franzwerner

Skoro remis, to powinna być chyba dogrywka?

Wielkie dzięki fleischer za przezajebisty scenariusz, zacne zadania poboczne, a granaty prze-kozak! Podobał mi się motyw z paczkami. Drobiazgi budują atmosferkę. Podziękowania także dla Twoich pomocników przy organizacji, wyrzutnie i miny - ekstra robota, okopy pewnie kopał nie jeden szpadel. Impreza super!

I o tę fazę nocną właśnie się rozchodzi. Wydawało mi się, że fleischer robi pierwszą nocną w tym sezonie. Jak dla mnie, jakby była planowana przez was od początku, to żadnych zmian godzinowych by chyba na dwa tygodnie przed imprezą nie było. Ale to tylko moje zdanie.

Ten zmieniony plan trochę podchodzi plagiatem imprezy Torgau 1945.

Przykolegowałem się do Fleischera w ostatnią środę i podjęliśmy wspólnie dalsze prace przy wykopkach. Natknęliśmy się po drodze na myśliwego, który jak się okazuje miał przeprowadzić międzynarodowe dewizowe polowanie w tych samych dniach co my mieliśmy się strzelać, dzierżawi on teren, a właściciel o polowaniu jeszcze nic nie wiedział. Fleischer załatwił wszystko ugodowo i przesuwają polowanie na naszą korzyść. Chyba nic już nas po tym nie może zaskoczyć :icon_biggrin: Przy okazji, czytałem wypowiedzi, jeżeli kto ma braki - mogę doszpejować jednego ruska. (furażerka, spodnie r.L, pałatka,

Pięknie :icon_razz: Będziemy w sile 3 chłopa. Franz Werner - Waffen SS Zbyszek - LWP albo USA, jeszcze nie wie Tenor - USA Będziemy na miejscu już w piątek. A tak przede wszystkim to witam wszystkich na forum.