Słuchaj. Przepraszam. Nie słuchaj. Sam też myślałem że kogoś trafiłem. Mam syna 17 lat. Uwielbiam grać przeciwko niemu. Był na tej strzelance. On też uwielbia grać przeciwko mnie. Jak schodzimy z pola to dla nas jest najważniejsze ile razy się trafiliśmy.
Silna replika ma to do rzeczy że nie zawsze trafia. Mimo że jestem pewien. Szanujmy się. Jak nie wiesz na pewno nawet nie mów. To wprowadza złą krew. Dlatego lubię jechać na Małą Armię.Dzieciaki są z natury uczciwe. Co do tego niemca. Miał kar98. Nie sądzę żeby trafił jednego i o 180 stopni zdjął mnie zanim go trafiłem. Ale był kozak. Szacun. Podniosłem ręce i OK. Ale to nie jest przyprasowane do munduru.
To może ja coś napiszę jako amator. Nie po to przeznaczam czas wolny żeby się denerwować. Seph ma trochę racji ale tylko trochę. Mówi że gracze ubrani w mundur US zachowują się jak kowboje. Mundur nie zmienia charakteru człowieka. Na pewno nie w naszej sytuacji i w naszych czasach. Też dostałem od niemca z 4 metrów i hende hoch (niemieckiego nie znam w pisowni więc podarujmy sobie dwie strony pisania) nie usłyszałem.. Większość z nas grała ASG. Czasami gram przeciw replikom które strzelają dwa razy dalej i cztery razy szybciej (też mam taką :). I biegam po flagę do której mierzą cztery repliki