Guest Kret Posted May 18, 2002 Report Share Posted May 18, 2002 (edited) Mam przyjemność zawiadomić, że możliwe jest jeszcze zgłaszanie się do fabularnej gry na żywo pt. "Ulica Wolności 2 - Ordem e Progresso". Gra odbędzie się między 9 a 11 listopada na konwencie fantastyki Szedariada we Wrocławiu, w budynku szkoły podstawowej. Sama gra potrwa zapewne kilka - kilkanaście godzin. Wcześniej przewidywane są warsztaty pt. "Gra wstępna", czyli wyjaśinenie zasad odgrywanai roli. Wstępne szacunki pozwalają mieć nadzieję na jakieś 80 -100 osób uczestniczących. Gra rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, po wojnie atomowej. Jeśli oglądaliście Sędzie Dradd lub BBlade Runner, to są to właśnie te klimaty, z tym że wszelki sprzęt jest wzięty z naszej rzeczywistości. Wymagany jest odpowiedni strój (pasujący do postaci). Jest to najprawdopodobniej ostatnia już edycja rozgrywająca się w zamkniętym pomieszczeniu. Następną planujemy przenieść tak, aby możliwe było użycie AEG i ciężkiego sprzętu. Grający w tej edycji mają za zadanie przeprowadzić wybory do Rady Miasta. Walka o władzę przyjmie różne formy, jedną z nich będzie być może walka zbrojna. Ciągle brakuje pracowników policji, wojska oraz wolnych najemników, których niejedna grupa zechce wykorzystać w swoich interesach. Konflikty ogniowe rozgrywa się za pomocą airsoftów, pistoletów na wodę (symulujących pistolety gazowe), noży i pałek plastykowych, kusz i innych broni. Warunkiem jest, aby przed wejściem na Ulicę grający strzelił sobie ze swojej broni w rękę. Jeśli zrobi to i nie zotanie ranny, taką broń zaakceptujemy do użytku. Warunki zgłoszenia, zasady walki, historię i dodatkowe informacje znajdziecie na stronie projektu (usunieta) a jeśli strona nie będzie działać, to napiszcie do mnie. Zapraszam serdecznie wszystkich. Ordem e Progresso! Kret Edited July 19, 2012 by Kret Quote Link to post Share on other sites
Wit Posted May 18, 2002 Report Share Posted May 18, 2002 "Konflikty ogniowe rozgrywa się za pomocą airsoftów, pistoletów na wodę (symulujących pistolety gazowe), noży i pałek plastykowych, kusz i innych broni. Warunkiem jest, aby przed wejściem na Ulicę grający strzelił sobie ze swojej broni w rękę. Jeśli zrobi to i nie zotanie ranny, taką broń zaakceptujemy do użytku. " Na pewno nie odważę się strzelić z Thompsona, mojej Beretty 92 FS czy M3A1 sobie w rękę. Sądzę, że takiego bohaterskiego czynu dokonać może tylko bardzo nierozważny Maniak. Warunek ten wymyśliła chyba osoba, która nie miała do czynienia z AEG'ami lub gaziakami z "górnej półki" jak DE, Glock czy inne. Chyba tym sposobem rozsądni Maniacy wypadają z zabawy. Quote Link to post Share on other sites
GWNh_Kwintyn Posted May 18, 2002 Report Share Posted May 18, 2002 Drogi Krecie! W sumie idea takiej rozgrywki jest interesująca; można by rozegrać ciekawe CQB, ale samookaleczanie nie wchodzi w grę. W ten sposób po prostu zniechęcasz ewentualnych graczy, a o to chyba nie chodzi. Zastanów się może nad tym kontrowersyjnym i niezbyt szczęśliwym warunkiem...? Byłoby nieźle...Nie sądzisz? Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted May 18, 2002 Report Share Posted May 18, 2002 Ludzie kochani... A co wy myślicie, że ja wam damwejść ze swoimi zabawkami na wąskie korytarze i strzelać do młodych ludzi? Każdy AEG ma dwa końce, jednym z nich jesteś Ty... a więc zaakceptujcie sytuację, w której może wam sięteżcośstać, i nie bierzcie takich broni ze sobą. To drastyczny tekst, ale myślałem że akurat tutaj niewiele osób będzie nim zaskoczonych... Znacie zasadę :"Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe", prawda? Tak więc ten tekst ma na celu tylko ostrzeżenie, że ludzi mających nadzieję na prucie do cywili uzbrojonych w pałki z AEGa z bliska po prostu nie wpuszczę. Tak jak mówiłem, to ostatnia taka edycja. Wiele osób z obecnych uczestników może już nie chcieć przyjechać na nastęną edycję - na przykład ze względu na strach przed nocowaniem na dworze. I nie oburzajcie się, że stawiam takie warunki. Jeśli nie jesteście czegoś w stanie zrobić sobie, jak moglibyście zrobić to innym? Przy okazji, Wit... nie ma czegoś takiego, jak rozsądny maniak. Sam zdecyduj, czy chcesz być rozsądny, czy chcesz być maniakiem. Pozdrawiam Kret Quote Link to post Share on other sites
Wit Posted May 18, 2002 Report Share Posted May 18, 2002 Dzięki Kret za reprymendę. maniak maniakiem, a rozsądek rozsądkiem. Jestem zdania, że można to połączyć. Natomiast problem polega na tym, że zapraszasz nas na imprezę, która nijak nie przystaje do naszego wyposażenia. Sorry, ale nie kupię pistoletu na wodę. Chyba Twoje realia nie mają punktów stycznych z naszymi. Nawet, gdybym bardzo chciał, nie mam sprzętu spełniającego Twoje wymagania. Tak mi się wydaje Krecie, że to nie ta strona. Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 No cóż... Naklejając ten post nie miałem zamiaru urażenia nkogo, nawet jeli jego uczestnictwo wiązałoby się z koniecznością wzięcia słabszych zabawek. Osoby piszące na tym forum pomogły mi merytorycznie w kilku kwestiach, uważam je wszystkie bez wyjątku za sympatycznych i w porządku ludzi i uznałem za swój obowiązek zaproszenie Was na wydarzenie, na kótym używa się także ASG. Zrobiłem to z czystej sympatii do Was, osób uczestniczących będzie dużo tak czy inaczej... Tak więc prosić usilnie nie zamierzam. Największe kotrowersje wzbudził jak mniemam zapis o "samookaleczaniu", jak ktoś to zintepretował. Zapis ten dotyczy wszystkich, a nie został przygotowany na Wasze potrzeby. Jedna z uczestniczek ma mieć zrobioną samodzielnie kuszę (a próbowała przemycić miotacz ognia), ktoś inny kombinował ze Skifem 3000 i amunicją polimerową. Nie zamierzam nikogo ekonomicznie zrównywać tylko dlatego, że AEGi są drogie - powtarzałem wielokrotnie, że bardzo chciałbym je w końcu zobaczyć na swojej grze w akcji. Ale nie na tej edycji - tu jest po prostu za mało miejsca. Jednocześne, zwąc się maniakami, dajecie mi dodatkowy powód, żeby zabezpieczyć się przed ewentualnymi nieodpowiedzialnymi jednostkami - sądzę, że świadomość bólu, jaki wywołują tak drogie zabawki, ostudzi trochę ich zapał. Poprzednio działało to doskonale. Komentowanie zasad jeszcze jakoś zniosę (choć nie wyobrażam sobie, żeby ktoś organizatorowi zlotu mówił, że jakieś reguły są do kitu), przykrość sprawia mi natomiast sugerowanie ich zmian. Ja naprawdę wiem, dlaczego te reguły są takie a nie inne. Jeśli półnaga kobieta z wrzaskiem zaatakuje was pałką lub nożem, bo np. nie będziecie chcieli sprzedać jej narkotyku (w grze, oczywiście) to co, wpakujecie jej serię z AEGa w klatę? A kto potem zapłaci dziewczynie za mammografię i ewentualne guzy na piersi? Ja nie. Wydaje mi się, że nawet jeśli w pewnym momencie musielibyście strzelać z pistoletu na wodę, i tak byłoby ciekawie. Jednej agentce policja odebrała Uzi (pump action, całkiem mocne) i dziewczyna musiała załatwiać najtańszą chińszczyznę na mieście za ciężkie pieniądze, bo kiedy wybuchła rewolucja musiała się przedzierać do górnej dzielnicy po osobę ochranianą. Hitem sezonu była plastykowa butelka w barze - uderzenie jak pałką, pchnięcie jak nożem. Wreszcie, zabójcy (a tylko oni tak naprawdę czasem używali broni, do czasu rewolucji) wymyślali takie sposoby, że trzeba było masy wysiłku, żeby to rozsądzić. To nie jest CQB, nie w tej edycji - to społeczna symulacja. Oczywiście, bardzo chętnie bym Was na niej widział, ale jeśli uważacie za obrazę konieczność przeskoczenia na tańszy sprzęt, nie będę się napraszał. Dodam tylko jedno - na Ulicy Wolnści nie liczy się, jaką masz broń. Jeśli sądzicie, że macie jakiekolwiek szanse w takich grach wyłącznie dzięki drogiemu AEG, GBB u boku i kilku petardom, to spieszę Wam donieść, że takie zespoły są na tej grze używane jako narzędzia. Tak jak w życiu. Na polu walki jesteście pewnie nie do pobicia - ale co, jeśli nie ma dokładnych rozkazów, przeciwników i informacji? Jeśli pole walki jest wszędzie, a nie ma wyraźnych przeciwników? O tym jest ta gra - o wojnie, której strony są nieidentyfikowalne, a żołnierze nie zawsze wiedzą, co mają robić. W takiej wojnie nie zawsze potrzebne są karabiny. Czasem nóż wystarczy. Myślę, że wyjaśniłem sprawę do końca. Jeśli ktoś życzy sobie, abym usunął post z ogłoszeniem, zrobię to niezwłocznie. Pozdrawiam Kret Quote Link to post Share on other sites
Frugo Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 Kret wszystko wporzadku z jednym ale ... mianowicie moge przywiez nawet najslabsza pompke strzele sobie w reke i nic mi nie bedzie, ale jak bede np. ochranial pania Gubernator i strzele komus w oko to 100% ze je wybije i co wtedy. Z metra czy dwoch kazdy ASG jest dla oczu grozny. Tak wiec nawet najslabsze ASG moze zrobic krzywde. Jesli chcesz zrobic tak jak to jest w rzeczywistosci to niech bedzie mozna wziasc gaziaki ale pod warunkiem ze wszyscy uczestnicy beda mieli okulary ochronne, wtedy nie ma mozliwosci wyrzadzenia krzywdy. Jest to listopad wiec i tak nikt w podkoszulku nie bedzie chodzil wiec krzywda nikomu sie nie stanie. Ale okulary przy ASG sa wymagane. Ja np. nie zamierzam bez nich grac. Cena okularow to 8-12 zl. Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 A czy ktośz Was przd tą"dyskusją" w ogóle przeczytał informacje zamieszczone na stronie? Powiedziane jest, w każdym artykule i newsach: BEZ OKULARÓW NIE WEJDZIESZ NA ULICĘ! Czy Wy mnie macie naprawdę za aż takiego idiotę? Trochę szacunku, przeczytajcie najpierw dokładnie informacje, a później dopiero próbujcie mi powiedzieć, że jestem głupi/ nieprzygotowany/ bez szacunku dla Waszych drogich zabawek, niepotrzebne skreślić. Kret Quote Link to post Share on other sites
Frugo Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 Po pierwsze nikt a szczegolnie ja nie pisalem ze jestes idiota czy cos takiego, zwracam tylko uwage. Forum i strone czytam uwaznie i jakos nie moge dopatrzec sie informacji o LARPie. Moze podasz linka to nie bedzie problemow. Link wprawdzie jest ale jestem swiecie przekonany ze go wczesniej nie bylo, chyba ze go przeoczylem. :-) Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 Samookaleczenie Ja sobie spokojnie mogę strzelić w rękę z mojej Beretty czy innego sprzętu. Wiem jakiego uczucia się spodziewać, jak to boli więc się nie boję. Nie raz juz dostawałem chyba w każą część ciała (wyj. stanowią klejnoty ale one zawsze są dobrze chronione ;)) w tym też testowaliśmy na moich plecach np. syfon z Colta Commandera (wtajemniczeni wiedzą jaka siła wypycha w tedy kulki :)). Chwilkę poskakałem bo piekło niemiłosiernie między moimi łopatkami (Chemik dobrze wycelował ;)) ale byłem ciekaw jakie to uczucie ;) W zależności od broni powstanie albo mocno zaczerwieniona plamka kaliber 6 mm ;) albo takaż sama zakrwawiona dziurka na skórze... Jednak chcę zauważyć, że w zależności od miejsca w jakie się zostanie trafionym różny będzie efekt! Ręka posiada dosyć mocna skórę ale np. twarz już mniej... Co do przykładu z półnagą narkomanka... to nie sądzę aby tragedią dla niej było ew. posiadanie 6 milimetrowych siniaków lub nawet krwawych plamek przez tydzień (gorzej jednak z twarzą bo tam może zostać mała blizna :roll:). To właśnie będzie dawało większy realizm uczestnikom gry i sprawi, że będą czuli respekt do broni. U nas na poligonie większość nie boi się AEG, których Ci u nas coraz więcej tylko gazowego DE oraz Ingrama, ale zapewniam, że jest to jak najbardziej pozytywne wrażenie gdyż jest to rzeczywisty strach przed oberwaniem... Moja propozycja jest taka aby AEG (stockowe wersje wcale nie są takie straszne pod tym względem) oraz gaziaki (chociaż co do niektórych miałbym jednak obiekcje...) były dozwolone tylko z zaznaczeniem, żeby nie celować po głowie (z przyłożenie czy snajper widząc cała sylwetkę celuje w głowę) Komentowanie zasad Kret tutaj jesteś w błędzie. SGGA w trakcie organizacji ostatniego zlotu co chwilę dostawało krytyczne bądź pozytywne uwagi z nasileniem tych pierwszych. Byliśmy na to nastawieni i liczylismy na to aby każdy był zadowolony i nikt nie miał pretensji w trakcie Zlotu. Podejście jakie Ty masz (jak się zdążyłem zorientować) nie jest za słuszne... To iż reguły sprawdziły się w poprzednich edycjach nie znaczy, że nie można ich skrytygować pod aktualne realia. Teraz wprowadzone zostały bronie, których nie było poprzednio. Jeśli się boisz represji ze strony nie daj Bóg okaleczonych ludzi podaj w regulaminie notkę, że uczestnicy biora udział w imprezie na własną odpowiedzialność i są świadomi ryzyka lekkiego okaleczenia ciała (wyjaśnij tutaj o co chodzi). Okulary Frugo a o czym my ciągle rozmawiamy? Nie pisałem w mailach? Quote Link to post Share on other sites
Frugo Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 Kret! sorki za okulary nie doczytalem na stronie i posta tez jak widac nie dokladnie. wycofuje sie w takim razie z tego. :-) Quote Link to post Share on other sites
Bukhart Posted May 19, 2002 Report Share Posted May 19, 2002 To troche zastanawiajace. Walczymy czasami z odleglosci kilku metrow. Dostawalismy z różnej broni z takich odleglości w twarz, ręce a co poniektorzy nawet klejnotów nie uchowali bez trafienia :) Nie mam 6-cio milimetrowych blizn na ciele, jedynie czasami mialem kilku dniową pamiątkę w postaci zaczerwienienia. Zmuszanie do zadawania sobie bólu uważam za irracjonalne - trafienie ze zwykłej pompki nie jest przyjemne, i jest mniej więcej takie samo jak z dobrego gaziaka, bo przy takiej dawce bólu organizm bardzo podobnie odbiera. Cała ta sytuacja nasuwa mi na myśl, zachowania prymitywnych plemion, gdzie młodzi wchodzący w dorosłe życie ludzie, przekłuwają różne części ciała dla potwierdzenia swej męskości. Cel mamy inny, ale metodyka łudząco podobna. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo szyb, to najprostsza pompka jest w stanie zbić standardową szybę. Problem wydaje się nie do rozwiązania, przy założeniu tak irracjonalnego testu. Ból nie jest zdrowy. Czy przy okazji będą obrażenia czy nie, nie powinno być przesłanką co do obecności broni w zabawie. Nie znam ludzi którzy umyślnie w tej zabawie celują w newralgiczne miejsca, nie tolerujemy sadystów. Jeśli zdarza sie przypadek, że ktoś boleśnie dostaje, to jest to przypadek, ale żadne trwałe uszkodzenia ciała się raczej nie zdarzają. To wypadki, tak samo prawdopodobne jak wypadek z uszkodzeniem czlowieka przy pomocy pałki plastikowej czy butelki. Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted August 12, 2002 Report Share Posted August 12, 2002 Choć podałem tę informację na stronie projektu, powtórzę ją tutaj aby uniknąć oskarżeń o brak informowania. Nie zamierzam wracać do starej dyskusji, ale nie chce mi się otwierać nowego tematu, więc ogłaszam jedynie, że jedynym rodzajem broni palnej będzie na rzeczonej grze broń sprężynowa. Żadna inna nie będzie dopuszczona, więc problem szybkostrzelności rozwiązuje sie niejako sam. Te ograniczenia są podyktowane miejscem w którym odbywa się gra. Kret Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.