Trzmiel
-
Content Count
717 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Trzmiel
-
-
Dysza stock G&P?
-
U kolegi w G&P siedzi ProWin z systemą i jest ok.
-
Alternatywa jest i nie potrzeba do tego lasera
Jedynym sensownym sposobem na produkcję poprawnie wykonanych, odpornych sorbo jest laser. Wszystkie inne metody są ułomne.
najpierw jedynym oryginalnym był scaterplotNo to akurat prawda, myślisz że dlaczego mają prawa do nazwy SorboPad? Dodatkowo to jedyne komercyjnie i legalnie dostępne sorbo (a już na pewno w PL). Całą zabawę rozpoczął ok 2004 mr. T z ARS. Lecz niestety ich produkty na dzień dzisiejszy nie są dostępne.
zanim napiszę jaki rof ma moje P90 muszę zapytać, co to dla ciebie duży rofZanim znowu zaczniesz się wymądżać, napiszę Ci, że kiedy my próbowaliśmy przy okazji przemysłowego projektu, uruchomić produkcję podkładek do naszych zabawek, jako wzór przyjęliśmy Sorbo ARS. Testowałem całość na dwóch setach w mojej replice ctr-02 ze szkieletem Pro Wina przy 650fps@23bb/s oraz 300fps 40bb/s. Cięte ręcznie (wycinaki uderzeniowe) się rozpadały, a głowica MASK z ARS wraz z sorbo służy mi do dnia dzisiejszego.
Dlatego ja lubię produkty dobrej jakości, bo kupuje raz a dobrze. Ty wolisz kombinować i majstrować - twoje prawo. Nie wiem czy wyroby scaterplota są tak dobre jak ARS, ale zważywszy na identyczny proces technologiczny i teoretycznie identyczny materiał, myślę że jest podobnie. Ew. mogę przyjąć, że masz chirurgicznie ostre wycinaki i zawsze równo wycinasz. Jedyny sorbo robiony przeze mnie pracuje do dzisiaj w Mp7a1 265fps@20bb/s - ale to żaden sukces.
ty masz swoje zdanie, ja swojeNo i to jak widzę się nie zmieni, więc dalsza "dyskusja" obawiam się, że nie ma sensu, Przynajmniej na obecny temat.
Edit. Jak tylko rozbiorę swoją replikę to prześlę Ci zdjęcie głowicy MASK.
-
Widzisz nie masz racji. Sorbothan kupiliśmy przez przyjaciela z firmą w Kanadzie z oficjalnej dystrybucji. Tylko 2 z 4 próbek sorbothanu z ebay budziły nasze wątpliwości. Łącznie przerobilismy dwa kilo surowca (nie tylko do celów airsoftowych), i tak naderwania mają istotny wpływ na zachowanie materiału. Szczególnie widać to przy dużym rofie (a nie fps). W zastosowaniach przemysłowych również takie uszkodzenia dyskwalifikują materiał i to nie bez powodu.
Ne wiem dlaczego tak zawzięcie bronisz swoich produktów? Może zrób nam wszystkim dobrze i daj to wycinania na laser? Będzie wreszcie alternatywa na poziomie znienawidzonego przez ciebie scaterplota.
-
Relativy, najlepszy to zdecydowanie był system MASK ARS. I Tak uważam, że Scaterplott jest lepszy od garażówy. A z tym zakupem to ciekawe, bo jeszcze niespełna dwa lata temu żaden dystrybutor nie chciał/mógł sprzedać nam do Europy ;-) .
Zakładając, że materiał jest ten sam, to dobrze wykonany sorbopad czy to ręcznie czy cięty laserem będzie działał dokładnie tak samo. Jak ktoś chce oszczędzić, to niech sobie wycina, mi to bez różnicy.Należy tylko pamiętać, że nawet minimalnie naderwana krawędź choćby mikroskopijnie przy wybijaniu spowoduje szybkie zniszczenie sorbopada i tyle w temacie.
Badając temat dwa lata temu, również wycinaliśmy jest skalpelami, wycinakami uderzeniowymi i ploterem tnącym. Oczywiście okazało się, że najlepszą jakość i zadowalające tempo produkcji daje ploter laserowy. Niestety barierą była cena cięcia.
-
Edgi? www.topguns.eu
-
EC są tanie i dobre. Może to nie jest najwyższa światowa klasa, ale daje radę. Ja obecnie przełożyłem wkłady do skorup metalowych od niepodających midów. I wszystko nadal świetnie działa!
-
Chciałbym tylko przestrzec przed "sorbothanem" z ebaya, próbowaliśmy uruchomić własną małoseryjną produkcję, niemniej sorbo z aukcji okazał się zupełnie inny i beznadziejnej jakości (pękał, rwał się, miał inną sprężystość niż ARS czy Scaterplot). Może mieliśmy po prostu pecha.
Dobre i sprawdzone przeze mnie sorbo robi Scaterplot i kiedyś robił ARS (IMO najlepsze sorbo na rynku). Niestety około półtora roku temu, jakoś kontakt umarł.
-
No właściwe ten z komisu to wycinany jest ręcznie (wycinaki uderzeniowe, bo widać że sorbopady są krzywe), arkusze są ok jak kupisz oryginał o dobrej grubości i twardości. Prosta analogia - czym różni się zielona gumka ACM od zielonej G&G? Właściwie niby niczym poza ceną, ale nie zawsze działają tak samo. Warto oszczędzić 5zł? Scaterploty chłopaki z airsoftmechanics montują od dwóch lat kilogramami chłopaki z airsoftmechanics, reszta to po prostu no name (lub zwykły sorbotan w macie).
-
Generalnie, faktycznie działa. Choć trzeba pamiętać, że nie daje 100% ochrony. Dla mnie od jakiegoś czasu wstawienie sorbo to taki sam standard jak wymiana gumki hu. Tanie a daje efekty.
-
Tym, że nie jest to lufa robiona na wymiar. Lufę poleruje się i doprowadza do żądanej średnicy po zrobieniu korony a nie odwrotnie. Kiedy bawimy się z precyzją +/- 0,002mm to ma znaczenie. Równie dobrze kolega tokarz Kaziu z PKP robi lufy na wymiar.
-
Po pierwsze masz dział od replik snajperskich! Po drugie jesteś leń! Ale, że mam dobry dzień:
Niemniej, w sklepie wszystko Ci zrobią jak zapłacisz. Części o dobrym stosunku jakość/cena znajdziesz tu: http://topguns.eu/category/czesci-replik-sprezynowych-aps-96 i tu: http://www.specshop.pl/index.php?cPath=22_161_303
Zamiast tego cuda Action Sports Game wybierz Well MB-01.
-
W gwoli ścisłości, oni tylko docinają lufy i odtwarzają koronę. To jednak nie to samo co produkcja lufy na wymiar.
-
-
Generalnie lufy o poszerzonych średnicach nadrabiają kiepską jakość "Tworzeniem grubej poduszki powietrznej". Właściciele taka poduszka tworzy się właściwie w każdej lufie, choć jak to tak naprawdę jest nikt nie wie. Przy HP możesz sobie pozwolić na regulację ilości powietrza dostarczanego do lufy, więc może ma to sens. Obawiam się jednak, że jedynym merytorycznym rozwiązaniem, była by bardzo nie praktyczna rada - kup obie i porównaj. Wtedy inni będą wiedzieć :)
-
Akurat przy zasilaniu CO2 i HP porty fajnie działają, widać stabilniejsze zachowanie się kulki w locie, w przypadku AEGów i springów efekt mniej widoczny.
-
Idealnie. Sprawdzone na bliźniaczej specnie.
-
No i sprawa jasna. Element. :D
-
Te helikalne i tłokowa wyglądają na Classic Army. Daj zdjęcie od drugiej strony.
-
Po wymianie zębatek na ITU każdy neodymowy silnik da spokojnie radę. Przy takim upgradzie IMO do wymiany masz absolutnie wszystko, no może poza kostką stykową, płytką selektora i zębem przeciwpowrotnym.
-
Ja do swoich ładuję z reguły 34bb + okazjonalnie ładuje je na niedzielne zabawy 1 pełną szybkoładowarką ok 100bb. Nigdy nie miałem potrzeby pakować tam więcej kulek, więc ciężko mi powiedzieć ile maksymalnie kulek zmieści i poda ten magazynek.
-
Czy ja wiem czy tak mniej wytrzymałe. Magazynki King Armsa (kupnie 3 lata temu takie srebrne) działy może przez 2 tygodnie. Potem zaczęły się zacinać i niestety nic się nie dało zrobić - poszły w śmietnik, od tego czasu nie tykam magów KA kijem przez szmatę. E&C odpukać chodzą już pół roku i żadnego problemu nie ma. Co prawda ja nie rzucam magazynkami po ścianach, ale dają radę :)
-
Oryginalne magazynki do Specny robi East Crane. Te pasują zdecydowanie najlepiej.
Akurat w Gdańsku mają je tu: http://topguns.eu/ma...aw-5-sztuk.html
-
Testowane - do AEGów się IMO nie nadają. Celność względem zwykłego promyka nie wzrasta, a nadal jest gorsza od mojego edgiego. Jedynym racjonalnym zastosowaniem są gaziaki, gdzie można podać więcej gazu aby ustabilizować kulkę w lufie osiągając sensowne fpsy.
Sprężyna do PSG o mocy sp160/170
in Archiwum - ogólne techniczne
Posted
Vanerasa 210 montowałem u znajomego w SR25 - daje ok 650fos 170 dawała ~580-590. Rok już siedzi i nic złego się z nią nie dzieje. Trochę się ubija (skraca) ale moc właściwie bez zmian.