No więc tak, można powiedzieć że mieszane uczucia. Kolega zamówił u nich SPR BoYi + przegląd zerowy. Karabin przyszedł, ale wyglądał jak wrzucony pod przejeżdżający autobus (porysowany, urwany zwalniacz, zgięta muszka). Odesłał. Przysłali nowy, więc ok. Tylko pytanie gdzie ten przegląd zerowy za który liczą sobie 20 pare zyla.
Brat zamówił Ak-74 również Boyi. Wersję z czarnymi okładzinami. Przysłali Real Wood (50zł droższą na tamte czasy), brat się nie kłócił został drewniak.
Co do Maili to odpisują zdawkowo, na ogół jednym słowem, max jednym zdaniem.
Zamawiałem parę pierdół, wszy