Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Irwin

Użytkownik
  • Content Count

    154
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Irwin

  1. Wiem że było, niemniej szkoda że tak mało osób tą różnicę dostrzega, a do tego im lepszy sprzęt (AEG) tym mniejsza tolerancja dla snajperów.
  2. Pinki, jak się ma snajpera w grupie, to w czasie scenariusza dowódca grupy powinien to wykożystać, tak w obronie jak i w ataku, a nie podejść do tego "a ty sobie idź strzelać". Osławione współdziałanie z drużyną to nie zmuszanie go do zakładania bagnetu i pujścia 'na hura' (jak to się czasem zdarza), tyko wykożystanie go jako obserwatora , zwiadowce, wsparcie itp. A co do tego kto snajperem jest bądź nie jest, to kto z "przebierańców" jest Marins, żołnierzem Specnazu, SWAT, Rangers itd, i wie cokolwiek o tych jednostkach poza typowo książkową wiedzą? Jak kto się przebierze za Gromowca, to wsz
  3. Sorry za opuźnienie czasowe (przymusowa apsencja). Ludzie o czym wy wogóle gadacie? Camper to termin zapożyczony, pasuje do ASG jak świni siodło. Jak się ma krótką sprężyne to nie idzie się "na pałę", bo tylko się innym trafienia nabija, jak się ma snajperkę to nie zakłada się bagnetu i nie leci na hura. Trzeba kombinować , a jak iakiś obrażony trup od camperów wyzywa to go olać. W końcu kto lubi oberwać z zasadzki? Campowanie można potępić jedynie gdy jest to scenariusz " kto przeżyje" i taki mondrala się tak schowa że nikt go nie wyparzy przez całą grę. Tylko co to za wygrana? Czy sam siebie
  4. SVD to to samo co SWD (przynajmniej w większości) tylko ci anglojęzyczni musieli sobie ten skrót kurna po swojemu przerobić :evil: .
  5. A pomyśleliście ludziska że nie wszyscy AEGi mają? Bo na 50m to sprężyna może po paraboli doleci. Pomysł niezły ale = tona kulek= duży zastuj= springi i gaziaki się nudzą. A jak będzie około 30m to Aegi wymiotąn wszystko i już.
  6. Co do niektórych wypowiedzi, A jak się ma M4 i maszywki to już się jest U.S. Marines? To jest zabawa ludzie. Co do snajperów, to przydają się, czy w obronie, czy w dywersji. sam miałem taki przypadek. Kumple mnie osłaniają, biegne do następnej osłony, a tu dup prosto w kolano (&*$%#) nie wiadomo nawet z kąd. Reszta trochę zmiękła i zaległa. Z dywersją to na Leganie były przypadki gdzie przy swojej bazie 6 obrońców ganiało za jednym snajpem na swoich tyłach, co znacznie osłabiło obronę. I jak ty mówić że snajper się nie przydaje?
×
×
  • Create New...