

LYSSY88
Użytkownik-
Content Count
149 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by LYSSY88
-
„Bieda viper hood” czyli jak się maskować szalem snajperskim? Taki tam patent patent na maskowanie się szalem snajperskim/maskującym. Niby błaha rzecz, ale kilka osób widziało jak wykorzystuje na eventach zwykłe szale maskujące, i byli bardzo zdziwieni że tak można, i że całe życie robili to jak na filmach, czyli luźno zarzucali na głowę i tak śmigali. Oczywiście tak też można, ale ten sposób bardzo słabo się sprawdza. Szal maskujący jest bardzo uniwersalny, i ma sporo zastosowań. Można go użyć do maskowania okopów, posterunków obserwacyjnych. Jako narzutka na plecak, welon
-
To ja się chwale dalej :D Pokrowiec na plecak/welon, czyli obcięte plecy od Niemiecko Chińskiej narzutki . I przywiązane 345g juty na powierzchni 70cm na 85cm. Juta o długości 10-15-20cm. https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t31.0-8/16835720_1680956142201618_2735387273149281874_o.jpg?oh=14b5ea8ff51f9f0a8d414014afbf362c&oe=5932293A https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t31.0-8/s960x960/16992110_1681016895528876_8529340693395199162_o.jpg?oh=a5c4afe5c33ffc35ef73cc39aad49250&oe=5938C495 Popołudniowy spacer po lesie : ) Jest pieniek. Niema pienika :) Odległość 1,5m
-
-To wynika z praktyki :) -Mi też się koncepcje zmieniały. -Na pewno :)
-
-Mówią tak:" Nie ważne jak i czym sie zamaskujess, ważne by działało i przeciwnik Cie nie wykrył" Ja wychodzę z założenia że im prościej tym lepiej. -Błędy nie błędy, ale wiele rozwiązań działa tak sobie... sporo rzeczy można zrobić inaczej, prościej i szybciej. -Zapraszam do mnie :) pokaże Ci kilka patentów. Będziesz chciał to Ci pożycze i sam potestujesz. Im bardziej gęsto tym lepiej jeżeli chodzi o przyszycie siatki. Co nie zmienia faktu że jestem przeciwnikiem ghilli na bazie siatki na ryby :)
-
No nie przesadzaj....20 błędów ale w 9min. :D Są dwie szkoły: -"Amerykańska" czyli robienie ghillie na mundurze..... o czym już było - Kanadyjska/Brytyjska(jak zwał tak zwał) czyli narzutki. Bardziej wygodne w użyciu i praktyczne są narzutki. Serio serio, najszybciej i najtaniej kupić narzutkę "Niemiecką" i ją przerobić, niż bawić się w naszywanie siatki na mundur . Juz nie wspomnę o łatkach z cordury pod mundur, żeby przyszyć sznurki do natury... Jak znajdę czas(może nawet w tym roku) to pokażę patent z robieniem ghillie z dwóch szalików maskujących, tylko że w tej opcji trzeba m
-
To powodzenia z farbowaniem :icon_biggrin: Siatkę na kapelusz bierz o jak najmniejszych oczkach . Ja osobiście do kapeluszy w "robocie snajperskiej" jestem jakoś sceptycznie nastawiony, używałem tylko z dwa razy kapelusza znajomego typowo na stalku, ale on go robił "pod siebie". Chociaż mam też swoje przemyślenia które będę musiał wypróbować. Prywatnie i służbowo teraz używam pasa z szelkami i ładownicami firmy MILTUR( i tu zrobię krypto reklamę :icon_biggrin: ) ponieważ: -mam do nich rzut beretem -bo szyją z bardzo dobrych materiałów i bardzo dobrze(te same materiały co Wisport i
-
co do kolorystyki, w zależności od terenu raz działa zajebiście raz.....to jest ruska ruletka :icon_biggrin: Dlatego są sznurki by przywiązać naturę. Na tych fotach "niebiesko szara rafia działa. (na zdjęciach jest ZKUL, ale juta i rafia z tej samej partii :icon_smile: ) Ogólnie mam przeciętny aparat by oddać realia kolorów. Kiedyś może wezmę fotografa na sesje :icon_smile: Tu jest więcej fot https://www.facebook...675389106091655 Rafię raz dostałem od znajomego prosto z NASA o kosmicznych właściwościach, i raz kupiłem NAJTAŃSZĄ na aledrgo. Różnicy dużej niema. Obie działa
-
To ja się chwalę dalej :icon_biggrin: Rękawy będą skracane. Vipera niestety nie zdążyłem zrobić do końca(zamiar był taki by go zrobić tak jak jest to modne żeby udowodnić że nie trzeba wydawać 600zł : ) ), ale na teście okazało się że nawet w takim stanie świetnie działa. I tak na prawdę wcale nie trzeba dużo juty. I się mocno zastanawiam czy dawać na plecy? Na pewno muszę jeszcze dodać trochę juty na ramionach. Więcej fot https://www.facebook...676422275988338 Odległość ok 2m. Druga próba terenowa, muszę wymienić niebiesko szarą rafię. Bez farszu natura
-
To ja będę dalej się chwalił :D Sam dół siatki opaliłem zapalniczką by siatka się nie pruła. Obcięte rękawy też można opalić, ewentualnie dać do krawcowej by obszyła lamówką. Czas całkowity (bez kaptura)ok 4godz. na to co widać, z przeplataniem , obcinaniem i przypalaniem i dowiązaniem sznurków do natury. Pierwsza próba terenowa.... i muszę trochę odjąć i trochę dodać :) Nie pytajcie gdzie i za ile kupiłem liście :P Odległość ok 1,70cm. Wydaje się ok, ale trzeba jeszcze poprawić to i o wo. https://www.facebook.com/blogtackos/photos/?tab=album&album_
-
No cena bardzo fajna, chyba wezmę z tysiaka :D I sie pochwalę jeszcze następnym ""projektem"", właściwie to przerabiam tylko :D Coś takiego: Na coś takiego, tylko plecy i rękawy będą krótsze . :D
-
Tylko żeby konar Ci nie zapłonął :hahaha: Ale ciekaw jestem efektu , chyba sam się skuszę :)
-
Wiesz co to jest sarkazm? Może nie wiesz? To napiszę inaczej..... Zajebiste liście, mimo że ich nie widziałem i nie macałem, mogły by się dobrze sprawdzić jak by je zmatowić, jeżeli się dadzą zmatowić? I pod warunkiem że będzie sie działało w lesie liściastym... Jeżeli w lesie iglastym/mieszanym, to trzeba by je walnąć na oliwkę/brąz/khaki.... Za 5zł to warto kupić nawet jak by sie do niczego nie nadawały... Z gówno burzą chodziło mi o to że zaraz wpadną smutni i spięci szpecjaliści którzy będą zachwalać tylko liście z kosmicznych materiałów za kosmiczne pieniądze....
-
Gówno burza o listki za: 3 2 1 0 :P Nie macalem więc sie nie wypowiem. Ale gdyby byly w technologi NASA, z IRR i kosztowały przynajmniej z 50zl za 1szt. To by dzialaly na pewno i warto by bylo kupic a tak za 5zl to sie nie oplaca kupowac i testować haha :)
-
Dzięki serdeczne :D dobrze że dałeś zdjecia z bliska samych liści bo na zdjęciu całości ich nie widać ... czyli dobrze się maskują w jucie :D Mh... i za to dałeś tyle kasy? Może je odpruj i daj bardziej na wierzch ?
-
Lepiej za jasny niż za ciemny :) Ale zrób w końcu z bliska , by było widać te magiczne listki :P
-
A ja sie pochwalę ostatnim moim projektem :icon_smile: VIPER HOOD- „Zielony Kapturek Ultra Lekki”. Porównanie wielkości , po lewo viper za 500zł , po prawo nasz „ZKUL” ZKUL był szybko zwinięty i nie jest skompresowany. https://scontent.fwa...609&oe=593FDA24 https://scontent.fwa...1f7&oe=593CF036 https://scontent.fwa...151&oe=593B9DB4 ZKUL był faszerowany jutą oraz rafią, staraliśmy się dać jak najmniejszą ilość by tylko działało ale zajmowało jak najmniej miejsca. Odległość 1,5m!!! I bez farszu naturalnego. https://scontent.fwa...c72&
-
Dzięki :) Wstrzymaj się z dwa-trzy tyg. Jestem w trakcie testowania : Cobr(kilka ), viperów, narzutek, szali maskujących (kilku rodzai kupnych, oraz mojego projektu), wszystko razem będzie przetestowane na stalku pod okiem byłego snajpera/instruktora, opisane i podsumowane łącznie z cenami za materiały i czasem wykonania.... wielu ludzi się zdziwi... A kilka osób sie wku*wi :D Farbowałem jak jutę ale wyszedł inny efekt niż oczekiwałem(dobry efekt ale inny niz zamierzałem uzyskać), za bardzo się starałem. Jak wcześniej farbowałem na odpie*dol to wyszły fajne kolory :D Muszę się p
-
Znajomy na 48m w bloku zajmował się prawie zawodowo robieniem "ghilli " :D Na dystansie 30-50 m tym bardziej trzeba sie domaskować naturalnym, to nie jest jakoś bardzo uciążliwe czy czasochłonne. Wystarczy kilka sznurków, i dowiązujesz naturalne, po strzelance odwiązujesz i wyrzucasz . A taki mały viperek to się na kaloryferze zmieści. A co do suszenia.... ja już kilka razy suszyłem 18 ghilliów :D W piwnicy mam pajęczynę linek :D Ja teraz suszyłem 2kg rafii w łazience na małym kaloryferze :D Nie ważne ile masz miejsca w domu na takie rzeczy... ważne jak wyrozumiałą żonę masz :D
-
Córa właśnie się bawiła szalem, i pluszaki układała, że szal to śnieg był :D i mnie olśniło :) Spoko, od dawna w necie krąży wiele zdjęć i mitów co do maskowania i robienia ghillie, ja kiedyś też powielałem błędy netowe. Chociaż by z długą jutą która ładnie się "leje" i tworzy "tygrysie pasy" i zajebiście wygląda... na zdjęciach. ... Dopiero jak się to faktycznie wszystko sprawdzi w polu i tak na poważnie to wychodzi :) Ale serio odpuść włóczkę, już lepiej dać rafię i sznurki do naturalnego jeżeli chcesz być nie widzialny. Bo to też dwie różne sprawy. Czy sie maskujemy całkowicie b
-
To ja się jeszcze pochwalę "bieda viperem z szala maskującego " .. Działa też w mieście :D
-
Nie znam się , więc się wypowiem :D No testowałem Vipera tradycyjnego na kratownicy z paracordu... i to jest fajne na zdjęciach i filmikach reklamowych... Mam "vipera" na siatce z dużymi oczkami(ale o tym kiedy indziej :) ) i jest mniejszy, lżejszy, potrzeba tylko dobrego szydełka (ja robię z wieszaka :) ) i trochę wprawy w szydełkowaniu. Opierdzielenie całego vipera nie zbyt gęsto zajmuje mi ok 4godz. Niestety ale włóczka na dłuższą metę nie zastąpi juty, po dobrym ciuraniu będzie trzeba uzupełniać farsz więc czasowo wyjdzie na to samo. Trzeba wybrać, czy to ma ładnie wyglądać,
-
No "zielonej zieleni" jest właśnie mało.
-
Ja osobiście farbuję całe worki ale rozcięte. I osobiście farbuję jeden worek w jednej farbce, czasami w 1 1/2 barwnika, po wyjęciu już zafarbowanego wkładam drugi worek i daję drugą farbkę albo tą 1/2. Na 4/5 Cobry wychodzi mi ok 4,5 worka . Jest kilka szkół robienia....zaplatania, nawet długości juty... że głowa mała. Osobiście nie daję skrawków mundurów czy juty w "jodełkę", jak już to robię liście z prześcieradła :icon_razz2: ale to też nie za dużo (jeżeli mówimy o ghillie typu Cobra). No i pewnie za długo :icon_smile: To się gotuję na oko i na palec, i nie dopuszczaj do z