Switek69

Tak samo jak multicam w terenie trawiastym... Z doświadczenia wiem, ze kamery cyfrowe trochę przekłamują. A co do ostatniej foty to nie wiem czy jest to podpucha... ;)

Dziwna dyskusja... Po mojemu powinno być tak, że konfiguracja odpowiada zasadzie co komu wygodnie... W 1986 na obozie CAS (ZHP) w Otsrowcu mieliśmy kolegę, który ba dłuższe patrole/rajdy (kilkudniowe) zakładał swoje lakierki. Na nasze, pełne irytacji, pytania dlaczego (nam) to robisz, odpowiadał: "bo to są najwygodniejsze buty jakie w życiu nosiłem"... I nam, nosicielom, opinaczy, pionierek, butów myśliwskich zamknął usta...

Kiedyś czytałem, że Brytyjczycy, w trakcie II WŚ za cholerę nie mogli zrozumieć co jest na naszywce 1 DPanc. Polacy odpowiadali im: wiewiórka... ;)

Ale nawet gdyby nasi paradowali w czerwonych koszulkach z orłem i napisem "Poland" to i tak nic by, w tym przypadku, to nie poprawiło. ;)

Rany Julek! A ile państw uczestniczy w misjach międzynarodowych, których flaga LV może być podobna do polskiej? Niech zgadnę... ukraińska. Jak rozumiem pozostali koalicjanci to takie głąby, że za cholerę nie odróżniliby Polaka od Ukraińca? :wink:

... to zależy od dostawcy rip-stopu... ;)

A zobacz sobie mój awatar... Tak wygląda ten mundur po kliku praniach...;)

Akurat w tym drugim przypadku mamy do czynienia z mundurem noszonym na terenie garnizonu i to podczas ichniego apelu, czy innej uroczystości, co jest akurat zgodne z regulaminem US Army. To pierwsze zdjęcie zdaje się też nie jest robione w warunkach stricte bojowych?

Jak dla mnie brakuje najprostszej latarki. Wbrew pozorom przydać się może nawet w słoneczny upalny dzień....

O ile mi wiadomo jest w fazie opracowywania. Są opracowane projekty wzoru ale bez ostatecznej decyzji. Catch i Królik są na bieżąco. oooo właśnie, Królik się odezwał :)

Smutne jest to, że jest to, jak na razie, wkład własny żołnierzy zawodowych do MON, a nie na odwrót. Zdecydowanie niektórzy dowódcy szczebla pośredniego rozumieją siermiężność sortów kontraktowych. Ale jak zapewnia Królik i Catch ma to się zmienić strukturalnie.

Jak na razie potraktowałem ostrze oliwą z oliwek bo nic innego w domu nie mam... Co do zastosowań spożywczych... wędlinę, ser i chleb kupuję, jak na razie krojone... ;)

W zawiązku z tym, że zakupiłem Gerlach wz/ 98z, ze stali oksydowanej nie jestem pewien co do sposobu traktowania tego noża by służył mi jak najlepiej. O ile mi wiadomo oksydowana stal nie ma właściwości nierdzewnych. Zatem jakimi olejami/smarami powinienem konserwować ostrze?

Wiedziałem, ze zaraz się zacznie... Każdy kamuflaż w pewnych warunkach kamufluje lepiej niż inne. Zdecydowanie na terenach otwartych, trawiasto-piaszczystych, łąkach, stepach w trakcie upalnych i suchych okresów letnich ten kamuflaż zdecydowanie się sprawdza.

Czerwień i biel pięknie się odznaczają na tle wzoru munduru i otoczenia... ułatwiając namierzanie i likwidowanie nosiciela takich barw. A zmiana nie jest taka prosta. By wprowadzić znaki narodowe "lowvis" / "gaszone" należy zmienić kilka ustaw z zasadniczą na czele...

Pustynny DPM (rumuński): http://www.mapn.ro/fotodb/Teatre-de-operatii DPM leśny; http://www.mapn.ro/fotodb/20080215_2 Albo mieszanina i jednego i drugiego: http://www.militaryphotos.net/forums/showt...hlight=Romanian Wisisz mi piwo za 2 minuty jakie straciłem na to by znaleźć te linki ;)

Wyraziłem się nieprecyzyjnie. Miałem na myśli nie kontrast wzoru kamuflażu ale kontrast jaki jest pomiędzy sylwetką osoby ubranej we wz 93 a jasnozielonym/piaskowym/brunatnym tłem - vide zdjęcia Komancha. Co jest skutkiem zbyt małego kontrastu pomiędzy elementami samego wzoru.

Catch, dokładnie! Nigdy nie twierdziłem, że pantera wz. 93 jest uniwersalnym wzorem sprawdzającym się wg Hyper Stealth w tzw "negative area". Problemem naszego wzoru jest zbyt wysoki kontrast w otoczeniu trawiastym (jasnozielonym lub ciemno piaskowym) lub i liściastym (mam na myśli wyschłe liście tworzące brunatno-szarą podstawę/tło). Jak dla mnie w tych sytuacjach Flecktarn BW/DPM/marpat/Mongcam sprawowałby się o niebo lepiej...

Tak na marginesie... W trakcie rozgrywek w terenie zalesionym o wiele szybciej udaje mi się zidentyfikować przeciwnika ubranego we flecktarn BW niż w panterę wz. 93. Zgadzam się, że ekonomicznego uzasadnienia to nie ma, jak nasza misja w Czadzie, gdzie akurat takie półpustynne wzory są, po prostu, niezbędne. Tu idzie jednak o politykę (bezpieczeństwo) nie ekonomię. I tak sobie myślę, że nasz camogrom (Suez) byłby najlepszym rozwiązaniem dla PKW Czad.

Uważam, generalnie, że kamuflaże typu flecktarn czy cyfrowe są lepsze od kamuflaży klasycznych. Mimo wszystko uważam, że kamuflaż wz. 93 bardzo dobrze się sprawdza w naszych warunkach.

Potrzebujemy na dziś kamuflaże: leśny, pustynny, zimowy oraz "arid" tj do działań na terenach półpustynnych-sawannowych takich jak Czad. Coś na bazie kamuflażu armii RPA: http://www.militaryphotos.net/forums/attac...mp;d=1223991061

Pantera leśna i pustynna nie są, złymi kamuflażami. Problem tkwi w myśleniu perspektywicznym. Z punktu widzenia obecnych zadań, WP potrzebuje czterech wzorów kamuflażu.

Ciekawy przykład bardzo porządnego kamuflażu... :!:

Próbujesz być dowcipny, czy jesteś zwyczajnym głupkiem(*) pozbawionym wyobraźni? Wystarczy jak jakiś koleś postrzela sobie z repliki do samochodów na autostradzie, lub trafi na zestresowanego policjanta, który nie rozróżni wycelowanej w niego (wyciągniętej) repliki od oryginału broni ostrej? _________________________________________________________ * zamierzenie celowe, za które gotów jestem ponieść przewidziane w regulaminie konsekwencje.

Wszystko, jak na razie, rozchodzi się po kościach. Do czasu pierwszej ofiary śmiertelnej na skutek "zabawy" repliką. Obawiam się, że to tylko kwestia czasu.