Konradek
Użytkownik-
Content Count
25 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Konradek
-
Po pierwsze nigdzie nie napisałem, że kogokolwiek łatwo okraść, ani tym bardziej, że robi to Holmes swoimi zamówieniami. Jeżeli dalej uważasz, że jednak gdzieś przemyciłem taką informację czy sugestię, to proszę wskaż. Po drugie sprawa ani mnie, ani Pana Convicte nie dotyczy. Więc tak jak uznaję za uzasadnioną reakcję ludzi, którzy robili zamówienie ( jak Ty z kolegą ), tak nie uznaję jechania po kimś bez powodu - powód ten mają bowiem tylko zamawiający moim zdaniem. Tylko Ty Convicte, tylko i wyłącznie. Mój błąd, że zanim ochłonąłem po przeczytaniu Twoich elaboratów, napisałem
-
Nie, to nie przypadek Sherlocku. A czy są jakieś przesłanki do negatywnego zakończenia zamówienia? Powiedz, czy nie wiedziałeś wcześniej, przed złożeniem zamówienia, jak wygląda sposób ' pracy ' Holmes'a?
-
Zacznijmy od początku wydzielonego tematu ( większość tylko Twoje posty ); 1. Zacząłeś od tego, że wiedząc kto robi zamówienie ( " Pan Zamawiający" ) pytasz się użytkownika forum o to, czy ma jakieś informacje na temat opóźnień. a) Czy jeżeli chciałbyś zrobić zamówienie, to również wpłacisz pieniądze Gorenowi, żeby ten następnie przekazał je Holmes'owi? b) Czemu pytasz Gorena, może zapytaj się " Pana Zamawiającego"? Zamiast od razu uciąć dyskusję, czego przecież tak baaardzo chcesz, Ty na publicznym pytasz się ludzi na temat w którym jest tylko jedna osoba kompetentna ( " P.Z
-
Coniu, czy Holmes zrobił Ci jakąś krzywdę, że się tak do niego dopierdoliłeś? Słyszałem, że zły dotyk boli całe życie, ale weź to zamknij w sobie i nie pokazuj światu, coo? Jedziesz po kolesiu mimo, że sam zamówienia nie złożyłeś, więc jesteś ( jak i ja ) jedną z ostatnich osób, które powinny się wypowiadać w tym temacie. Po prostu nie nasz problem. Jedynym celem, który zapewne uda Ci się osiągnąć będzie podważenie zaufania do Holmes'a, dodam, że bezpodstawnie. Znasz jakiś komentarz negatywny z przeprowadzonych przez niego zamówień? Ukradł komuś pieniądze, paczki nie wysłał? No właśnie, więc z
-
I jak Marcinek, wyszło coś z tego? Pytam, bo sam się zacząłem interesować takim up'em :mrgreen:
-
Nie, po prostu od mojej odpowiedzi możesz używać sformułowania uznajmy. co może wskazywać, że gunfire.pl jako taki ma możliwość zamówienia towaru u innego źródła, a to by oznaczało, ze jednak jest samodzielnym podmiotem. Ty naprawdę nie rozumiesz co poeta miał na myśli czy sobie jaja robisz? Jeżeli nie pojmujesz tych kilku zdań, to przetłumaczę Ci je - " Firma, która prowadzi sklep gunfire oraz sklep airsoftguns, ale o tym nie chce mówić głośno, jest bezpośrednim importerem oraz hurtownikiem większej części asortymentu sklepów. Firma ta w sytuacji gdy na przykład nie może zamówić 10
-
Ja pierdu, masakra.. @ SOS; a potem już jazda bez trzymanki Po pierwsze człowieku określ się proszę raz na zawsze, bo tak to sobie można skakać z kwiatka na kwiatek i nie dać się złapać. Najpierw mowa o kilku podmiotach, dla mnie już w tym miejscu zupełnie pozbawiona sensu, potem, a właściwie teraz przenosisz swoje rozważania na płaszczyznę wielości firm w jednej firmie. Nie wiem czy masz sprawny mózg, ale albo nie zaczynaj rozmowy jeżeli nie wiesz czym jest firma, albo trzymaj się tej swojej teorii podmiotów, bo na tym gruncie zdecydowanie lepiej sobie radziłeś - bardziej abstrak
-
Ale co dokładnie? Jeżeli masz na myśli to, że mogłyby nosić nazwę J&B I oraz J&B II, to podtrzymuję swoje stwierdzenie, które miało jedynie pokazać że te dwa ' podmioty ' są praktycznie tym samym i o żadnej umowie mowy być nie może - to Ci właściwie chciałem głównie pokazać. Ten link umieściłem żeby nie było, że robię OT i o tym nie wiem - to dla moderatów w sumie ;-) Jak zapewne zauważyłeś ja nie wypowiadałem się w tamtym temacie, a tutaj moja wypowiedź wynika z owej propagandy o której wcześniej napisałem. Mylisz się SOS, Chrysler został sprzedany przez Mercedes - Ben
-
No tak, nie odbierasz przesyłki, wyzywasz ludzi od złodziejaszków.. MINUS, ale chyba jednak dla Ciebie..
-
Naprawdę nie chcę, aby moje posty zabrzmiały jak bicie piany przez aferzystę SOS, ale dopiero ta sytuacja uzmysłowiła mi siłę oddziaływania tej propagandy o zupełnym rozdzieleniu sklepów airsoftguns i gunfire.. Twoje stwierdzenie jest o tyle kontrowersyjne ( dyplomacja :wink: ), że gunfire i airsoftguns mogłyby nosić nazwy " J&B Trading I " i " J&B Trading II", różnicy żadnej by nie było, tym bardziej, że ciężko aby podmiot noszący nazwę J&B Trading zawierał umowę z podmiotem J&B Trading :wink: Wiem, że osobiste wycieczki mają być w innym temacie, w sumie to w TYM, ale nie
-
Chyba nigdy nie prowadziłeś własnej DG :wink: Swoją drogą; No i nie zapominaj, że to pośrednik ma prawa do ich strony internetowej; A zresztą, co się będę wysilał: Kurde, też mi się wydaje, że dobrze rokuje i naprawdę jestem pod wrażeniem sposobu w jaki załatwiają sprawę, żeby nie było.
-
@ SOS zgodziłbym się z Tobą, gdyby nie to : Myślisz, że oni zamawiają towar przez pośredników? Nie wydaje mi się..
-
Nikt nie szuka sensacji, ta ' sensacja ' została już znaleziona przez szalonego jacka. Rozumiem Twoje podejście, bo gdybym to ja sprzedawał coś lewego, to też chciałbym żeby sprawa się szybko skończyła i na temacie była kłódka. Ale śmieszy mnie szukanie przez Ciebie ' układu ' skierowanego w waszą firmę. Daliście d**y i trudno. Ale przez to właśnie ludzie z większą podejrzliwością patrzą na waszą ofertę - nie dziw im/ nam się.
-
Nie przesadzaj.. Wydaje mi się, że swoimi postami starasz się wykazać absurd i małą szkodliwość zaistniałej sytuacji. Starasz się, ale nie wychodzi. Taaa.. po to piszę tego posta, żeby licznik skoczył.. Jak to pisałeś z tą dojrzałością.. Tu nie ma mowy o cenach, mowa jest o produktach, więc trzymaj się tematu :-P
-
Tylko że nie chodzi chyba o to, żeby chłopcy chowali swoje złe zabawki i mówili: ' przepraszamy, że was w ch*ja ładujemy na każdym kroku, obiecujemy poprawę '. Z faktami się nie dyskutuje, a chyba nie widać zmiany w postępowaniu wyżej wymienionego sklepu. Czy może poprawę widać, ale to źli ludzie/konkurencja/nicponie/dzieci neo (wpisz co chcesz) postanowiły szkalować imię tego zacnego sklepu?
-
Patrząc na ceny w polskich sklepach mam wrażenie, że to właściciele tych sklepów chcą by 90% osób wciąż latało z CM 028.. Nie bądźmy znów tacy empatyczni dla polskiego rynku ASG - skoro mają politykę cenową jaką mają, to widocznie koło pióra im lata te 60-70 osób, które woli poczekać na replikę z drugiego końca świata.. Ciekawe tylko co zrobią, jak będzie więcej osób takich jak ja, czyli zamierzających sprowadzić 10 replik i sprzedać je z marżą w wysokości 50zł.. Zresztą moim skromnym zdaniem nie ma w tej chwili reprezentacyjnego sklepu w Polsce.. Najbardziej 'ciśnie' Gunfire i to im zaczy
-
Siedziałem w nocy na WGC i polskich sklepach, porównywałem modele i doszedłem do wniosku, że właśnie opisu chyba nie zmieniają na bieżąco - eM'ki tego samego producenta dostępne na WGC mają taką samą prędkość wylotową, a nawet taki sam opis, pomimo podkreślenia, że są to 2 różne modele z różnych okresów produkcji. Nie wychylałem się z opcją braku zmiany opisu, ale podparty postem xasistis'a stwierdzam lenistwo na WGC 8-) Swoją drogą, dziś trafiłem na opis real sword'a w jednym z polskich sklepów i napisali, że ma 300 fps żeby spełniać wymogi większośći krajów europejskich, ale zmiana sprę
-
Przeglądałem sobie WGC szukając kilku replik i przy każdej z nich, pomimo że są odpowiednikami towarów dostępnych w Polsce prędkość wylotowa jest dużo niższa, niż ta podawana na polskich sklepach. Pytałem się ich, to odpisali, że ' Możliwe że w twoim kraju repliki są zmieniane' [wolne tłumaczenie]. Czy jest tu jakiś haczyk? W końcu testy robią na 0.2BB więc akurat waga kompozytu nie wchodzi tu w grę.
-
Wszystkie cytaty z TEGO tematu, odnoszącego się do baterii LiPo. Nie znam sie na tym zupełnie, ale przypomniałem sobie o tym topicu, więc wklejam z sugestią stworzenia przez ciebie modułu odcięcia napięcia w przypadku jego spadku poniżej wartości krytycznej. Ale że specem nie jestem i z bateriami ni chu chu, to traktuj to jako naprawdę luźną sugestię na temat.
-
Temat sapera: ' Sugestia ' Foki: No właśnie Inferno, jeżeli ktoś toleruje fakt, że z jego realistycznego gun'a wylatuje plastik bezszwowy, a dźwięk strzału przypomina pierdnięcie słonia i uważa to za maksymalny realizm, to spoko, nie będzie tego montował.. Ale autor tematu nie napisał ' Cyfrowy wskaźnik, a realizm w AS ', a po prostu czeka na sugestie odnoszące się do samego urządzenia. Więc nie ucinajmy mu skrzydeł zanim ich jeszcze w pełni nie rozwinął. Pzdr.
-
Moim zdaniem to Ty dorabiasz ideologię. że skoro to aż ASG, to nie można z tym nic zrobić. Co do samego realizmu - Jak jedziesz 150km/h w terenie zabudowanym, to raczej śmiesznie później się tłumaczyć przed policją, że nie pojechałeś 200km/h i przez to jesteś lepszy od innych.. To samo odnośnie realizmu - Nie śmiesz mnie tym dorabianiem ideolo człowieku :wink:
-
Biorąc pod uwagę ilość osób bawiących się w AS, wydaje mi się, że duży rynek zbytu będzie, co najwyżej nie będzie bardzo dużego. Chyba że .. I to wydaje się zapewniać jeszcze większy rynek. ;-) Jeżeli wystawisz 1 prototyp, to wątpię czy będzie to tani zakup, biorąc pod uwagę, że już dwie osoby ostrzą sobie na to zęby - maxavelli i niżej podpisany :wink: Oj, żebym ja tak doceniał bliźnich - trafiłbym do nieba :cry: nie przesadzasz z tą prostotą :wink: ? IMO kombinuj dalej, bo wieeeelu osobom taka rzecz się przyda, m. in. mi :uśmiech: