Bren Posted January 29, 2010 Report Share Posted January 29, 2010 Zastanawiałem się na którym z kilku forów wrzucać to historyczne pytanie i stwierdziłem, że chyba u znajdę najwięcej rekonstruktorów. Przeglądałem książki i umundurowanie z czasów IIwś. I wygląda to biednie. WP 39 - wiem, że wojna toczyła się jesienią, ale na żadnej fotce/rysunkach z lat 30-tych nie widziałem żadnych ciepły czapek i swetrów. Czy żołnierz zima nosiła na sobie tylko bieliznę, bluzę mundurową i płaszcz. Zaś na głowie tylko rogatywkę? Podobnie u Niemców, choć oni przynajmniej swetry mieli na wyposażeniu. A na fotkach zimowych to albo czapka polowa pod hełmem, albo głowa owinięta szalikiem. Kaptury pojawiają się tylko w bluzach maskujących kamuflaż/białe. Francuzi - jedyne co znalazłem, to wydane polakom pod Narwikiem serdaki z futer baranich. Choć swetry tez mieli na wyposażeniu. Brytyjczycy - tu lepiej. Na głowach widujemy balaklawy (kominiarki z dużym otworem na twarz). Są tez swetry, płaszcze z wełny wielbłądziej i lub wypełnieniem korkowym i skórzane kamizelki. Komandosi jeszcze używali czapek szytych z szalików. Rosjanie - tu chyba najlepiej, uszanki, kufajki, futra u oficerów. Amerykanie - tez dominują szaliki pod hełmem, choć widziałem czapeczki typu Radara z Mash. Ma ktoś jeszcze jakieś inne informacje na temat zimowego umundurowania wojsk w IIwś? Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted January 29, 2010 Report Share Posted January 29, 2010 http://wmasg.pl/forum/index.php?showforum=247 Quote Link to post Share on other sites
Kamilp5a Posted January 30, 2010 Report Share Posted January 30, 2010 Niemcy nie mieli tak biednie jak piszesz. Na wyposażeniu były komplety zimowe głównie w kamuflażu mysioszarym, następnie buty zimowe, szalokominarki, rękawiczki, podhełmówki, czapeczki z futerkiem itp. więc biednie nie było. Quote Link to post Share on other sites
shellshock Posted January 30, 2010 Report Share Posted January 30, 2010 Biednie nie było, ale i tak egzaminu z rosyjskiej zimy nie zdało. Quote Link to post Share on other sites
mosquito Posted January 30, 2010 Report Share Posted January 30, 2010 Może i mieli, ale wiele z tego sprzętu nie dojechało na front na czas, albo w ogóle. Jednym z problemów okazał się inne rozstaw szyn kolejowych w Rosji. Z kolei w standardowych butach stopa bardzo szybko się odmrażała, gdyż podeszwy były podkute metalem, który przyjmował temperaturę otoczenia i dodatkowo ziębił nogi ;-) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.