Cpt Obvious Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 A więc jakiś miesiąc temu kupiłem sobie buty-desanty do szkoły (Mundurówka) no i było wszystko ładnie, od ponad tyg. zacząłem w nich chodzić dosyć często (4-5 razy w tyg. do szkoły) no ale problem się zaczął.. Prawy but jest idealnie dopasowany do nogi, zero obtarć ani gniecenia.. Natomiast lewy but mnie non stop obciera, gniecie.. po 6-10 godzinach w szkole w takich butach ledwo do domu potrafię wrócić.. wczoraj buty założyłem ledwo doszedłem na przystanek PKP i musiałem się do domu wrócić i przebrać w normalne buty bo po prostu nie mogłem chodzić.. Jest jakaś rada na to? Powtarzam, z prawym butem nie ma problemu ale z lewym.. :/ Próbowałem już plastry naklejać, bandaże.. nic nie pomaga. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Przejedź sobie po nich SKOT'em. Quote Link to post Share on other sites
scuro Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Jedyna rada to taka, żebyś je sprzedał. Kup sobie jakieś buty taktyczne do 200zł, np. Starforce Combat. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 jak kiedys miałem to dopasowały sie jedynie po konkretnym przemoczeniu i łażeniu w nich po lesie pare godzin w tym stanie, skóra sie odkształciła. Ale nie polecam rozwiązania bo śrendnio to przyjemne a i do najzdrowszych nie należy.... Kup inne butki Quote Link to post Share on other sites
Omomierz Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Tam gdzie but cię obciera wsadź jakiś rozpychający skórę usztywniacz i zostaw na jakieś 24 godziny. Miałem podobny problem i rozwiązałem go w ten sposób - w roli rozpychacza użyłem miary stolarskiej;) Quote Link to post Share on other sites
Ohtar Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Codzienna musztra przynajmniej po trzy godziny przez dwa tygodnie. Quote Link to post Share on other sites
TBM Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Ohtar - aż mi przypomniałeś moją przygodę z desantami ;P Quote Link to post Share on other sites
chochol Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 metod jest wiele, przejechac skotem, wymoczyc je w wodzie, itd, ja stosuje krem nivea - wszedzie gdzie jest twarda skora, wcieram krem az zmieknie. Co do samych desantow to nie rozumie tego, ze te buty ktos jeszcze kupuje. Jest z 10 roznych firm ktore produkuja duuuzo lepsze buty, moze ciut drozsze (20-50zl), ale na butach sie nie powinno oszczedzac. Quote Link to post Share on other sites
Kantek Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 Jeszcze lepsze jest to, że są też buty tańsze i lepsze. :D Gdzieś był temat o przystosowywaniu desantów, między innymi polecano też gorące szmaty i ciepły mocz. Quote Link to post Share on other sites
grzechu007 Posted October 10, 2009 Report Share Posted October 10, 2009 idź do lekarza niech ci da zwolnienie z opinacze, będziesz chodzić w trampkach-jagodziankach Quote Link to post Share on other sites
Zawac Posted October 11, 2009 Report Share Posted October 11, 2009 Młotek i jazda, tam gdzie obciera(a najczęściej Józefy obcierają na piecie) pobij z wyzuciem, rozbij je trochę :) Quote Link to post Share on other sites
Cpt Obvious Posted October 11, 2009 Author Report Share Posted October 11, 2009 Tzn mam je troche pobic wewnatrz czy zewnatrz? ;p Quote Link to post Share on other sites
Ohtar Posted October 11, 2009 Report Share Posted October 11, 2009 Jak je wywrócisz na drugą stronę to możesz i wewnątrz. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted October 11, 2009 Report Share Posted October 11, 2009 a najlepiej zamiast niszczyć młotek idź poroznosić troche ulotek, sprzedaj to byle gdzie i byle komu i kup sobie cos porządnego, a na ulotkach jeszcze kondyche złapiesz :) Quote Link to post Share on other sites
mg34 Posted October 18, 2009 Report Share Posted October 18, 2009 ROZNOŚ je :P bolesne , trudne, ale skuteczne . Ja na swoje Desy nie narzekam . Owszem na początku koszmar, ale potem bajka . I dla tych co pojadą po tym co piszę. Prócz desantów miałem inne buty wojskowe więc prosiłbym o nie wyjeżdżanie z tekstami np" nie miał innych i się nie zna". Quote Link to post Share on other sites
Guest british Posted October 18, 2009 Report Share Posted October 18, 2009 A jakie to były "inne buty wojskowe" :F ? Quote Link to post Share on other sites
mg34 Posted October 18, 2009 Report Share Posted October 18, 2009 (edited) Alatama GI Jungle Panama Boot's , niemieckie m2000 i wz920 mon . Nie licząc hiper niewygodnych oficerek :P bo w tych nie odważyłem się wyjść w pole aż zrobiły się za małe:P Edited October 18, 2009 by mg34 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.