glock 18c JG

[Guest (ID:6452)]

O kurek nie może się blokować. Kurek jest na końcu. Sprawdź uszczelkę tłoczka BB oraz głowice tłoczka bb (czy się nie odkręciła). I cały mechanizm ten z tyłu zamka czy nie złapał luzów.

[zdzisiu]

Glock obecnie chodzi idealnie. Przyczyna awarii pozostaje nieznana. Lekarstwem okazało się kupno komplentych flaków z modelu KSC. Mimo, że teoretycznie wszystko jest takie samo, zauważyłem 2 różnice:

- brak sprężynki dociągającej w dół blokadę zamka

- w KSC jest jedna sprężynka elementu 261, w JG 2.

W JG kultura pracy i wykonania elementów wewnętrznych nie umywa się do tych z KSC.

Lepiej darować sobie metalowy zamek i kupić w tej samej cenie KWA i mieć spokój z awariami.

[Guest (ID:6452)]

Lekarstwem okazało się kupno komplentych flaków z modelu KSC.

To trudno powiedziec teraz że masz JG :D

[zdzisiu]

Główną wadą tego pistoletu są luzy na zamku, przez co zdarza mu się nie napiąć kurka w trakcie cofania zamka. Na dłuższą metę nawet na częściach KSC zaczął się ciąć, ale problem rozwiązałem.

Polecam wstawić pod moduł selektora ognia zwykłą podkładkę pod zębatki (nie wiem jakiej grubości, wstawiałem metodą prób i błędów). Za cienka nie da efektu, za gruba uniemożliwi wsadzenie selektora ognia. Selektor chodzi ciężej i nie ma mowy o samoczynnym przełączeniu się trybu ognia (a zdarzało mi się zabezpieczyć pistolet w trakcie strzelania serią). Poza tym nie ma opcji, żeby kurek nie został napięty.

W nagrodę za bycie w końcu użytecznym pistoletem Glock dostanie Safarilanda i latarkę m6. :-F

[zdzisiu]

Dnia dzisiejszego Glokusiowi udało mi się udowodnić, że jego zakup był błędnym pomysłem.

Zażyczył sobie pod choinkę nową lufę zewnętrzną poprzez pęknięcie, a właściwie kompletne urwanie obecnej w trakcie zwykłego strzału.

Polecam ! :-F