Ostatni post z 2007, heh.
A przyszedłem napisać, że kupiłem (zresztą od Noaha) tą replikę 2,5 roku temu. Nie dostała jakoś bardzo mocno w kość bo strzelam się niezbyt intesnywnie, głównie ze znajomymi.
Ale nadal ileś tysięcy kulkek przez nią przeszło i ... wszystko gra bez żadnych napraw i żadnego grzebania.
Ładuje baterię*, wkładam magazynek, strzela. Kropka.
(Zresztą jest to dokładnie to czego chciałem.)
Osiągi są całkiem niezłe bez tuningu. Dość często strzelam się z kumplami z kiepskim sprzętem, więc mam tutaj trochę skrzywioną perspektywę wobec "normy". Ale nadal trochę pona