LYSSY88

Wczoraj żołnierz mi się pochwalił tą siatką waszą w wz93. I na pewno z czegoś takiego bym nie zrobił nigdy "ghillie". To się nadaje by plecak na grzybobraniu zakryc. To typowy Chinol, kiedyś macalem i się bawiłem siatka tego typu ale ona była chyba jakas kontraktowa (nie mówię o wz93) Gadałem też z żołnierzem ktory się tym zawodowo zajmował i z włóczki/wełny można robić "pompony" które będą mech imitowac itp. Ale w praktyce sie to nie sprawdza, szkoda czasu na strojenie. Lepiej, szybciej i bezpiczniej domaskowac naturalnym. A wszystko co sztuczne można łatwo wykryć przy pomocy lornetki z spe

Z własnego doświadczenia, to zielonego jak najmniej, dosłownie pojedyncze pęczki. A oto moje dywaniki pod wannę :D Sprawdziłem kilka technik, robiąc ponad 30 szt :D Biorąc udział jako podchodzący( w wojsku i w cywilu), jako "łoker" i jako obserwator.. I powiem tak, moje przed-przed ostatnie dzieło wygląda tak I Szczerze powiedziawszy to i w marcu i w lipcu a nawet w grudniu zanim spadał śnieg używałem, i serio jest to taka prawie uniwersalna kolorystyka. Z tym że w lato odcinałem naturalną długą jutę, a dodawałem trochę jasne zieleni, a w grudniu na odwrót :)

No właśnie ciekaw jestem jak to działa i czy działa? Bo i siatkę i włóczkę znam ale osobno, razem tego nie widziałem(oprócz glonów z dzieciństwa). Jak skończę swoje projekty to chyba zrobię takie "po waszemu" a będę miał gdzie i kiedy testować :icon_biggrin: Szeleszczenie może tobie przeszkadzać, ja osobiście bym nerwicy dostał :) Jw. szeleszczenie raczej Cie nie zdradzi, chodzi o używanie. Nooo powodzenia, tylko pamiętaj że słońce może w ciągu kilkunastu sek. Cie dobrze oświetlić. I wtedy takie błyszczenie będzie zauważone nawet w słabej lunecie albo i gołym okie

Fajny mop, kiedyś miałem coś podobnego przed wanną :icon_smile: Zrobiłeś maskowanie na tej siatce? :icon_eek2: Wiem że to tylko do zabawy w ASG i tak bardziej do lansu na strzelankach...ale czy ta siatka nie jest za ciemna nawet jak na lato ... i czy ta siatka nie błyszczy się za bardzo w słońcu? No i czy nie będzie Ci za bardzo to szeleścić? Jesteś szturmanem... będziesz w tym "szturmował,latał,skakał". Czy typowo do kampowania i czekania by oddać jeden strzał? Ona z przodu sięga poniżej pasa? Czy to jakieś paski zwisają z przodu? Nie będzie Ci się to czepiać

OSSW= Ośrodek szkolenia strzelców wyborowych, w skrócie mówią ludzie "szkoła snajperów", ośrodek snajperów itp. OSSW powstało zanim w wojsku wszedł do terminologi "snajper", nazwa została. Całe szkolenie opiera się na szkoleniu pary/sekcji snajperskich. Ale to temat rzeka, a to jest temat jak COBRE zrobić :) Byłeś, widziałeś? Powiem tak, jak byłem na "zewnątrz" i widziałem "pojedyncze elementy"wyrwane z całości które tam robili, to wydawały mi się one debilne i bez sensu(serio, sam się śmiałem do żołnierzy co oni odpie*), bo tyle filmów obejrzałem, jakąś książkę przeczytałem i za dzi

To jest nówka sztuka, nie ubrudzony i bez roślinności naturalnej, z małą ilością juty. A "bieda viper" to skutek uboczny a nie zamierzony cel :) Ale wygląda to tak: Odległość ok 2-3m. Odległość ok 4m. Tutaj szal nie maskuje jakoś zajebiaszczo, ale jest to odległość ok 2m!! Szal nie jest przyciemniony ani nie posiada żadnego farszu naturalnego. Będę robił pełen opis za jakiś czas to wrzucę też więcej fot, np. sam się zdziwiłem jak ładnie wygląda na zielonym mchu :D I trzeba pamiętać że łatwiej i szybciej przyciemnić niż rozjaśnić :) Foty robione nowego nie u

Spoko, ja widziałem w moim WOGu faktury na laserowe dzidy. Napiszesz gdzie i co w końcu WOG zakupił za wielkiej wody?? I czemu nie kupił tańszych SCG? Jeżeli to są DWSy to uwierzę nawet w plecaki odrzutowe. Przekażę im :icon_biggrin: Chłopaki lubią nowinki i chętnie się uczą, może przyjedziesz i pokażesz coś ciekawego czego jeszcze nie testowali ?? Może weźmiesz udział w stalku lub potem staniesz na PO? I wykryjesz wszystkich kulejących kursantów? A może to ty byłeś z 2-3 lata temu na jakimś pokazie z najnowocześniejszym ghillie?? Standard, taka sytuacja ma miejsce w każdej JW

:hahaha: :hahaha: :hahaha: Ja pierdziu...... będę płakał :icon_cry: To oświeć mnie, chętnie się dowiem czegoś nowego, specjalnie dzwoniłem do gościa co jest na bieżąco i wychodzi że bajki opowiadasz. Jeżeli poprzez swoje wypowiedzi czymś konkretnym, to wejdę pod stół, odszczekam, przeproszę i powiem że się myliłem, a ty jesteś miszczem świata i całej okolicy . Ale z nim się zgadzam całkowicie, a tą historię znam chyba z tej samej ręki i to ghillie widziałem... :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: Hłe hłe hłe Mówisz o jakiś fotach robionych z odległości 2metrów, bo z

Jedna z podstawowych zasad maskowania: -Łatwiej przyciemnić niż rozjaśnić :icon_smile: W przykucu ? W takim? :icon_razz: Haczą te które są robione na siatce z dużymi oczkami lub na kratownicy z paracordu, lub z powodu zbyt długiej juty i źle umiejscowionej :icon_smile: A co do Vaiperków to ja testuję i się bawię z "bieda vajperem" :) "Bieda vajper" jest skutkiem ubocznym który wyszedł mi po zrobieniu szala maskującego z uchwytami do mocowania nad "posterunkiem obserwacyjnym" lub do maskowania się właśnie już w PO.

Nawet w "Ośrodku szkolenia snajperów" ich używają i je zalecają :icon_smile: DWSy jako JW mogły kupić dla swoich takie wdzianka trochę na innych zasadach... jednak dziwi mnie to łażenie w gołych viperach? Mogli też żołnierze prywatnie kupić, ale jw. jeżeli ktoś to kupuje, to wie co kupuje i do czego służy a nie lata w golasie. Z 2-3 lata temu znajomek przywiózł coś w podobie z któregoś kraju byłego ZSRR, ale to wyglądało jak by to dziecko szyło na zajęciach z techniki :icon_smile: Kratownica była przyszyta punktowo a ni po całości, a siatka to był jakiś najtańszy bawełniany szalik

Mendi- fajna kolorystyka na lato, a próbowałeś się w tym czołgać, przeciskać przez jakieś krzaki? Nie haczy się? Sznurków na naturalny farsz nie dawałeś?

O kim ty mówisz w końcu, bo ja już nie łapię. Snajperzy/strzelcy którzy wydają w ujuu kasy na dodatkowy sprzęt prywatnie, są po różnych kursach, strzelają z snajperami z innych krajów, są i muszą być na bieżąco z różnymi rzeczami " szeroko militarnymi" ... mówisz że oni nie znają SCG lub innych firm... ?? I szkoda im 800zł na kosmiczne ghillie??? :hahaha: Nie, zapewniam Cię że znają SCG (bo wielokrotnie na kursie się ten temat przewijał). Rpzpoznawczyki popitolały w samych viperach bez juty... bez sznurków do naturalnego??? Mhhh to albo im ktoś dał i nie wiedzieli jak tego używać, a

Jeżeli kupił to wczoraj to mogę nie być na bieżąco... MON też kupował stroje Miwo które się średnio spisywały a były w uuuuj drogie, kupował też plecaki dla strzelców wyborowych od Spec-Opsa, które też były bez sensu i się nie sprawdziły... Mhhhh to że MON coś kupuje i wydaje w ujjj kasy to o niczym nie świadczy... Żołnierz kupują różne rzeczy.... i serio to ma różne podłoża, znajomy chor. kupił buty Milteca bo wyczytał na jakimiś forum asg że polecają na początek i nie wiem czy mu wytrzymały pół roku? A zaraz po nim z 3-4 osoby jeszcze kupiły :icon_biggrin: Nooo kosztuje.... i sie zn

Przeczytaj z zrozumieniem mój wcześniejszy post... Dla utrwalenia napiszę jeszcze raz, ja dostałem używaną narzutkę, która wcześniej była tyrana w wojsku. A nie w ASG tylko na prawdziwych stalkach, plus wykonywanie innych jeszcze zadań...że armia dała to jakoś specjalnie się"nie cackałem " się z tym ghillie. I dało radę, nic sie nie popruło, i następnym osobom po mnie też jeszcze służyło. :hahaha: Wszystko świeci :icon_lol: Widziałem swoje ghilli w noktowizji, jak było nie skończone, i juta była przywiązana tylko do gumek..... i szczerze... w noktowizji było tylko kilka plamek

Wrzuć koniecznie foty :D I Spróbuj się w tym przeczołgać kilkadziesiąt metrów przez krzaki jakieś :)

Tak z ciekawości, widziałeś, macałeś , używałeś ? Ja takie tyrałem kilka tyg. na poligonie, zaliczyłem kilka stalków, i nic się z nim nie stało, a dostałem używane po kilku osobach, które też je tyrały wcześniej. Ta narzutka to na prawdę jedna z nielicznych dobrych rzeczy z MFH. Tylko trzeba ją troszkę podrasować, ale to i tak wyjdzie maks 300zł, a nie 800zł. Ale spoko , ja bogatym nie bronię :) No nie do końca :) MFH to Pasat wersja podstawowa za 180zł . SCG to PASAT wersja na wypasie za 800zł z tym że silnik i z zewnątrz wszystko takie same :) (no ok MFH jest dłuższe i ma pasek st

Przerwa na różaniec :P

No jak ktoś ma 800zł ??? MFH kosztuje 180zł, wymienisz 3klamry, doszywasz sznurek do wiązania juty, skracasz rękawy, dowiązujesz sznurki do "naturalnego" i za ok 300zł masz dobrą "cobre". No chyba że chcesz się lansować że masz drogie "ghillie" od Sprintera?? Wiadomo .. za lans się płaci. Ale skoro nie widać różnicy to poco przepłacać? :)

Odgrzeję kotleta dla potomnych :) Czerni się niedaje!!! Za duuużo zielonego i zbyt intensywna ta zieleń. Zieleni powinno być najmniej, przeważać powinno: khaki i oliwka, mniej naturalnego i brązu ciemnego/ jasnego. A co do ocieplacza na SWD.... lepiej pomalować i dać recepturki lub gumę do wiązania naturalnego :icon_razz:

Odgrzeję kotleta :D

Lepiej dawać pęczki juty jednego koloru, w zależności co chcesz uzyskać w różnej częstotliwości . A możesz uzyskać efekt jak w kamo Woodland czyli duże plamy, lub jak np. w marpacie. Ja osobiście wolę efekt marpata http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-zdjeciami/album/2389894 A w razie potrzeby łatwiej i szybciej jest odciąć nie pożądany kolor jeżeli jest to ciemny brąz lub ciemna zieleń. Ja średnio daje w takiej częstotliwości 1-2 naturalna juta, 2-3khaki, 2-3 oliwka, 1-2 brąz, 1-2 jasny brąz, i w zależności od pory roku 1-3 soczysta zieleń, 1-3 jasna(taka niedofarbowana) zieleń. I nie

Nudzi mi się więc odgrzeję kotleta :) Helikona Ghillie odradzam, czemu...? Za dużo do pisania :) ono nadaj się tylko do siedzenia i udawania krzaka statycznie :) Co do "Cobry", żeby dobrze zrobić, żeby się to nie rozleciało to wyjdzie ok 150-200zł. Lepiej i szybciej kupić "cobre Niemieckiej renomowanej firmy " :) i dać do krawcowej do przerobienia, i za ok 300zł można mieć naprawdę fajne i funkcjonalne "ghillie. Mam na myśli to