1200mAh by bez problemów ci pociągnęły ten układ. Proszę abyś w następnym poście mnie nie próbował obrażać bo nie widzę powodów ku temu. mam nadzieje, że nigdzie sie nie poplątałem i nie narobiłem zbyt dużo błędów iterpunkcyjnych :) PS: jeżeli cie interesuje co robi 45 latek na tym forum to śmiało napisz PM Quote Link to post Share on other sites
99TOMCAT Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 w Poznaniu np. już ładnych pare osób na doświadczenzi li-po w asg i na razie dają radę. Do tego zwykle to są bardzo tanei chińskie pakiety- nic nie wybucha, nic nie puchnie. Poza tym oglądałem napuchnięte pakiety li-po na fotkach z fot modelarskich- puchną tylko na grubość wiec jaka to sie ma do wielkości głowy człowieka ? W końcu w gumę nie sa pakowane tylko w specjalne folie.... Takie pakiety li-po mają co najwyżej nieco zawyżone na naklejce parametry oraz niską żywotność. Jednak w asg nawet pakiet który spuchnie to 20 ładowaniach starczy na rok-półtora dobrej zabawy, więc w czym problem ? Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 z tym jak puchnął to różnie bywa. zazwyczaj są obklejone taśmą z włóknem szklanym wzdłuż aby właśnie puchły na bok, ale z tą taśmą różnie bywa. no moze przesadziłem z tą głową, ale balonik się spory robi. 20 ładowań to są ze 2-3 miesiące dobrej zabawy ;) Quote Link to post Share on other sites
99TOMCAT Posted January 14, 2009 Report Share Posted January 14, 2009 z tym jak puchnął to różnie bywa. zazwyczaj są obklejone taśmą z włóknem szklanym wzdłuż aby właśnie puchły na bok, ale z tą taśmą różnie bywa. no moze przesadziłem z tą głową, ale balonik się spory robi. 20 ładowań to są ze 2-3 miesiące dobrej zabawy ;) sorry ale ile ty strzelasz ? Dla takiej batki np 2200mah to jest w okolicy 4 tysięcy wystrzelonych kulek dla nietuningowanej repliki.. 20 ładowań to będzie 80 tysięcy kulek !!! To 2-3 miesiące strzelania ? :eek: Masz miniguna ? Rozumiem,że przy mocniejszej sprężynie będą to ilości mniejsze, ale znowu nikt z sprężynie 170 nie strzela seriami!! Quote Link to post Share on other sites
żylet Posted January 15, 2009 Report Share Posted January 15, 2009 tak po kilku ładowaniach zniszczysz li polke. (...) ja zniszczyłem 3S1P od 3E model 2200mAh ( z 3 cell działają 2) . ta padnięta ma napięcie 3.1 i nie da się jej naładować. to był wynik 8 ładowań bez balansowania. W ASG nie mam zamiaru używać li poly nigdy w życiu, jak już wspominałem niemiło jest jak się palą. najlepsze do tego są nimh ponieważ umiejętnie się nimi posługując nie da sie ich zniszczyć, a wydajność jest wystarczająca. w aegach jak się nie mylę to prąd nie przekroczy 20A (bezpiecznik) a przy mocnym tuningu po zdjęciu bezpiecznika wydaje mi się ze 40A nie osiągnie. (...) co do twojej natychmiastowej reakcji na spust przy systemie magnum i sprężynie m160. bateria ma jak najmniej do powiedzenia, to jest niby najmocniejszy silnik w swojej klasie i zębatki są na pewno zmienione na takie, które mają wyższe przełożenie niż standardowe. chyba nie muszę pisać co oznacza zwiększenie przełożenia. na odpowiednich nimh'ach też byś miał natychmiastową reakcje na spust. tylko byleby to nie były jakieś "firefox" czy coś w ten deseń. liczą sie tylko GP i sanyo ( w najgorszym wypadku IB). nawet 10letnie sanyo 1200mAh by bez problemów ci pociągnęły ten układ. Proszę abyś w następnym poście mnie nie próbował obrażać bo nie widzę powodów ku temu. mam nadzieje, że nigdzie sie nie poplątałem i nie narobiłem zbyt dużo błędów iterpunkcyjnych :) PS: jeżeli cie interesuje co robi 45 latek na tym forum to śmiało napisz PM No to od początku ;-) Tam gdzie wyciąłem coś z twojej odpowiedzi dałem kropki w nawiasie, żeby nie było... Po pierwsze z moich doświadczeń wynika, że jeżeli chodzi o AS to 3E model to właśnie shit bo zajechałem dokładnie taką samą baterię. Chyba najbardziej czuła na spięcia lipo z jaką się spotkałem (może miałem pecha) Nie miałem zamiaru obrażać Ciebie tylko się ustosunkować do twoich wypowiedzi, które (z całym doświadczeniem, którego nie mam zamiaru kwestionować bo cie nie znam) nijak nie mają się w większości do stosowania pakietów lipo w AS. W modelarstwie używasz pakietów które są jak sam napisałeś "katowane". I tu poraz kolejny wychodzi to o czym piszę. U ciebie dualsky zupełnie się nie sprawdziło - u mnie na najmocniejszych upach śmigało jak marzenie 8-) Co do mojej reakcji na spust to nie masz racji. Zębatki typu ultra/infinity mają przełożenie ułatwiające pracę silnika i naciąganie sprężyny tak więc same w sobie spowalniają cały proces. Silnik Systema magnum jest jednym z najsilniejszych silników ale nie najszybszych. I wcale nie jest tak różowo z pakietami. Sanyo 1200 w zimie na takim upie to ja oddam kilka strzałów :mrgreen: , większych i wydajniejszych pakietów zazwyczaj nie ma gdzie włożyć, a poza tym dobre lipo mają mniejsze opory wewnętrzne na ogniwach i są mało zależne od temperatury, co właśnie daje tego kopa silnikowi i powoduje tą natychmiastową reakcję na spust. Następną sprawą jest to co napisał kolega 99TOMCAT źle liczysz. Jak ktoś ma upgrade na springa m160/170 to nie sieje na full auto bo nie zarobi na części ( mnie może 2- 3 razy poniosło i na szczęście bez niespodzianek). Strzelam kiedy mam w miarę pewne trafienie i to zazwyczaj dubletami. Przy takim użytkowaniu mając flightpowera 2500 ładowałem pakiet co 2-3 miesiące strzelając nieraz 2 razy w tygodniu. Piszesz, że nie stosowałeś i nie masz zamiaru nigdy w życiu stosować w lipoli w AS. Widzisz - jeżeli się nie myslę jestem pierwszą w tym kraju osobą, która na dobre zaczęła z nimi eksperymentować i od tego czasu ciągle ich używam (bez wypadków). Co mi to daje? Właśnie to, że patrzę na ich użytkowanie poprzez realia AS a nie modelarstwa. U nas prądy praktycznie nie przekraczają 40A a jeżeli ktoś nie jest dzieciakiem (krótka seria 500 kulek) i podchodzi do AS jako do symulacji pola walki to batka nie starcza po naładowaniu jak u was na 5 minut lotu tylko na długie miesiące zabawy. :mrgreen: Jeżeli chdzi o ten temat to mam nadzieję, że mój post sporo wyjaśnił, bo nie miałem zamiaru Cię atakować czy obrażać, a jedynie sprostować trochę wykrzywione podejście do lipo jeżeli chodzi o AS. Masz 45 lat ? Sam znam kilku co tyle mają, bawią się i wcale mi to nie przeszkadza, chodz jestem przy tobie tylko młodzieżą, bo co to jest to 30 na karku :twisted: Pozdrawiam żylet Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted January 15, 2009 Report Share Posted January 15, 2009 (edited) kopa na początku nie daje ci niski opór wewnętrzny baterii tylko jej napięcie i jego spadek pod obciążeniem. podaje się, że ogniwa mają 1.2V na cele ( nimh, nicd) a moje GP3700 jak są naładowane to mają 1.45V na ogniwo :) tak prawde mówiąc to te napięcie nic nikogo nie obchodzi ;) dobra bateria niklowa to taka, której napięcie pod obciążeniem nie spada poniżej 1.3V. jeżeli ma 1.2V znaczy że można ją wyrzucić co najwyżej:) Jak to przy pakietach dużych jest to nie pamiętam. jeszcze 2 lata temu latalismy na 16 ogniwach i to była prędkość... aż ciarki przechodzą. w modelu mam takie śmieszne urządzenie, które podaje wiele ciekawych informacji, napięcie baterii, natęzenie prądu, moc prądu, prędkość wznoszenia. ( jak posiadasz Excela to mogę ci wysłać jakiś wykres lotu na email). według tego urządzenia naładowany lipol 4S1P ma napięcie 15.7V gdy nie jest obciązony, natomiast gdy włączam silnik to napięcie spada do 11.5V :) (cóż, 290A robi swoje :P) Ja w swoim karabinie mam 8.4V 3700 z najgorszych baterii jakie wygrzebałem, i karabin ma szybkostrzelność większą niż z zwykłą baterią 9.6V. EDIT: znajomemu firefox 4000 w saw'ie wystarczał na wystrzelenie plus minus 3000 kulek ;) a na urlopie ludzie potrafią nieźle zaszaleć ;) li poly nie włożę nigdy do karabinu ponieważ są zbyt czułe na uszkodzenia mechaniczne, zwarcia, wstrząsy i na czynniki losowe. to co oferują lipole nie jest potrzebne w ASG. jak pisałeś ze 3e model są najbardziej czułe na zwarcia, każda podczas zwarcia potrafi brzydko wybuchnąć, nie musi, ale ja bym nie chciał ryzykować. Edited January 15, 2009 by kozak9 Quote Link to post Share on other sites
żylet Posted January 15, 2009 Report Share Posted January 15, 2009 Na 4000 mAh tylko 3000 kulek ? :strach: Nie miał smaru w gb ? Nie pamiętam już jak było na zwykłych pakietach ale na lipo około 4000 mAh przy ok 450 fps koło 3 razy tyle :mrgreen: Chyba że to była 8,4 albo 9,6 bo lipo to jednak jade na 11,1V Swoją drogą.... pewnie jesteś obeznany w elektronice modelarskiej. Może mógłbyś mi polecić jakiś mały i niezbyt drogi układ rejestrujący parametry o których wspomniałeś jaki mógłbym podpiąc do aega i potem analizować na kompie. Jak pewnie zauważyłeś prędkość wznoszenia nie koniecznie będzie jednym z nich :mrgreen: Myślę, że mógłby być to bardzo ciekawy sposób na sprawdzenie poprawności tuningu, bo przy jakiś dodatkowych oporach wynikających np. ze złego spodkładkowania zębatek żarłoby więcej prądu, jednak żeby nie robić ot może przejdzmy na pw 8) z góry dzięki żylet Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted January 15, 2009 Report Share Posted January 15, 2009 (edited) jak do tej pory istnieje ( 2008r ) to istnieje jedno urządzenie mianowicie "UniLog" takie małe, sprytne, pożyteczne. wprowadzili to jako tzw "wattlimiter" aby podczas lotu nie mozną było przekroczyć pobranej energii (1750 watt*godzina ) takie sobie ograniczenia FAI wprowadziło ( lotniczy odpowiednik samochodowej FIA ) http://lipoly.de/index.php?main_page=produ...amp;language=en no i to takie coś jest :P i do tego musisz kupić jeszcze sondę którą podepniesz do baterii. ja nie wiem co on miał w tym saw'ie ale to fabryka nie była ;) Edited January 15, 2009 by kozak9 Quote Link to post Share on other sites
archimondo10 Posted February 10, 2009 Report Share Posted February 10, 2009 Wy mówicie, że trzeba baterie 10,8v - 12v wystarczy nawet 8,4v. volty[v] decydują tylko o szybkości broni. Quote Link to post Share on other sites
Lubson95 Posted February 10, 2009 Report Share Posted February 10, 2009 Sorry jestem nowy. Dordzcie jaka sprężynka do Gloca18 Quote Link to post Share on other sites
kerth Posted February 10, 2009 Report Share Posted February 10, 2009 Lubson95: a tytuł wątka widziałeś? archimondo10: nie jest tak. Jest pewna granica, gdzie silnik ma za mało mocy, żeby naciągnąć sprężynę (w końcu po coś wymyślili zębatki TU, STU) Quote Link to post Share on other sites
kozak9 Posted February 12, 2009 Report Share Posted February 12, 2009 moc pradu elektrycznego to niby napiecie*natezenie. z tym ze powyzej jakiegos natezenia silniczek zacznie sie grzać :P Quote Link to post Share on other sites
kerth Posted February 13, 2009 Report Share Posted February 13, 2009 Oczywiście, że P=U*I ale do tego jeszcze dochodzi sprawność układu. Silnik musi oddać i pobrać odpowiednią ilość mocy, baterie muszą oddać odpowiednią ilość mocy, zębatki muszą ją przenieść itd itp. Quote Link to post Share on other sites
grzechotnik Posted February 13, 2009 Report Share Posted February 13, 2009 Ja mam M140 ale z oba łożyskowaniem i mam Sanyo 12V RC 2400mAh NiCD, ale jadę tylko na semi. Batka ma w pizdu powera i reakcja spustu jest jak piorun, co też jest ważne. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.