Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

M11 => HFC vs KSC


Recommended Posts

W ten weekend mialem w koncu okazje porownac obydwa modele.

Na pierwszy rzut oka nie roznia sie niczym...

 

KSC ma metalowa koncowke zewnetrznej lufy i oryginalne oznaczenia ale beznadziejnie rozwiazana regulacje hop-up (konieczny specjalny klucz).

 

W HFC hop-up reguluje sie zwyklym kluczem imbusowym. Standardowo w zestawie jest takze tlumik (zwykla plastikowa imitacja tylko dla wygladu, nie ma zadnego materialu tlumiacego).

 

Problem z blokada 'safe' wystepuje w obydwu modelach (zacinanie sie zamka przy probie jego odciagniecia albo wlaczeniu blokady przy odciagnietym zamku)

 

Osiagami nie roznia sie wogole. Bez dokladnego sprzetu pomiarowego nierozroznialne.

 

Dysze w obydwu modelach sa takie same.

 

Wewnetrzne lufy roznia sie troche. Nie mialem czym zmierzyc srednicy, ale w HFC sa widocznie grubsze scianki. Obydwie sa wykonane z roznych metali.

 

A teraz najwazniejsze !

Magazynki. Sa identyczne poza zaworem przez ktory sie napelnia gaz.

 

KSC to totalna porazka. Trzeba sie sporo napocic zeby napelnic magazynek gazem i sporo go ucieka :( Wyjecie zaworu to takze masakra, jakies blaszki, sprezynki - totalny bezsens.

 

W HFC zawor to mistrzostwo. Napelnianie gazem to nieopisana przyjemnosc. Gaz nie syczy ! Po prostu sie przelewa do magazynka. Za pierwszym razem gdy napelnialem myslalem ze wogole nic sie nie dzieje dopiero gdy przylozylem ucho do butli zrozumialem co sie dzieje.

Zawor jest wykrecany jak zwykla sruba i mozna to zrobic nawet w czasie walki i nic nie wyskoczy. Jest po prostu idealny.

 

Koncowa ocena wypada oczywiscie na korzysc HFC (z powodu magazynka).

Link to post
Share on other sites

no musze sie zgodzic z porownaniem. moze poza tym ze niewygodne ustawianie HU. jak dla mnie b. wygodne, przyjemne i latwe. z tym magazynkiem to ja juz nie wiem. niektorzy narzekaja na ten problem (co pol gazu idzie sie *ebac w cholere przy ladowaniu) a niektorzy mowia ze gaz wchodzi cichutko i w calosci. tak apropo to moze ktos kto rozwiazywal ten problem wypowiedzial sie w topicu pod spodem, bo ja juz nie wiem co zrobic. (w zbrojowni WMASG Hao pisal ze uszczelnil to gumka myszka - pytanie JAK :? )

mimo wszystko jestem z mojego maca ksc bardzo zadowolony (i Rezul nie wciskaj mi ze Twoj jest lepszy bo mi sie przykro zrobi :D )

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Osobiście jakbym miał polecić komuś M11 to z KSC. HFC jest dla mnie nie odpowiedni ponieważ nie ma oryginalnych oznaczeń (co do magazynku to napełniałem go [w KSC] i nie występował problem uciekającego bokiem gazu).

Link to post
Share on other sites

no i ja sie wtrace.

Rezul - nie powiedziales nic o najwazniejszej sprawie. Mowisz ze HFC bo magazynek, a pozniej przeczyta to sobie jakis maniak zainteresowany M11, i kupi HFC : A fakt ze KSC wazy ok 200g wiecej (AFAIR) bo ma wiecej metalowych bebechow przez co jest o wiele odporniejszy i zalozenie zaworu o wiekszej przepustowosci nie zniszczy go tak jak HFC to juz maly pikus? Pomijam oznaczenia, choc dla mnie tez sa wazne, pomijam wyglad (SLYSZALEM ze KSC jest z zewnatrz ladniejszy) ale wnetrze i jakosc bebechow chyba jest wazna... rozbierales HFC czy nie?

A problem magazynka jest jakis odosobniony. w moim KSC gaz wchodzi przecudnie - nigdy nic mi sie nie wylalo na boki a laduje sie jak ta lala... Przykladam, leci leci leci az po chwili przestaje leciec i mag jest pelny. A rozbieranie maga KSC tez nie jest trudne - IMHO jest niezle zabezpieczony i zaworki dobrze zbudowane. Mysle ze to wina Twojego maga czy cos...

A co do regulacji HU to niestety prawda - w KSC jest to troche utrudnione.

 

Reasumujac - nie powiem ze KSC lepsze bo to tylko moje subiektywne zdanie, ale pisanie ze HFC lepsze bo magazynki fajniejsze nie jest prawda bo jak powtarzam - z KSC nie ma ZADNYCH problemow. A wyzsza zywotnosc bebechow i jakosc ich wykonania w KSC jednak daje do myslenia.

 

tyle mojego, pozdrawiam :]

Link to post
Share on other sites

Rozbieralem swojego HFC (nie raz) i nie mam nic do zarzucenia bebechom,

KSC nie rozbieralem bo bylismy w lesie i nie bardzo mialem jak.

 

Roznicy w wadze nie zauwazylem zadnej, chyba bede musial wziac nastepnym razem wage.

 

Nie mowie ze HFC jest lepszy, przeczytaj dokladnie,

spluwy wlasciwie niczym powaznym poza zaworem w magazynku i sposobem regulacji HU sie nie roznia.

 

Nie pisalem wczesniej tego tekstu bo nie mialem dostepu do KSC, wiadomo ze M11 z tej firmy jest dluzej na rynku i wiecej osob go ma i oczywiscie kazdy bedzie bronil swojego. Ale na prawde musicie zobaczyc zawor w HFC to zmienicie zdanie na temat magazynkow KSC.

 

PS.

PaD - Jak skonczy mi sie sesja to wpadnij do mnie i porownamy bebechy

Link to post
Share on other sites
Ale na prawde musicie zobaczyc zawor w HFC to zmienicie zdanie na temat magazynkow KSC.

 

Ja np. widziałem obydwa guny (i ich magazynki też) i moge powiedzieć, że łatwiej napełniało mi się magazynek w KSC chociaż przy napełnianiu specjalnej różnicy nie zauważyłem.

 

...spluwy wlasciwie niczym powaznym poza zaworem w magazynku i sposobem regulacji HU sie nie roznia.

 

A taki "mało" poważny szczegół jak oznaczenia to nie zauważyłeś ?? Można by też porównać jakość body KSC z HFC. Postaw obydwa obok siebie o powiedz które jest dokładniej wykonane.

Link to post
Share on other sites

moze to nieistotna rzecz, ale mnie sie osoboiscie oznaczenia bardzo podobaja :P (jedynie "KSC corporation " 6mm napis pod dzynksem do paska, pod lufa).co do zaworu to serio w hfc jest to fajniej zrobione. nie zauwazylem zeby guny roznily sie waga. body z hfc jest jakby bardziej swiecace, ale oba bdb imituja metal.

Link to post
Share on other sites

Co do uszczelniania zaworów.

Wystarczy użyć gumki recepturki (kawałka a nie całej oczywiście).

Zaworek składa się (patrząc z zewnątrz) z takiej rurki/bolca przez który wchodzi gaz do magazynka i jej obudowy. Recepturkę upychamy igłą pomiędzy ten bolec a jego obudowę. Nie jest to łatwe ale warto poświęcić 15 minut. W beretkach TM'u i KWA problem pryskania gazu został całkowicie zlikwidowany po takiej operacji.

Aha. Co miesiąc lub dwa (zależnie od zastosowanej gumki) uszczelkę należy zmienić gdzyż zaczyna się kruszyć i może zapaprać zawór (wnętrze tego bolca).

 

|..............|

|.../........|

|....|...|....|

|....|...|....|

|.xx|...|xx.|

_xx|...|xx_

 

"xx" To miejsce gdzie upychamy recepturkę.

 

Sorrki ze tak to wygląda (schemat i reszta) ale nie mam dzisiaj fantazji do robienia tego inaczej :P

Link to post
Share on other sites
A taki "mało" poważny szczegół jak oznaczenia to nie zauważyłeś ?? Można by też porównać jakość body KSC z HFC. Postaw obydwa obok siebie o powiedz które jest dokładniej wykonane.

 

Dla mnie oznaczenia te rzeczywiscie maly szczegol :wink:

w strzelaniu nie pomagaja, a z odleglosci 1m nie odroznilbys w zaden sposob KSC od HFC

 

Co do body HFC jest rzeczywiscie minimalnie troche bardziej swiecace.

 

Co od zaworu nie ma co sie klocic nie jedna juz osoba miala problemy z KSC. Przy HFC nie trzeba kombinowac ani dorabiac zadnych uszczelek.

Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem ingram z ksc jest lepszy,jest to sprzwadzony gaziak.

Pozatym na jego kożysc przemawia fakt,że nie ma czesci do maca z hfc, a do ksc są albo można sprowadzić z wgc ( metalowe body G&P,

magnezium bolt,zaworki wysoko przepływowe....).Tym samym nie można upgradować m11 z hfc.Po drugie nie wiadomo ile wytrzyma,czy sie nie okaże że w środku tył jest z abesu i nie wywali ci wnętrznośći tak jak to sie zdarzylo jednemu co miał TMP.

Podsumowując wszystko przemawia na kożyśc ingrama z KSC :D

i nigdy w życiu nie kupił bym m11 z hfc nawet jak by był tańszy!!!!

Link to post
Share on other sites

Miron - no HFC jest tanszy :P kosztuje ok 50 zeta mniej i dorzucaja plastikowy tlumik :)

 

Rezul -> masz racje, kazdy bedzie bronil swojego a ja tym bardziej nie mam co narzekac bo od kiedy mam KSC to nigdy nie mialem z nim problemow. Co do bebechow zas poczytaj sobie na necie o roznicach w KSC i HFC. NIeznacznie, ale sie roznia wnetrzem (ksc ma bardziej wytrzymale komponenty i wiecej czesci metalowych) przez co tez jest o bodajze 200g ciezszy...

no ale ogolnie to nie ma co gadac - M11 to M11 i rzadzi! :D niewazne czy hfc, ksc czy maruzen - to po prostu nasza mala, diabelska zabaweczka :D

 

pozdrawiam! :)

Link to post
Share on other sites

Kolega Miron ma ciekawy styl wypowiedzi. I nieco mota się...

 

.Po drugie nie wiadomo ile wytrzyma,czy sie nie okaże że w środku tył jest z abesu i nie wywali ci wnętrznośći tak jak to sie zdarzylo jednemu co miał TMP.

 

A co ma TMP do M11??

Nie należy się wypowiadać powołując na konkretny przypadek, jeśli się go zna z "dziesiątej ręki"...

 

"TMP w którym się to stało" był/jest (bo nadal działa) właśnie z firmy KSC a nie HFC, więc to słaby argument na poparcie firmy KSC...

 

"W środku tył jest z abesu" - interesujące, bo pękła obudowa.

Czyli coś co raczej nie jest w środku, tylko na zewnątrz.

Zgadza się, że z tyłu...

 

W M11-tkach (obu firm) body jest również z ABS. Tak więc teoretycznie może zdarzyć się to samo - zamek może wybić dziurę w obudowie.

Nie znaczy to, że koniecznie musi...

Należy jednak uważać przy wysokich temperaturach - radzę używać wtedy słabszego gazu.

 

A ogólna prawda jest taka, że jeszcze nikt nie zrobił gaziaka, który niezawodnością dorównywałby elektrykom... Szkoda.

-

Link to post
Share on other sites

Lizard masz racje M11 rulez :]

 

Co do niezawodnosci... M11 (bez wzgledu na firme) to najlepiej rozwiazana gazowka jaka widzialem

i jak na razie nie mialem zadnych problemow...

(oczywiscie poza zima - temp ponizej 10oC, ale to normalne)

Link to post
Share on other sites

Oki. Tylko jak długo jej używasz? Ile miesięcy? Ile tysięcy kulek?

Póki co zdania nie zmienię. Jest ono w skrócie i dużym uogólnieniu takie:

AEG = niezawodność, do użytku codziennego,

Gaziak = klimat, do użytku okazjonalnego.

 

Ale nic to, już się nie odzywam, bo nie na temat...

-

Link to post
Share on other sites

hehe ritter, wlasnie robie tak jak ty

nie ma sensu uzywac gazowki majac AEGa

 

zamieniam AEGa na M11 tylko atakujac male pomieszczenia

w lesie AEG ma duza przewage

 

ale do czyszczenia pomieszczen (z szczegolnym uwzglednieniem typu: morderca zza rogu) M11 to rzeznickie narzedzie ktorego nic, absolutnie nic (poza granatami) nie przewyzszy :twisted:

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Moim zdaniem problemy z ładowaniem to sprawa gazu (a dokładnie jego butli). W moim Micro-Uzi Maruzena ładowanie GG (nie pamiętam firmy) było znośne (chociaż dalekie od ideału), po założeniu kawałka koszulki termokurczliwej (ale na końcuwkę butli) było świetnie. Po przerzuceniu się na propan, gdzie dysza jest cieńsza - tragedia !!! :? (grubo ponad połowa się marnuje) Za to SOCOM i Beretta (oba STTI z Taiwanu) ładują się pięknie. Nie miałem okazji naładować SOCOMA lub Beretty GG bo mi się skończył. Czyli faktycznie w Japonii i Taiwanie mają różne zawory.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

witam a czy moze mial ktos probelu dotyczace zamka w m11a1 ksc-kwa. bo zamek ma 2 miejsca gdzie staje po przeladowaniu.

1)nie moge wlozyc maga gdzy zamek nie jest naciagniety chociaz do tej pierwszej pozycji( sa 2)

2) zamek chodzi ''dziwnie'' na jednej serri chodzi caly (od poczatku do konca0 a keidy indziej od pierwszej pozycje (tej naciagnietej) do konca czyli 2 razy krocej.

PROSZE W POMOCY W ROZWIAZANIU TEGO PROBLEMU ALBO USWIADOMIENIE MI ZE JETS WSZYSTKO OK.

Z GORY WIELKIE DZIEKI

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...