

Minion
Użytkownik-
Content Count
161 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Minion
-
Ramirez, ja na plecak 40l. czekam 3 lata, więc cierpliwości.:P Dla Świętoszowa? A jak ja latałem w moim helikonowskim to się czepiali. Gadżeciaże.:P Pani Renato, wiadomo kiedy znów jakiś busik zawita do 10BKPanc? Dziś wiem że był, ale się dowiedziałem po fakcie.
-
No to nie ma szans na wykonanie jej do października..
-
Panie Krzysztofie, jaka rogatywka?:> Pani Renato, czyżby po 3 latach wreszcie powstała?:> Można uzyskać jakieś zdjęcia, ewentualnie jeszcze we wrześniu ją zamówić?
-
Zasobnik piechoty górskiej wz.987/MON
Minion replied to Headshot's topic in Wojsko Polskie i Policja
Taaa... prywatnie kupiłem pp75 janysport, a przydziałowo mam tailora. Kumplowi zasobnik pożyczyłem, wypchał go i po 12 kilometrach marszu szelka się naderwała. Materiał cieńszy niż nawet w paso, gorsze przeszycia. W ogóle do bani.. -
Pani Renato, "eksportowa"- "krajowa" w sensie zastosowania. Od dystrybutora Janysportu właśnie o takim rozróżnieniu się dowiedziałem, stąd moja terminologia. Eksportowa, czyli jaśniejsza, bardziej w tonacji oliwkowej, podobno bardziej pasująca do terenów Afganistanu.
-
Heh, jednak pantera. Z tych odmian "krajowych", nie eksportowych, dotąd widziałem ją tylko na 2 plecakach janysporta, stąd moje ździwienie, bo jej w galerii Miwo nie ma. Czym się charakteryzuje? intensywnym brązem i czernią, a kolor bazowy to nie jasnozielony, a piaskowy. Zdjęcia jak już, to spróbuję zrobić. Ważne że wreszcie są.:D
-
Dostawa z Miwo doszła (łiii), 5 minut modliłem się nad nią by było wszystko w porządku, .... i pół godziny dochodzenia co to jest za kamuflaż. Już mnie krew zalewała, jak wyciągnięty komplet ładownic i worek na odzysk okazały się niemal całe brązowe. Do teraz, 3 godziny po dostawie nie dam se ręki uciąć że to pantera wz. 93. Raczej tak, co wnioskuję po kształcie plam. Porównam u kumpla, któremu plecak Janysportu kupowałem, i miał podobną, mocno brązową cordurę.
-
xxNDxx, nie lubię kłamać, i rozumiem priorytety. Najpierw VII zmiana, później VIII, czy tak jak ja, VII bis (odwód strategiczny), dlatego nie akcentowałem tej misji, bo przeze mnie mógłby ucierpieć ktoś kto w marcu na VII zmianę leciał. Dziękuję Pani Renato za wyjaśnienie. To mi wystarcza. Sytuacja jest chora, a jak dodać do tego, że na kompanii leżą już nowe UKO, a ich nam szef nie wyda byśmy ich nie zniszczyli, lecz żeby nam za lekko nie było to biegamy z zasobnikami na plecach, to mamy pełen obraz sytuacji.:D
-
To jakiś inny niż ja mam. Mam rzep na nazwisko, kaptur nie ma daszka tylko jest tak obszerny że hełm wejdzie. No i nie szeleści aż tak jak stare gorki.:)
-
Zasobnik piechoty górskiej wz.987/MON
Minion replied to Headshot's topic in Wojsko Polskie i Policja
Pajaki po 600 zł na specshopie sprzedają. Nie widziałem by ktoś u mnie na kompanii miał plecak tej firmy. -
Pani Renato, rozumiem że macie duże zamówienia, i to powoduje opóźnienia. I to mnie nie denerwuje. Wkurza mnie natomiast postawa niejakiej Pani Doroty, mylne informacje w sprawie mojego zamówienia. Przykład? - Zamawiam produkt- 2010-02-22 22:20:51; - Po znalezieniu informacji o możliwych opóźnieniach, dzwonię do Waszej firmy 24.02.- obawy się potwierdzają, mam czekać tydzień czyli do 05.02.-do realizacji (przesyłka ma przyjść w następnym tygodniu NA PEWNO); - Mail od wspomnianej Doroty 05.03. "Witam Pana zamowienie nr 354.0210 zostalo przyjete i przekazane do realizacji. Do
-
To mnie Mati pocieszyłeś, bo to znaczy że moje zamówienie wkrótce przyjdzie. :D
-
Kiedy można spodziewać się normalnego funkcjonowania firmy, tj. terminowego realizowania zamówień?
-
Czepiacie się. Chyba wspomniałem wcześniej, że pewnie w kwietniu będzie rogatywka? Na Miwo L trzeba brać poprawkę czasową (np. czas realizacji zamówienia- 7 dni plus x dni opóźnienia, coś ma być w marcu, będzie najwcześniej w kwietniu) i tyle. Kto o tym zapomni to może później się przeliczyć i pożyczać od kumpli na poligonie oporządzenie i tyle. W pierwszej kolejności misje, zamówienia rządowe, a później detal- proste jak konstrukcja cepa.
-
Heh, ja bardziej czekałbym na akcję informacyjną w wojsku, bo nie chce mi się stale tłumaczyć dlaczego "damskie" spodnie noszę.:D Na poważnie- no braknie tych zmian, wciąż brakuje zamków pod pachami, kieszeni na rękawach. Dobre to co mamy, bo ostatnio chłopacy z ćwiczeń w Anglii wróciliby w samych mundurkach, bez goretexów, które Angole chcieli za wszelką cenę od nich odkupić bez względu czy to "goretex", "goretix", czy "goreKlich". Bo niby tam nie mają takich wygód.
-
Pierwsza dostawa z Miwo Praszka. Zamówienie w piątek, 4 godziny negocjacji (zastanawiania się co chcę zmienić w kamizelce), w poniedziałek po południu mail że kamizelka będzie wysyłana, a we wtorek po 15. kurier już mnie telefonicznie szukał. Jak na razie MP:ML pod względem dostaw- 1:0, bo w tym samym czasie coś od konkurencji brałem, i nie dostałem (nie ich wina tylko filozofii firmy, co uzasadnili). Dlatego jeżeli będę coś potrzebował w jakimś określonym czasie, to tylko Miwo Praszka. A jak będę miał miesiąc czasu, to się pomyśli.
-
Komplet na allegro jest całkowicie taki jak ja mam- czyli spodnie rozpinane na całej długości, na zamek i napy. Nie wiem o jakie kieszenie wzorowane na ECWS Ci chodzi, bo nie zauważyłem w kurtce większych zmian, poza chowaniem kaptura, który też jest większy i można pod niego hełm włożyć. Może zmyliło Cię 3 zdjęcie, bo tam jest zamek i rzepy? Jeżeli tak, to już odpowiadam- tam jest pokazany kołnierz, bo on właśnie jest zamykany rzepami,a widoczny pod nim zamek łączy kaptur z kurtką, bo kaptur można odpinać. Jedyną wadą tego nowego wzoru to jest to, że jest strasznie zielony, tj. występuje
-
Odpowiadając na pytanie wcześniej zadane, czy pod goretexem człowiek się grzeje, dziś sprawdziłem to. temperatura 0+ C, czas- 5 godzin, dystans- 12-15km, tempo- połowa drogi marszem ubezpieczonym, połowa (droga powrotna)- tempo szybkie, wolniejsze nieco od biegu wojskowego. Bielizna termoaktywna, goretex wz. 2009, produkcji Summit. Efekt taki sam jakby ten dystans pokonywać w tym samym tempie w cywilnych rzeczach, czyli spocenie od wysiłku. Koledzy mieli starsze goretexy, lecz efekt podobny- przy wolniejszym tempie zero efektu szklarni, przy szybszym spocenie od wysiłku, nie od goretexu.
-
Nie lepsze będzie rozwiązanie takie jak w nowych goretexach, czyli napy w spodniach, zamiast rzepów? Ja nie narzekam na problem odklejania się czegokolwiek, a i rzepy nie hałasują o gałązki.
-
Czyli w kwietniu najwcześniej.;) Dziękuję za odpowiedź. Pytanie takie: Wiem że istnieje w Waszej firmie możliwość przeróbek krawieckich. Chodziłoby mi mniej więcej o którąś z siatkowych kamizelek serii Atek- czy jest możliwość: a. Zastosowania na prawym ramieniu, bądź obydwu materiału antypoślizgowego. Co to byłby za materiał? b. Zamieszczenie suwaków od wewnętrznych kieszeni na zewnątrz kamizelki- wzdłuż zamka głównego?
-
Coś wiadomo Pani kiedy wspominane nowości trafią do sprzedaży? M.in. rogatywka. Chodzi mi o realny termin.
-
Przy kamizelce Scarab różnica między poliestrem, a cordurą to 10-50zł. Może w podanym przez Ciebie produkcie różnica cenowa jest tak niewielka, że się nie opłacało ustalanie osobnej ceny?
-
Przy 10-15 stopniach chłopaki w mocnym deszczu okop kopali- nie narzekali specjalnie, ale też nie pytałem. Ogólnie jak zakładamy goretexy i polary pod nie, to bluzy munduru "zimowego" zostawiamy- bo to one głównie zatrzymują wilgoć najwięcej. Ja ostatnio ubrałem w sobotę, na przejazd rowerem- temperatura- 0 stopni, prędkość- ok.20km/h (czyli wolno, częściowo przez grząski piasek po roztopach), dystans- 5km, po świętach (trochę osłabiło to moją kondycję.:D). Jak dojechałem, to goretex i polar były suche, ale podkoszulka pod nimi była całkowicie mokra. Pomimo udoskonaleń w najnowszych gor
-
Zgodnie z nowymi przepisami mundurowymi, które weszły w lutym 2009, na terenie kraju, żołnierz musi nosić spodnie w butach. Więc przyzwyczajenia utrwalane prawem. Na szczęście w jednostkach liniowych nikt przy wyjściu w pole tego nie sprawdza.
-
Możliwe, swoją wiedzę czerpię z rozmowy z Catchem. Poza tym produkty Arlenu jeszcze są wydawane, z datą produkcji co najmniej 2008- taką pamiętam, może są nowsze nawet. Do tego co kurtka Arlenu, to inna faktura materiału, inny odcień. Widziałem ostatnio na moich kolegach, jak zachowują się Arlenowskie kurtki, w zeszły czwartek- przeciekały równo, bez względu czy używane od roku, czy od tygodnia. W Summicie tego nie zauważyłem- nasiąkł, gdy zamiast go wytrzepać rzuciłem go obok łóżka do przeschnięcia- pozostały ciemne plamki w miejscach kropel- po około godzinie (Arlen w trakcie deszczu